Nie lubie rodzeństwa swojego męża!!!

Wszyscy mieszkamy na jednym piętrze, na którym jest 7 pokoi, gdyby wykończył drugie piętro byłyby kolejne pokoje. Do użytku już tylko mojego,mojego męża i naszej córki. Tak jest podzielony nasz dom.

a ja nie lubię swojej teściowej

ALE DLACZEGO TAK NIE CHCESZ ZEBY MAZ POSTAWIL WAM DOM??? BYLABYS PANIA W NIM I KLOPOTY BY SIE SKONCZYLY A RODZENSTWO MUSIALOBY GO SPLACIC,SAME PLUSY

tos pewie moja synowo ty zmijo patelniana

KOBIETO TY TO SIE RATUJ Z TEGO DOMU BO JAK NIE DAJ BOZE TESCIOWIE POMRA TO CIE Z TAMTAD SZWAGRY WYWALA,JUZ NIC NIE BEDZIESZ MIALA DO POWIEDZENIA,STAWIAJ DOM,MASZ DZIAŁKE?? SPATE POZNIEJ WEZMIESZ I NIE BEDZIESZ SIE MARTWILA ZE KTOS CIE BEDZIE BIŁ!!

SWOJA DROGA TO WIDZE ZE TESCIOWIE TEZ KUPA CHUJJJ !!! CZEMU STTRYCHU NIE MOZNA WYKONCZYC?? NIE PZWALAJA? CO BEDA ŻYĆ WIECZNIE???? MOWIE CI UCIEKAJ !

Powiedziałam szwagierce by się wyprowadziła do ojca swojego dziecka. Ona się wkurzyła i uderzyła mnie z pięści, chciałam jej oddać ale szwagier mi powiedział żebym nawet nie próbowała. A skąd weźmiemy pieniądze na budowe domu? Mąż pracuje w firmie teścia, ja też mam prace. Ale branie kredytu dla nas jednak to zbyt ryzygowne. Poza tym nie może poprosić swojego ojca o pomoc, bo kilka miesięcy temu jego ojciec spłacił moje długi:(.

ZLE ZROBILAS ZE JEJ NIE ODDALAS! JA BYM JEJ TAK JEBLA ZEBY SPADLA ZE SCHODOW! ALE NO KURDE NIE MOZESZ TAK ROBIC ZE MOWISZ JEJ ZEBY TO ONA SIE WYPROWADZILA DO OJCA SWOJEGO DZIECKA,BO WYCHODZISZ NA WLADCZYNIE NIE SWOJEGO DOMU A TO JEST IRYTUJACE DLA JEJ RODZICOW! WIESZ CO MASZ TA DZIALKE?? MOWIE CI BUDOWA DOMU TO WCALE NIE JEST TAKIE ZLE WYJSCIE...TO NAPRAWDE CIESZY!! NIE MUSISZ G POSTAWIC W CIAGU 2 LAT,POWOLI POWOLI I BEDZIE GOTOWY...

MOZESZ BRAC MNIEJSZE KREDYTY SPLACAC JE NA BIERZACO I BUDOWAC DOM ,,,A TWOI RODZICE BY CI NIE POMOGLI?

ZROBILAS CHOCIAZ AFERE O TO ZE CIE UDERZYLA???

A skąd wezme pieniądze na budowe domu?? Jak jej miałam oddać, jak przy tym wszystkim był jej brat który mi powiedział że mam trzymać ręce przy sobie. Przecież ja nawet działki nie mam by ten dom wybudować. Teść do tej pory wypomina mojemu mężowi że spłacał moje długi.

Rodzice mi nie pomogą, bo sami nie mają. Cieszyli się jak wychodziłam za mąż za faceta które pochodzi z bogatej rodziny. Afere zrobiłam, poszłam z tym do teściów ale mój teściu się wydarł na mnie bo usłyszał to co powiedziałam.

ALE KOMBINUJESZ,,PO CO POSZLAS DO TESCIA???? DO MEZA TRZEBA BYLO ISC ,ZE LZAMI W OCZACH I TO ON POWINIEN ZROBIC AFERE,, NO ROZUMIEM ZE SIE PRZESTRASZYLAS,NO ALE JAKBY TO PADLO NA MNIE TO BYM JEJ ODDALA I NIECH SIE DZIEJE CO CHCE,CO ON BY CI ZROBIL? UDERZYLBY CIE???? TO BY BYLA JAZDA DOPIERO,MIALABYS JAKIEGOS ASA W REKAWIE

Rozmawiałam z mężem, razem z mężem postanowiliśmy idź z tym do teściów, ale jego ojciec kilka razy pytał się za co dostałam. To ona powiedziała dlaczego, po czym się on wydarł na mnie, że prędzej to ja się wyprowadze z jego domu.

dlaczego połowa domu ma być Twoja????? Twój mąż ma siostrę i brata czy nawet dwóch, więc jak Ty liczysz, że połowa ma do Ciebie nalezeć? Poza tym nie bądź taka pewna, że oni już z nikim się nie zwiążą, bo może to Ty predzeń zostaniesz rózwódką oni sami. Jak chciało się Ci zakłądac rodzinę, to weź się do roboty i pracuj na swój dom, a nie żeruj na innych.

PRZESTANCIE NAJEZDZAC NA UTORKE BO SAMI NA JEJ MIEJSCU JUZ BYSCIE POZAKLADALI TOPICI NA WSZYSTKICH PORTALACH,SKOTO NIC JEJ NIE WOLNO TO CO ZADOWOLONA MA BYC????? NIE WIADOMO JAK TAM JEST TESCIOWIE SA JEBANYMI CHUJAMI SKORO NIE POZWALAJA NA ADAPTACJE STRYCHU ,PRAWDA JEST TAKA ZE MOZE ICH CIESZY TAKA ZADYMA

córce teściów, żeby się wyprowadziła ze swojego domu. Na ich miejscu to Ciebie wywaliłabym z domu razem z twoimi długami. Wielka paniusia się znalazła!

No właśnie, teściowie nie chcą pozwolić wykończyć tego głupiego strychu a mogliby się na to zgodzić. Jak im zaproponowałam by podzielili dom to tylko zaczeli się krzywo patrzeć. A za szwagierke też praktycznie robią wszystko, szczególnie przy dziecku.

kobieto jestes naprawde tak tepa???!!!!!! i zgadzam sie z tym, ze predzej Ty zostaniesz rozwodka i Cie wypie***** z tego domu ,niz szwagier i szwagierka beda sami, co za patologia, urwala sie z biedny i krolewne zgrywa, no rece opadaja

I TU JEST PROBLEM W TESCIACH....DZIWNE ZE NIE POZWALAJA WYKONCZYC STRYCHU? PRZECIEZ KLOPOTY BY SIE SKONCZYLY... A PODZIAL DOMU TO NAJWAZNIEJSZE,BO CO NIBY INWESTOWAC W DOM A POZNIJE OKAZE SIE ZE POWIEDZA WAM ZE MACIE SIE WYMIESC??? DZIWNI TESCIOWIE I WIDAC ZE LUBIA AFERY

Właśnie gdyby oddali nam już strych to problemy by się skończyły. A co do szwagrów, to szwagierka jako panna z dzieckiem i tak już nikogo nie znajdzie, a szwagier i tak całymi dniami w domu siedzi, nikogo nie szuka, więc oni mogą mieć jedno piętro na pół.

Kobieto brak podstawowej kultury Tobie,gdzie Ty wyroslas na takiego tlumoka.Jestes tam tylko gosciem i Twoj maz moze tylko z rodzicami sie dogadac w poruszanych kwestiach podzialu itp.Nia zapominaj,ze blizsza koszula cialu tak juz jest w naszym zyciu i uszanuj,ze tam mieszkasz i toleruja Twoje zle zachowanie

TWOI TESCIOWIE SA KRETYNAMI....NIE CHCA PPODZIALU DOMU BO MYSLA ZE BEDA ZYC WIECZNIE..???? WIECZNIE RZADZIC? HMNN

Trza bylo tesciowej sluchac a ni tu zlosciami pluc.

szkoda jezyka strzepic na taka tepote jak ty, to na pewno prowo bo to niemozliwe zeby taka osoba jak ty w ogole istniala! tesciowie maja dom dzielic? a to niby dlaczego? to ich dom i moga go wcale nie dzielic, w testamencie zapisac na jedno z dzieci albo nawet na sierociniec! to ich sprawa. a ty chcesz juz dzielic ich dom za ich zycia? dziwie sie ze cie tam jeszcze toleruja, chyba ze wzgledu na ich syna a twojego meza. do tego taka pewna jestes ze szwagierka i szwagier z nikim sie nie zwiaza - nawet jesli nie to co cie to obchodzi? jak rodzice nie zrobia testamentu to ustawowo kazde z dzieci dziedziczy 1/3 domu lub ekwiwalent pieniezny. a ty nic nie dziedziczysz.

Już ktoś napisał że jakby teściowie podzielili dom to uniknięto by wielu konfliktów,oczywiście że rodzeństwo mojego męża się z nikim nie zwiąże. Szwagierka panna z dzieckiem a szwagra pewnie żadna kobieta by nie chciała. Stwierdzam tylko fakty. My z mężem strych, a rodzeństwo połowa jednego piętra.