Pigułka gwałtu....pomocy

Witam Mam mały problem pierw zacznę odpowiadać a zaczęło się tak.. Byłam w ten piątek w clubie z znajomymi i rodziną bawiłam się dobrze do czasu kiedy nie wypiłam jedną setkę wódki tylko to wypiłam nic więcej zaczęło mi się kręcić w głowie gdy poszłam do łazienki zwymiotowałam i zemdlałam wyglądało jak bym była na walona ale to jest nie możliwe po takiej małej ilość alkoholu na następny dzień zaczęłam być głodna i to bardzo a po kacu nigdy nie jadłam przez cały dzień a tutaj cały czas coś jadłam...prócz tego trzęsłam się cały przez kilka godzin jakbym chciała więcej...miałam prawie takie same objawy jak po braniu narkotyków nigdy je nie brałam ale po czytałam po popytałam się i uważam ,że ktoś mi wrzucił narkotyk jakiś a co najgorsze mam podejrzenia do pigułki gwałtu objawy takie same po pamiętam mało rzeczy ale nic mi się nie stało ,bo gdy mój chłopak to zobaczył od razu zabrał mnie do domu. Wszystko już jest ok oprócz tego ,że mój organizm osłab po narkotyku i się przeziębiłam, ale najgorsze jest to ,że dzień po tych zaczęłam się kochać z moim chłopakiem i nic nie czułam ani bólu gdy wchodził ani przyjemności tak jakbym w ogóle się z nim nie kochała nic nie czułam nigdy tak nie miałam dziś coś tam czułam ale ledwo ledwo a powiem ze seks z nim jest cudowny ale teraz po tym piątku nic...co się stało ? Co mam zrobić iść do lekarza zwykłego czy ginekologa czy kogo ?