Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miszmasz88

Pomocy!!

Polecane posty

Gość Miszmasz88

Witam ostatnio padlem chyba ofiarą czegos czego nigdy sie nie spodziewalem. Mianowicie po dluzszym okresie znow nawiazalem calkiem przypadkowo kontakt z koleżanka... No i sprawa może na poczatku byla klarowna i prosta(tylko stopa kolezenska) ale teraz sadze ze może nie jest juz tak oczywista... Co prawda nie spotkalismy sie na zywo jeszcze od kiedy zaczelismy rozmawiac (ale już są plany).. tylko jak rozwiazac sprawe jej chlopaka?? Nie chcailbym zeby ryzykowala ze mna, aczkolwiek naprawde mi sie podoba i nadajemy na tych samych falach, praktycznie nie schodzimy z tel gadu od 2 tyg. Z drugiej jednak strony nie moge zapewnic jej tego wszytskiego co ma od tego chlopaka... W zwiazku z Tym pytanie do pań, jak Panie rozwiązalybyscie to ?? :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łączka
ups ,to chyba bardziej jej pasuje Twoje towarzystwo,skoro tyle z Tobą rozmawia.umów sie z nia na zywo i zobacz....,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łączka
Jeśli sie z TOBą umówi to będzie znaczylo że ten jej chłopak dużo dla niej nie znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaajjjj
no ta....ale skad wiesz, ze ona chcialaby czegos wiecej? skoro ma chlopaka i jest z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łączka
No też właśnie gdy się z nim umówi to ten chłopak chyba sie tak dla niej nie liczy jak umawia się z innymi.Bo gdyby tego swego chlopaka kochała to z chlopakiem chyba by sie umówiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszmasz88
jest. chyba w tym wypadku to pojecie względne.. czy To normalne zeby rozmowa kolegi z kolezanka bez zadnego zianteresowania trwala kilka godzin codziennie. Czy to normalne zeby siedziec po nocach i wstawac rano na zajecia?? Ani mi ani jej to nie przeszkadza i nawet jak sobie przyrzekamy ze idziemy dajmy dzisija szybciej to i tak zawsze konczymy tak jak zawsze. Co do spotkania to sama zaproponowala, więcej chciala przyjechac ale to ja pojade do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaajjjj
hehehe chyba zartujesz.... przeciez to ze spotka sie z kolega (bo z tego co opisales to juz dluzej sie znacie) porozmawiac- to nie ma nic w tym zlego...to nie musi byc randka jakas od razu... przeciez moze miec kolegow- ktorzy beda tylko kolegami i nic w tym zlego nie ma chyba ze zasugerowala Ci ze chcialaby czegos wiecej....ale sadze ze zerwalaby wczesniej z chlopakiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszmasz88
z tego co wiem to ponad 2,5 roczny staż maja. Ale wlasnie moje obawy polegaja na tym, że nie chcialbym zeby keidys zalowala swojego wyboru. Ok studiuje dobry kierunek staram sie naprawde ale jeszcze praktycznie do niczego wielkiego nie doszedlem... a jak coś nei wypali i co wtedy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łączka
No to ja juz widze że owa panna bardziej swój czas poświęca koledze niż chłopakowi,więc misz masz jedz do niej i sie dowiedz tego o co Ci chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszmasz88
przeciez nie napsize pikantniejszych szczegolow prawda? Pisze tylko to co uznaje za stosowne i potrzebne do oceny przez was. Raczje nie zartuje i chyba dziewczyna zaczyna miec rozterki a ja walsnie nie wiem czy to dobrze czy zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łączka
a może ona gra na dwa fronty,bo ja obecnie jestem mężatką ale gdy mój mąż był dla mnie chlopakiem to nigdy bym nie umówiła sie z kolego,bo gryzło by mnie sumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaajjjj
hmmm a jak uklada sie jej z chlopakiem? to kiedy ona sie znim widzi jak z Toba tyle czasu rozmawia? moze po prostu dobrze jej sie z Toba rozmawia- nie ma przyjaciolek i skoro Cie zna, lubi i szanuje to woli Ciebie o rade zapytac czy po prostu porozmawiac.... zalezy o czym rozmawiacie- sama mam kilku kolegow z ktorymi rozmawiam bardzo czesto i nie laczy nas nic wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaajjjj
a czy ten je clopak wie orozmowach z Toba i o tym planowanym spotkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łączka
gdyby chciała porozmawiać to pogadałaby z chłopakiem a nie z kolegą i to kilka godzin dziennie,sory ale dla mnie to dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszmasz88
no wlasnie ona z nim mieszka, nie iwme jak z nimi jest ale ostatnio cos wspomniala jak rozmaiwalismy na takei powazniejsze tematy ze jak sobie pomysli ze mialaby miec meza co sie rozlozy i chleje piwsko to nie wie co by z nim zrobila. nie wiem czy to chodzi akurat o tego chlopaka czy akurat mowi ogolnie. Wracajac no czesto rozmaiwamy na skype, a skoro rozmaiwmay to albo nie rozmawiaja ze soba albo nie wiem co ;> ehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszmasz88
obawiam sie ze nie! i raczej w obecnym stadium nie hccialbym zeby sie dowiedzial... ale Bron boze nie chce byc bezwzgledny i odbierac komus cos. Nie o to chodzi, bardziej chcialbym sie miliard razy zastanowic wspolnie z nia czy warto czy nie. ja nie mowie ze sie zakochalem po tak krotkim czasei ale znam sowj organizm i wiem ze w obecnej chwili mozna by polozyc chyba fundamenty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łączka
a może ona z tym swoim chlopakiem juz po prostu nie ma o czym rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszmasz88
tego nie wiem. Raczej nie staram sie schodzic na tematy zwiazane z jej chlopakiem.. S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaajjjj
no to dlaczego ona jest ciagle z tamtym chlopakiem? nie rozumiem takiego postepowania... dziwna z nich para- mieszkaja razem i w ogole a tu ona non stop rozmawia z Toba- dziwne ze on nie ma nic przeciwko... hmmm ja nie powiedzialabym od razu ze ona chcialaby czegos wiecej z Toba.... to ze rozmawia tyle (fakt moze i duzo) czasu to nie oznacza niewiadomo czego... moze maja jakis kryzys w zwiazku i nie ma z kim porozmawiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łączka
Może sobie nawzajem bardzo ufają,nie wiem ale gdy ją miałam chlopaka na którym mi zależało bardzo (dziś jest moim mężem)to spotykałam się tylko z nim i gadałam godzinami też tylko z nim .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszmasz88
nie broniac sie powiem tak. Zasugerowalem w pewnym momencie naszej jednej z rozmow, zeby sie trzymac zasad. I mimot tego ze naprawde mi sie podba staram sie trzymac z drugiej strony te zasady sa moze nei nagminnie ale czesto lamane, oczywiscie na moja korzysc... te 2,5 rok uto jednak jest jakis okres czasu mzoe czuje sie przywiazana ale rownie dobrze moze sie wypalac w tym zwiazku. Może ma dobrze w tym zwiakzu ale moze skoro sie wypala chcialaby sprobowac czegos nowego:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszmasz88
p.s moze to smieszne ale mamy swoja piosenke tylko swoja :D Porobilo sie ehh :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaajjjj
no ale ona powiedziala Ci ze chcialaby cos sprobowac z Toba? widzisz, ciezko jest ocenic jak niewiadomo co ona Ci mowi- jezeli rozmawiacie na luzne tematy o tak po prostu... no to nic w tym nie ma wiecej zas jesli ona mowi ze chcialby byc z Toba....to mozesz myslec na taki temat jednak gdyby chciala to by nie byla z tamtym chlopakiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łączka
jedyna rada ZAPYTAĆ PROSTO I JUŻ>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Miszmasz Spójrz na to w ten sposób... czy chcesz się wiązać z kobietą, która za plecami swojego chłopaka, będąc już z nim długo z tego co piszesz, flirtowała z innym facetem? Nie sądzisz, że jej nielojalność w związku jest na tyle sporą wadą, żeby sobie dziewczynę odpuścić? Chyba, że nie ma to dla Ciebie za dużego znaczenia, to ok;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszmasz88
jesli chodzi o zaufanie to chyba nie ma takiego tematu o ktorym chociaz nie wspomnielismy. Btw dziwne to bo nigdy tak nie mialem jesli chodzi o mnie po tych przegadanych godzinach nigdy ani mi ani jej nie brakuje tematu do rozmowy i to jakos tak plynnie tak dziwnie harmoniczne jest wg mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszmasz88
Ejjjj Czy ty bys wszytsko tak nagle przekreslila te 2,5 roku jedna gruba kreską, Ja jej do niczego nie namawiam neich sama podejmie decyzje a moze porpostu zastanaiwa sie co zrobic zeby bylo dobrze dla niej i ewentualnie dla nich albo dla nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łączka
ZAPYTAJ JĄ CHŁOPIE>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaajjjj
czesto asnie w takich dluzszych zwiazkach przychodzi etap takiej nostalgii, nudy... ona moze i chce sprobowac czegos nowego- owszem ale to Ty na tym mozesz ucierpiec najbardziej- bo skoro ona jest z tamtym chlopakiem to najprawdopodobniej z nim bedzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łączka
Wcale nie musi być z tamtym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×