Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ola monola

brak ubezpieczenia a poród w poznaniu

Polecane posty

Gość ola monola

mam pytanie do dziewczyn ktore urodzily dziecko w szpitalu w poznaniu a nie mialy ubezpieczenia, (tzn nie byly wpisane w ksiazeczke meza, nie byly zarejestrowane w UP, no i nie mialy umowy o pracy). Jak zostalyscie potraktowane przy przyjeciu?, jest to gwarantowane ustawa ze przyjmuja nawet bez ubezpieczenia do porodu, ale martwi mnie ze ok bezplaty porod i opieka po nim, ale traktowana bede jak "bezdomna menelka" a ja mam po prostu taka a nie inna sytuacje. Moj narzeczony mnie nie wpisze w swoja ksiazeczke, bo nie jestesmy malzenstwem, pracowalam na zlecenie do 1 marca - SKONCZYLA SIE UMOWA TO I SKLADEK DO ZUS NIE MA. A teraz w 9 miesiacu nikt mnie zarejestruje w UP. Nie mam tez zameldowania w Poznaniu tylko w opolskim, tu mieszkam w wynajetym mieszkaniu z narzeczonym, a wlasciciele nas nie zamelduja. Mysle ze zameldowanie nie w Poznaniu akurat nie robi problemu, martwi mnie tylko ten brak ubezpieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to nie zarejestrują Cię w UP?????????? to ich obowiązek... poza tym nie mają prawa traktować Cię jak 'menela' masz takie prawa jak każda inna pacjentka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DrMengele
"masz takie prawa jak każda inna pacjentka!!" Ma prawo siedziec cicho i sie za bardzo nie wychylac. Placi ? nie, wiec sie ciesz ze cie przyjeli i nie marudz ze masz niewygodne lozko i polozna to zołza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola monola
gdybym miala zameldowanie w poznaniu to bym sprobowala sie zarejestrowac, ale nie bede jechac do mamy w opolskie zeby sie przekonac czy w 9 miesiacu nie robia problemy z zarejestrowaniem. Nie prosze o wypowiedzi osob ktore nie byly, lub nie sa w podobnej sytuacji, wiem jaka jest piekna teroria i jak sie wydaje kazdem jak powinno byc, ale ja pytam jak to wyglada w praktyce? w teorii kazda pacjetka powinna byc traktowana tak samo - w praktyce jak nie podkupisz poloznej albo nie prowadzisz ciazy prywatnie u ordynatora, nie zaplacisz za specjalne uslugi " np sala 1-osobowa" i td to nawet jak masz ubezpieczenie to cie moga potraktowac roznie, a co do piero jak ja na haslo pani ksiazeczka ubezpieczeniowa? powiem nie mam ubezpieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DrMengele
To ci napisalem jak krowie na rowie, bedziesz traktowana calkiem normalnie, a jak bedziesz problemowa pacjentka to spadniesz do poziomu menela ktorego przed chwila przywiezli z rozwalonym czolem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×