Prosze o pomoc porade

HEJ Potrzebuje porady. pod koniec grudnia - to byl moj ok 9 -10 dzien cyklu przy pieszczotach pojawialo sie ryzyko ewentualnego preejakulatu na palcach mojego partnera. Cykle 31 32 dni 16 dni po calej styacji czyli 26 dzien cyklu zrobilam test z krwi - wynik negatywny . Zrobialm test z moczu 10 i 20 dni po tej sytuacji - test negatywny. Po tej calej sytuacji w styczniu mialam PMS, dostalam okres, pirwszy dzien strasznie silny , noc tez , kolejny tez dosc mocny a potem juz tak troszke W lutym zrobilam pre sikaczow i wyszly negatywne , dostalam okres normlnie w terminie. CZy moge byc spokojna ?

po tylu testach negatywnych i @ w styczniu nie ma mowy o ciąży

Tak, możesz być spokojna.

Wiecie tyle sie naczytalam o tych okresach w ciazy ze zglupialam . W lutym tez dostalam okres. No i te testy. Moge spac spokojnie prawda ?

???

okresu nie ma podczas ciązy, bo jak ma się złuszczac macica skoro wewnątrz jest płód? Może występić co prawda plamienie lub krwawienie w terminie miesiączki ale logicznie rzecz biorąc powinno się róznic mocno od normalnego krwawienie - krótsze, niej bolesne, bez skrzepów... Skoro po tylu miesiącach, testach i okresach i jeszcze na dodatek sytuacji z palcem a nie stosunkiem to proponuje psychologa.

Dzieki za wasze opinie , chyba powinnam wyluzowac, ale powiem szczerze ze straszna ze mnie panikara.