Faceci i muzyka :)

nie napisałaś i dobrze;)

"Kocham Beatlesów, Doorsów, Floydów, Genesis, Depeche Mode, Abbę, Rolling Stones" wow ! ja tez kocham Beatlesow :p na drugim miejsu jest Queen . Nie ma to jak klasyka.

Svann, sorks za jedno n za dużo :P

a ja miałam to szczęście.wyszłam za gitarzystę......:-)coś w tym jest...

Zwaracam honor, nie sądziłem, że tutaj ktoś może takiej muzyki słuchać :O

Beatlesi, Grechuta, The Doors... to jest moja trójca :D To zna każdy, ale i słusznie, bo to jest tak magiczna muzyka, że tego nie trzeba nawet podkreślać. A Queen też lubię, tata zaraził ;)

Co prawda nie lubię takich klimatów viking folk metalowych, no ale to akurat nie są rzeczy złe ;) Ale za Current 93 masz ogromnego plusa :P Za The Doors też ;)

No, ja właśnie ciągle poszukuję nowch rzeczy. Lubię klasyczne grupy wyżej wymienione, ale też w miarę możliwości zaopatruję się w coraz to inne płyty. Black Ice : pozazdrościć ;) Ja też tak chce :)

Tego już strasznie dużo, wymieniłem tylko te, które mają w Polsce nielicznych fanów. Trochę bardziej znane to Riverside, Moonlight, Ulver, Loreena McKennitt.

Nie moje klimaty, ale fajnie, że takich rzeczy słuchasz :) Ja bardziej klimaty Current 93, w tę stronę :P

co do gitarzystów to proponuję posłuchać :stev vai, yoe satriani, yngwi malmsteen,zakk wylde :-), a najlepsza muzyka, to stary dobry heavy metal:-), :-), :-)

I jadę na AC/DC w maju:-), musiałam się pochwalić:-)

Nie zgadzam się, ci których wymieniłaś są okropni :/ Nie znoszę takiego technicznego grania, popisywania umiejętnościami... Co z tego, że ładnie grają jak to jest zupełnie bez charakteru? Grę na gitarze traktują jak sport. Ja wolę już takich, którzy nie potrafią grać, fałszują, ale potrafią stworzyć klimat prostymi sposobami.

Znam tych panów :) Ja za heavy nie przepadam, choć pamietam tę moją fazę na Iron Maiden :D To były czasy ;)

Otóż to. To samo Dream Theater - ich muzyka jest dobra technicznie, ale nie przemawia do mnie. Takie trochę bez uczucia...

widać nie słuchałaś malmsteena. a swoją drogą chyba ssie mylisz.ludzie, którzy całe życie poświęcili gitarze i muzyce chyba grają z sercem, bo skoro poświęcają na to całe życie muszą kochać muzykę:-)

Ulver...mmm...:) Ktos ma dobry gust:)

owszem z Dream Theater się zgadzam, też za nimi nie przepadam

Ale co z tego skoro kobiety kochają pieniądze, a facet według nich powinien tych pieniędzy dużo zarabiać. Subkultury i muzyka to są ważne jak się ma 15 lat, potem dziewczyny szukają facetów tzw. "zaradnych", czyli bogatych

Ulver są zajebiści. Byłaś może na ich krakowskim koncercie ? U mnie z gitarzystów to chyba tylko David Gilmour. Z innych muzyków, np. klawiszowiec Doorsów Ray Manzarek - mam słabość do tego, jak gra. Bez tych jego partii i Jima nie byłoby fenomenu tej grupy.

Mów za siebie, człowieku. Ja mam 22 lata i umiem sama na siebie zarobić, żeby potem kupować płyty, książki.

Ale oni nie grają jakoś świetnie. Jest pełno młodych gitarzystów, którzy grają tak jak oni. Dla mnie są zwykłymi automatami, takich nie znoszę. Wolę słuchać grających ludzi :)

a ja mam 35, a mój gitarzysta 38,i jakoś nieźle finansowo stoimy, mimo jego gitary , długich włosów i muzyki obecnej na codzień w naszym domu:-)

David Gilmour jest ok,ale dla mnie Malmsteen jest number 1

xxC - a ty jakich sobie cenisz z takich znanych ?

Ja bym tylko takiego chciała, z którym mogłabym podrózować, no i żyć od koncertu do koncertu. Każdy zarobi indywidualnie, a radość będzie wspólna :)

W zasadzie ja odchodzę od muzyki gitarowej. Wolę rzeczy folkowe, ambientowe, noisowe, industrial. Dla mnie teraz gitara jest bardziej narzędziem do robienia hałasu niż instrumentem ;) Nie trzeba wcale na niej grać żeby tworzyć piękne rzeczy. Nie mam ulubionego gitarzysty, bo tak jak mówię przestałem się interesować riffami, solówkami. No ale np. Pink Floyd lubię :)

Folk mile widziany, zwłaszcza ze Skandynawii i z Wysp ;) Z gitarzystów jeszcze lubię Brendana Perry z Dead Can Dance.

A co do grania, to można grać teraz na wszystkim, np. na grzebieniu :P