Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Madam Cebulka

jak rzadko można zmieniać podpaske w czasie okresu??

Polecane posty

można w pierwszym i drugim dniu max 1-2 ?? taką dużą always a później w 4 i 5 dniu np . nosić jedną podpaske dwa dni + noc?? czy już nie barfdzo?? może powstać od tego jakaś bakteria/zakażenie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież po dwóch dniach
taka podpsaska to będzie cuchnąć poprostu 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaaaaaaa
Jesssu - jakie głupie pytanie :O Zmieniasz jak uważasz że jest już "pełna" a nawet jak nie jest i idziesz siku to dla higieny wypadałoby zmienić. Jak będziesz nosić ją cały dzień to nie wyobrażam sobie smrodu :O a jak dołożysz jeszcze noc to już w ogóle brudas z ciebie :O Co chcesz oszczędzać na podpaskach?? Paczka always 10 szt kosztuje 3 zł- 6 zł czyli 0,3 groszy lub 0,6 groszy jedna podpaska . I ty jeszcze chcesz oszczędzać??? W takich dniach to prysznic conajmniej 2 razy na dzień i zmiana podpaski za każdym razem jak zdejmiesz majty !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o oszczędzanie a o np. brak możliwości zmiany... co dziwne kiedyś miałam więcej czasu i sposobności i czułam się mniej komfortowo...może teraz robią lepsze podpaski? w każdym razie ode mnie nie śmierdzi...bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ogóle mam dużo podpasek, teraz te always pomarańczowe to takie pachnące...jak perfumy! ale pamietam kiedyś kupiłam takie zielone z rumiankiem nie pamiętam marki, też miały być perfumowane a były okropne! zaostrzały smród i przeciekały i moja kumpela też mówiła że są lipne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaaaaaaa
zielone z rumiankiem to kamilla czy jakoś tak :) U mie się rozdwajały i też przeciekały. Jak nie masz możliwości częstej mniany to polecam tampony OB . Ja daję tampon i dodatkowo podpaskę i jak 2 godziny nie mam możliwości "przewinąć " się to takie rozwiązanie jest ok. Jak tampon przecieknie to podpaska zatrzyma nadmiar. Ale wtedy już trzeba tampon wymienić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem jak mozesz czuć sie komfortowo w podpasce przez dwa dni. Chcesz dostać zakażenia? Poza tym to... ohydne... :O Brrryyy... :O Jesli nei masz mozliweosci zmiany podpaski przez kilak godzin, to załóż tampona. A chyab w ciagu 2 dni i nocy będziesz choc raz korzystać z toalety, prawda? Wieć jakim cudem przez tak długi okres czasu nie masz możliwosci zmiany? PS. Ty mozesz nie czuc zapachu, ale inni mogą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezbyt lubię tampony, mam własnie taki uraz, że kiedyś włożylam i byłam zadowolona a potem całe spodnie czerwone :o a co do podpasek, to te always czasem tak mi dobrze trzyamją że wolę "nie odrywać od pupy" bo potem bywa gorzej, czasem np. w łazience na przerwie w pośpiechu w czasie obfitego okresu zdarzylo mi się pobrudzić tym, pochlapac...nic przyjemnego :( wolęnie chodzić do wc w tym dniu, o dziwo mniej mi sie chce siusiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chłopak
zielone rumiankowe to chyba naturella, czy jakoś tak. Mi kiedyś zdarzyło się, że przez 8 h nie zmieniłam tampona, byłam tak zalatana, że nie miałam czasu na wc a o okresie zupełnie zapomniałam, więcej grzechów nie pamiętam. A nie boisz się, że z jedna podpaską zaczniesz śmierdzieć, albo, że zacznie przeciekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghhhggfhfh
Ja zmieniam 3 razy dziennie (też zależy od dnia i obfitości...) U mnie to wystarcza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te aromatyzowane bardziej sie przyczyniaja do zakazen niz zwykle,ta chemia przenika do macicy powodujac rozne zmiany,im czesciej zmieniasz to bardziej higienicznie. To niemozliwe zeby nie zmienic podpaski przez caly dzien,za kazdym razem robiac siku zmieniam podpaske,inaczej czuje sie jakas brudna ,nie domyta,sama nie wiem jak to nazwac,poprostu odczuwam dyskomfort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zalezy ile ci leci !!! Sama dojdź metodą prób i błędów. A na sytuacje extremalne polecam podpaska + tampon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rady babci :)
Myję się rano, zakładam podpaską, idę do szkoły. Wystarcza mi 1 podpaska na okres pobytu w szkole, nawet z wf'em. Myję się wieczorem, zakładam nową podpaskę i idę spać. I tak zawsze. Nigdy ode mnie nie cuchnie :P Nie używam żadnych zapachowych, zwykłych Bella red :) Nie zakładam podpasek z listakmi, bo nie lubię kryć się podczas przebierania na wf :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmieniaj tak często jak potrzebujesz, tyle Ci powiem ;) Ja zmieniam parę razy dziennie, bo mam naprawdę obfite okresy tzn. 1,2,3 dzień, potem coraz mniej. Raz w szkole w 1 dniu okr. zmieniłam po półtorej godzinie - naleciało dużo ;/ a za 2 kolejne godziny - musiałam pożyczyć od koleżanki, normlanie tak mnie zalało że masakra, majtki poplamione, na szczęście spodnie nie. Od tamtego czasu noszę 3 podpaski do szkoły :D Zazwyczaj robię tak, że rano szybko prysznic, świeża podp., w szkole - 1-2 razy zależy czy potrzebuję, ale 1 raz conajmniej! + chusteczki do higieny intymnej, nie chcę żeby ode mnie waliło za przeproszeniem ;x po szkole znowu, potem jeszcze raz... no i na noc po kąpieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość primeveeraaa
ja noszę czasami cały dzień tą samą, chyba, że mam taką potrzebe tzn obfitsze krwawienie to zmieniam jedną w ciągu dnia i nic mi nie jest. wkładke higieniczną tez nosze jedną caly dzien. zmieniam tylko na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugusiakiwa
Do "Je taime mon amour", ja osobiście uważam, że jak nie masz możliwości częstszych zmian w ciągu dnia i Ci nie przecieka, to być może, że jest ok., ale niestety, podpaska, jaka by nie była nie zatrzymuje niestety przykrego zapachu, który to zapach tworzą bakterie, które rozkładają krew. Podobnie jest z potem, który jest bezwonny, dopiero bakterie rozkładające go na skórze powodują jego zapach. Ja osobiście zmieniam co 2-3 godziny, a jak wiem ,że może być problem to zakładam tampon +podpaska, ale też szukam możliwości zmiany. Jednak noszenie 1 podpaski przez dzień i noc to kompletny nonsens !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Was to brzydzi, ale ja, na przykład, muszę zakładać podpaskę na całą noc. W nocy sama z siebie się nie obudzę, a totalnie bez sensu jest ustawiać budzik. Inni powiedzą "podłóż ręcznik", bo przecież prawie każdy tak robi. Ale, nie oszukujmy się, ręcznik nie ochroni kołdry. A że moje miesiączki są obfite, to gdybym nie zakładała podpaski na noc musiałabym codziennie zmieniać pościel. Mam o tyle źle, że często podczas miesiączki nie jestem w stanie chodzić do szkoły, ewentualnie na wf. Podpaska czy nie, czasem mam taki "wylew" i nic nie pomoże, bo nawet najgrubsza podpaska tego nie zatrzyma. W dodatku dochodzą mocne bóle brzucha. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×