Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość basia t.

dlaczego dorosły facet lubi mieszkać z matką a nie ma dziewczyny, kolegów

Polecane posty

Gość TH is IT R
Ja żyje z renty mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cartoon jak bedziesz mial zarobki rzedu 20 tys to masz szanse na szara myszke :D zawsze to lepsze niz reka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia t.
th is tir ile masz latek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT R
20 tys to będę miał co 18 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT R
Mam 27 lat i 10 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia t.
ile zarabiasz? ile masz wzrostu? jesteś gruby chudy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT R
nie jesteś autorką tego tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia t.
pytam bo niewiem czego ci brakuje, jesteś za chudy może albo za gruby alo masz 150cm. watpię żebys był brzydki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT R
Będe zarabiał 250 zł miesięcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT R
A tak to zobaczymy jak będzie myślę że 1 razy 6 równa się 6 razy 6 równa się 36 razy 6 równa się 216 czyli będę zarabiał 216 zł tygodniowo a jak będzie nabór to pójde do zakładu pracy do fabryki i będę zarabiał 1167 zł miesięcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT R
Jesten po prostu brzydki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia t.
cały czas tylko gadasz o tej kasie i to jest ten właśnie twój problem, myślisz że tylko to się liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT R
Nie będę z jakąs brzydką psychiczną zaniedbaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT R
kasa się liczy to wiadomo ale ja bym chciał być z dziewczyną która pracuje i zarabia 1600 zł netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT R
minimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT R
Ja patrzę ogólnie na to co było i na to co jest Nigdy się nie spodobałem żadnej dziewczynie i nie podobam się nadal a więc to o czymś świadczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT R
No ja bym nie chciał sam mieszkać Bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkshdfkhsdk
Tym razem wypowiedż skierowana do znacznej części kobiet (podkreślam: do znacznej, co nie znaczy że do wszystkich). Nie mówcie mi że szukacie facetów z "wielkim sercem" itp. bo w takie bujdy to ja nigdy nie uwierze. W dzisiejszych czasach to faceci są z reguły bardziej uczuciowi, ale ich macie gdzieś. A potem tylko narzekacie że trafiłyście na brudasa, pijaka itp. Same sobie s... na swoje gniazdo, więc potem nie płaczcie. A propo kasy, wyglądu, zaradności itp. Z autopsji wiem że przeciętny gość, średnio przebowoy czyt. nie taki, któremu wciąż imprezki w głowie, z "wielkim sercem", lecz zarabiający ok 1200 miesięcznie (czyli w 70% nie mniej od was), musi się strasznie natrudzić żeby nie zostać olanym przez przeciętną panienke, nawet niezobowiazującą znajomość jest ciężko zawrzeć. Wszystko nagle zmienia się jak facet zaczyna zarabiać dajmy na to 4-5 x więcej. Kiedyś byłem olewany, a od pewnego czasu ja olewam, dzięki czemu w końcu czuje satysfakcję. I wieku facetom tejże satysfakcji życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adekwatnie
Widzę, że gadka jest jakby o mnie. Mam 28 lat i mieszkam z matką i babcią. Nie mam pracy. Miałem dużo prac przez ostatnie 8 lat w tym 2 wyjazdy za granicę. Oba nieudane, z prostego względu. Jestem narodowiści polskiej - żadna kobieta mnie nie chciała. Polak - biedak, zbuj, cham, prostak, brudas, złodziej. Takie mamy opinie w świecie. Pracowałem i mieszkaem za granicą, lecz na dłuższą metę nie dałem rady. W Polsce zaś też jest się zerem. Z zarobkiem do 1000zł netto, to nigdy nie zbuduję życia. O awansach można zapomnieć jeżeli nie ma się znajomości. Przyznam, że kiedyś też byłem nastolatkiem zupełnie normalnym, miałem kolegów i parę koleżanek. Teraz nie ma nikogo przy mnie, bo ludzie podzielili się na tych wartościowych - z kasą lub bogatą rodziną oraz Niewartościowych, którzy nie mają przyjaciół (są biedakami i maja biedne rodziny). Nie mam dziewczyny, gdyż one patrzą ile sobą reprezentujesz. Chodzi tylko i wyłącznie o zarobki, dlatego stronię od dziewczyn. Ładne chcą takiego w BMW lub Mercedesie, średnie chcą by miał auto i mieszkanie. Brzydkie roszczą sobie prawa do tego samego. Dlatego jestem sam. Oferty pracy są takie, że żyć się nie chce. Zarobki takie, że nikt mnie nie chce. To po co mam ukrywać, że takie życie nie ma sensu. A wmawiane gejostwo ma się tu nijak do rzeczy. Nie masz kasy - nikt cię nie kocha. I nie ważne, czy jesteś przystojny czy nie. Od 8 lat nie dostałem podwyżki, ani razu - więc w co mam wierzyć? Moja matka nigdy nie miała męża. Babcia - rozwódka. Obie nienawidzą mężczyzn. W tym mnie. Szukam pracy - a tu nic - wszystko zaa minimalną stawkę, dla której nie warto żyć. "Nie samo życie jest dobrem, ale życie dobre". - Juliusz Seneka Więc o co biega? Depresja jest - oczywiście, że jest. Z jakiej racji miało by jej nie być? Każdy związek, który miałem padł - wdzierała się nuda - którą tylko kasa odsuwa i rozrywki. Szukanie winy w tym osobniku to nonsens. On po prostu tak jak ja nie chce już dużej istnieć. Wiecznie tyrany, przez rodzinkę za nieporadność. Jednak ta nieporadność jest czymś spowodowana - przemyśleniem wielu spraw dotyczących egzystencji. On już przemyślał i jest to mu obojętne. Lekarstwo to: Pierw dobry zarobek w pracy a nie psie pieniądze. Tylko to mobilizuje do życia i do chęci istnienia. Po co mam żyć, skoro nikt mnie nie chce, bo zarabiam 1000zł? Dla kogo pytam? Dla siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektorzy nie sa stworzeni do
zycia w zwiazkach !!!! ja mam juz 30 i zyje podobnie ...... samotnsoc ma swoje plusy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×