czy otwarcie takiego sklepu .....oplaca sie /bedzie sie oplacac?

Ja mysle, ze to fajny pomysl. Jak ludzie mogliby sobie usiasc i poczytac to by bylo fajnie, a wrózby jak najbardziej beda mialy powodzenie, tak mysle. Do tego zamontuj automat z kawa czy cos w tym stylu. Czestuj klientów jakimis czekoadkami czy czyms jak wejda to beda sie czuli zobowiazani cos kupic.

:) taka mala czytelnia/sklep z calkiem mila atmosfera to jest to w dodatku polaczona w starym stylu , plus wrozby zawsze bedzie popyt jak ktos dobry jest pomysl swietny!

:) dzieki jeszcze raz za wpisy :) chcialabym takie cos , ale to wiadomo wszystko kosztuje czasu :) fajnie ze niektorzy uwazaja za dobry pomysl

w Szczecinie jest taki sklep juz chyba od ponad 12lat i nie upadl niedaleko powstal kolejny tez kaki mily pachnie tam kadzidlami olejkami sa swiece ,kasiazki bardzo ciekawe,kule,piramidki,uwazam ze trzeba probowac bo to fajna sprawa a marzenia sa po to by je spelniac nie dowie sie ten kto nie sprobuje pozdrowionka i napisz czy cos otworzylas i czy sie przyjelo

Hej, ciekawa jestem, czy udało Ci się otworzyć sklep i czy dobrze prosperuje? Podłączam się pod temat - myślę nad otworzeniem takiego miejsca w Bielsku-Białej. Kiedyś był u nas podobny, miał nawet własną Tarocistkę, jednak z roku na rok jego oferta malała, nawet ja przestałam tam chodzić ;) Mam pewien pomysł jak to urządzić, jednak wciąż jestem na etapie badania rynku - jak myślicie, jak oceniacie, czy same byście tam chodziły? Widzę to tak - małe pomieszczenie na sklepik - w formie kwadratu - na ścianach mandale, jednej stronie półki z dobrą literaturą - do kupienia, kadzidła i dobrej marki olejki, ładne karty do tarota i tego typu rzeczy, na drugiej bardziej takie użytkowe rzeczy - kolorowe poduszki, maty do jogi, koce, dzwoneczki, obrazy do powieszenia w domu - z mandalami czy pozytywnymi symbolami. Gdzieś w tym wszystkim koniecznie biżuteria z prawdziwych, naturalnych surowców - drewno, kamienie, plecionki. W odrębnej części można by sobie usiąść i poczytać książki, rzucić kośćmi i ching albo wylosować runę i od razu poczytać o tym. Mogłabym serwować tam kawę i herbatę, ale nic więcej :) Do tego - sama zajmuję się tłumaczeniem snów - coś takiego w osobnym pomieszczeniu + zatrudnienie uzdolnionej Tarocistki. I co, przyszłybyście? Wszystko bardzo kolorowe, przytulne i pozytywne. Co ważne - nie miałabym tam talizmanów ani amuletów które wzbudzają jakiekolwiek podejrzenia o paranie się czarna magią. No i jakaś fajna muzyka. Co Wy na to?

ja też myślę o prowadzeniu własnego sklepu, ale chciałabym tam sprzedawać takie artykuły jak lampy i rozne dodatki do domu. sama nie wiem czy to moze się udac, bo teraz ludzie coraz czesciej robią zakupy w marketach.

jeśli jest na to zapotrzebowanie w okolicy to czemu nie? a z reszta mozna tez prowadzić sprzedaż internetową

Zawsze można próbować, zwłaszcza jeśli ktoś ma szanse na dotacje z urzędu.

Szkoda czasu I pieniędzy. To się nie opłaci.

Jasne, że może się opłacić ale trzeba też zrobić rozeznanie w branży. Ja tez prowadzę swój sklep, a w rozwinięciu biznesu bardzo pomogły mi usługi agencji promocyjnej http://www.embi-marketing.pl/, która zajmuje się dla mnie merchandisingiem i organizacją eventów.

Jak chcesz otwierać sklep to polecam zaznajomić się z ofertą firmy www.konsmetal-sejf.com.pl posiadają świetnej jakości oraz niezwykle niezawodne sejfy i kasy pancerne. Na stronie masz to bardziej drobiazgowo opisane, czyli pełna oferta po klik nieciu w link :P pozdrawiam