obżarstwo,jestem wciąż głodna!jak sie tego wyzbyc!!!????

mam tego dośc,jem nawet jak nie musze,obojetnie co byle by jesc,nie wazne słodkie słone cokolwiek.walcze z nadwagą...nie wiem czy walcze to dobre słowo...w kazdym razie mysle o niej i jest mi z nia zle :(co prawda trochwe ruchu mam,moze dla tego az tak zle nie wyglądam,nie mam nawet otyłosci poprostu nadwaga 10kg...tłuszcz odłozył mi sie zwłasza na brzuchu,wyglądałąm jak baba w ciązy,nie mogłam sobie z tym poradzic wiec poszłam na liposukcje,jestem 3 miesiące po zabiegu,nie wyglada to tak jak bym chciała ale na razie nie mozna nic wiecej z tym zrobic bo chce miec jeszcze jedno dziecko,oczywiscie jest o wiele lepiej ale jeszcze do poprawy..co zrobic..czemu tak jest?ja tego nie chce,jest to uciązliwe i męczące!!!POMOZCIE...:(nie chce wiecznie jesc...!!!:(((((