nieszczesliwie zakochana....

wczoraj poprosiłam o szczera rozmowę mojego faceta i powiedziałam mu, że chcę abyśmy coś zmienili w naszym związku, żebyśmy gdzieś wyjechali na dwa dni tylko we dwoje, ze w nasz związek wkradła się rutyna.... on nie widzi problemu, jego zdaniem jest wszystko ok i nie rozumie co ja takiego teraz wymyślam......a ba wyjazd niestety nie moze sobie pozwolic bo musi dopilnować swoich spraw....

MistrzCiętejRiposty....tego się właśnie obawiam, że tak to sie wszystko skończy.... ale myślę że jeden jak i drugi związek raczej nie ma sensu....

No cóż :/ To nie wróży zbyt dobrze :/

ja radziłabym dać sobie spokój z tamtym....co to za koles który ma kobiete a Ciebie zacheca do spotkania...pewnie tylko po to by się z Tobą przespać bo gdyby mu zależało to by zostawił tamta kobiete..... chyba ze ma takie same dylematy jak Ty....

Karolla - wątpię żeby miał takie tematy, bo jak poznał autorkę to był wolny - i gdyby chciał z nią być to by powalczył, a nie szukał sobie kogoś.

może powinnam powiedzieć tamtemu o tym co do niego czuje ?

Oczywiście chodziło mi o dylematy, a nie o tematy :/

własnie w tym rzecz, ze kiedy sie poznaliśmy to twierdził, ze był wolny.....dopiero jakis czas temu oświadczył mi ze jest z nia od roku ale nic niby do niej nie czuje....

no to Cie okłamał, ze jest wolny a juz był w zwiazku ?? a on wie, ze Ty kogos masz ??

nie pakuj się w związek w którym bedziesz kochanka a nie miłoscia, czy kobieta dla niego jedyna.... to chory facet dla mnie jest....

Oj no to świetnie jeszcze bardziej, zwłaszcza takie kłamstwo :/ Dla mnie ktoś taki byłby spalony - chociażby był najcudowniejszy na świecie :/ Może on chce odskoczni od związku, szybkiego skoku w bok, ale związku na pewno nie :/

kiedy mi to powiedział to napisałam zeby juz wiecej do mnie nie pisał.... ale on nie przestał a ja nie wytrzymałam i znow utrzymuje z nim kontakt on wie ze mam kogos....

wiem, ze ciężko jest powiedziec facetowi zegnaj gdy sie go kocha.... ale to jakis cwaniak co szuka sobie panny z ktora mogłby spotykac sie na układnie....tak to w moich oczach wyglada. daj szanse swojemu facetowi...jesli nie wypali to olej ich i zacznij zycie na nowo.... uwierz, ze da sie....

układzie...miało byc

Zapytaj po co do Ciebie pisze, skoro ma dziewczynę - jaki ma cel. Czasami proste pytania zadane bezpośrednio są najlepszą drogą żeby się dowiedzieć o co chodzi. I ogólnie dodałabym, że jeśli liczy na coś więcej, to żeby z Twojej strony coś było musi zakończyć obecny związek.

zapytałam jakis czas temu...odpowiedział, ze mnie bardzo lubi, podobam mu się i chce sie ze mna spotykać narazie bez zobowiązań....bo on nie wiem co bedzie jutro a co dopiero za miesiac czy dwa

czyli dla rozrywki.... przyjechac do Ciebie ...miło spedzić czas i wracac do ukochanej... czysty sex - układ

nie zapytasz autorki dlaczego pisze do niego, chyba nikt jej nie zmusza, zdaje się , że ona robi dokładnie to co on

wiem cos o tym bo sama tak spotykałam sie przez poł roku z facetem zakochałam sie w nim a on.....dla niego to był tylko mile spędzany czas i sex.... na szczescie wyrwałam sie z tego chorego związku

pisze bo go kocham i zależy mi...chciałabym z nim byc...przynajmniej spróbować...ale on, nie wiem co tak naprawde czuje

to jak nie spróbujesz to się nie dowiesz , najwyżej za jakiś czas założysz temat: wszyscy faceci to dranie , chodzi im tylko o jedno itd.