Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ora-ora

Odchudzanie w warunkach ekstremalnych

Polecane posty

Gość Ora-ora

Proszę o nie odsyłanie mnie do książek czy stron ani do dietetyka tym bardziej - on mi powiedział że mojej sytuacji [wielce zirytowany] to już moja wina. Otóż mam 22 lata, jestem studentką architektury - jako że mam trochę sprzętu boję się być w akademiku, bo już raz okradziono mnie z komputera i drogiego zestawu sztalug, masy modelarskiej czy farb .... tak więc wynajmuję mieszkanie. Nie mam rodziców ani rodziny żeby ktoś mnie utrzymywał, nie przysługuje mi renta ani stypendium [to moja wina, ale niestety przedmiot trudny]. Z tego powodu od 6 do 16 jestem na uczelni [dojazd trwa bo mieszkam pod wraszawą], od 17 do 22 pracuję. W weekendy tylko w niedzielę jestem wolna i uzupełniam wtedy projekty, których nie zrobiłam. Jak więc same/sami rozumiecie nie mam czasu na jedzenie [w pracy mam zakaz jedzenia poza przerwą] przygtowywane starannie w domu i czesto się kończy na dużej ilości zupek chińskich w nocy, czasami po prostu gotuję kilka ziemniaków i jem je z jogurtem. W sumie najcześciej jem koło 23 kilka ziemniaków i coś na zasadzie pół ogórka z octem. Poza czasem jest bardzo istotny problem pieniędzy - na jedzenie nie mogę wydać więcej jak 30zł tygodniowo, a do końca studiów jeszcze trochę... Niespecjalnie też ćwiczę - bo kiedy? Staram się szybko chodzić do autobusu i czasami w niedzielę wychodzę z koleżanką na długi spacer, jeżeli nie mamy dużo pracy na zajęcia. Mam 162cm wzrotu i ważę ... 84 kilo :( Głupio, prawda? Od zawsze byłam pulchna, ale bardzo mnie martwi mój stan zdrowia ostatnio i jak nic związany jest on z nadwagą dużą. W wakacje udaje mi się zrzucił koło 10 kilo, ale we wrześniu to wraca... Czy tak jak mówi dietetyk bez rzucenia studiów i pracy to niemożliwe abym schudła? Czy ktoś zna jednak jakiś w miare ludzki sposób? Bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaasya
no to będziesz gruba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziemniaki nie sa wcale
takie tuczące jak się mówi więc mozesz je jesc a zupki moze zamien na owoce lub ważywa nie wszystkie , ale na początek niektóre zupki w zimie wazywa są droższe , ale w lecie można je kupic za grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziemniaki nie sa wcale
moze podaj swój dzienny jadłospis ile jesz tych zupek co na siadanie tak mniej więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×