Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

chuda93

Walczyć czy dać spokój ? :(

Polecane posty

Mam 17 lat. Bardzo zauroczyłam sie jednym chłopakiem, 3 lata starszym. Nie znam go, dlatego tez piszę, że zauroczyłam, a nie zakochałam. Napisałam do niego na gg, jednak z konta nieprawdziwego ,gdyż chciałam sie nieco o nim dowiedzieć zanim przystąpie do działania. Oczywiście pisało mi się z nim dobrze, mimo że pisałam z konta nieprawdziwego to byłam z nim szczera. Bardzo dobrze mi się z nim pisało, pisaliśmy ponad 7 godzin. I jeszcze chciałam jednak trzeba było isć spać. Chłopak miły, inteligenty, z poczuciem humoru, tak jak myślałam. Jest po prostu cudowny. Lecz niestety nic nie może być idealne, a mianowicie na drodze stanęła mi dziewczyna. Posiada on takową , co mnie nie zadowala. Wczoraj dowiadując się o tym ryczałam cały dzien i zdałam sobie sprawę, że musze dać sobie spokój. Jednak dzisiaj pomyślałam, że czemu by o niego nie powalczyć. Mówił, że nie jest to związek poważny i że jego dziewczyna nie spełnia jego wymagań. Więc jeśli ją kocha to jej nie zostawi i mnie oleje, a jesli jej nie kocha to .. wiadomo co ;) Ogólnie to jestem zdołowana i nie wiem co robić. Tylko prosze, nie myslcie sobie, że jestem głupią małolata przeżywająca zawód miłosny. Proszę potraktujcie to poważnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dswefdf
ech... dlaczego chcesz sie wpiepszyc w czyjs zwiazek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpieprzyć jak już to po 1:P Ale tak właśnie...ty jesteś głupią małolatą:O Masz 17 lat ,facet ma dziewczyne jest dziwny skoro nie może zerwać z laską która mu nie odpowiada,tylko żalić się pierwszej poznanej--no być może nie pierwszej:O typowe rozumowanie małolaty,dopnij swego może na Ciebie też się bedzie żalil:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz ale to jakiś lepszy cwaniak jest. Nie rozumiem jak poważny facet może rozmawiać o sprawach dotyczących związku w którym jest z całkowicie nieznana kobieta. Dziewczyno filmów nie oglądasz? Dziwi mnie jak kobiety wciąż nabierają się na teksty gnoi twierdzących jakie to mają nieszczęśliwe związki, żony nie rozumiejące ich. Przecież to klasyczny przykład. Gdyba było mu tak źle, to zakończył by to a tak po prostu dąży do tego że będzie miał dwie kobiety na raz a Ty złamane serce i złudne nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli się zakochałeś to walcz. Jesli żaden sposob nie pomoże możesz zamówić urok miłosny. Ja tak kiedyś zrobiłem, jak widziałem że nie mam szans (kupiłem chyba na urokmilosny24.pl) i w ten sposob zdobyłem ukochaną nie widziała poza mną świata:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wierzę w magię byłam w naprawdę ciężkiej sytuacji. Facet mnie opuścił, czułam się samotna, byłam pogrążona w depresji. Dzięki rytu z http://magia-anielska.pl odzyskałam miłość sowjego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×