Czy po odebraniu prawka zdarzały wam się jakieś wpadki na drodze?

Kiedy po raz pierwszy po zdanym egzaminie wsiedliście do auta zdarzały wam się wpadki (jakie?)? Czy raczej od razu jeździliście perfekcyjnie?

po odebraniu prawka nie wolno jeździć!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie chodzi mi konkretnie o pierwszą jazdę, ale pozostałe również :)

hehe ja pierwszy raz jak wsiadłam do auta to przy wyjeżdzaniu z garażu urwałam lusterko :)

a ja mam prawko juz 2 lata i od tego momentu moze z 3 razy wsiadlam za kolko...jkos w kwietniu bede miala swoj samochod to sie okaze jak bede jezdzic...pewnie duzo pozapominalam:(

tak. jechalam tirem i wpadlam nim w dziure na drodze. w polsce to bylo.

zajechanie komus drogi przez przypadek (martwy punkt), pare razy samochod zgasł przy ruszaniu, przy zmroku jazda bez swiatel O_o :D

:D

Wjechałam cieniasem w bramę i przy okazji przednimi drzwiami po bramie:) Trzy dni po odebraniu prawka pstryk fotoradarem 20km/h za dużo:D

3 razy wymuszenie pierszeństwa,pierwsza jazda to stałam w korku i z 20 razy mi gasł,nie umialam ruszac z recznego zawsze z piskiem pod jakas góre itp

Mnie zdarzyło się przejechać późnym wieczorem pół miasta na światłach pozycyjnych. Tak jechałam i zastanawiałam się czemu tak kiepsko widać, niby miałam swiatła włączone ale nie świeciły tak jak zawsze :P jak dojechałam już do celu to zobaczyłam na jakich światłach jechałam :O