Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szukam szukam i co?

Szukacie miłości?Myslicie o tym,że nikogo nie macie...

Polecane posty

Gość szukam szukam i co?

a bardzo byscie chcieli miec?szukacie czy czekacie ,bo milosc sama was znajdzie???jak to jest u Was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhheeeeeehhhh.....
Szukam cały czas.... Najlepsze jest to, ze szukam milosci u kobiety, z ktora jestem... i jakos, mimo jej zapewnien, nie znajduje. Nie wiem o co chodzi? Moze to jej klopoty rodzinne, moze wypalenie, moze odleglosc jaka nas dzieli...? Nie wiem. Ale coraz bardziej mi smutno, bo czuje, ze to wszystko zbliza sie do konca...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojownik swiatła
hhhhhhhheeeeeehhhh.. to zmien nastawienie, przestan szukac i czegoś oczekiwac a zacznij dawac, to napewno wszystko do ciebie wróci,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam szukam i co?
rozumiem ale mi chodzi o osoby samotne,ktore chcialyby miec obok siebie bliska osobe?szukacie milosco?tak na sile?żeby kogos miec?:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojownik swiatła
to samo sie tyczy kazdego, zeby zbierac plony należy siac, zeby otrzymywac nalezy najpierw dawac niczego nie oczekujac w zamian, im bardziej pragniesz zniewolic miłosc tym bardziej ona ucieka, kiedy zaczniesz ja dawac sama do ciebie wróci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhheeeeeehhhh.....
wojownik... daje.. daje wszystko z siebie.. czasami nawet wiecej niz moge, wierz mi... i chyba wlasnie zaczynam to robic na sile... ale wiem, ze na sile nic z tego nie bedzie... w ogole to wszystko jakies pojeb..... sie zaczyna robic..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhheeeeeehhhh.....
A mnie cale zycie sie wydawalo, ze w zwiazku trzeba dawac, ale tez oczekiwac wzajemnosci.... kiedy dajesz, a nie dostajesz nic, to szybko sie zniechecasz... przynajmniej ja tak mam. jesli nie widac efektow pracy, to po co ja robic? nie jestem syzyfem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojownik swiatła
nic nigdy na siłe, daj jej złąpac oddech, pozwól oddychać, miłosci nie zniewolisz, nie zatrzymasz jej dla siebie bo ona jest zawsze wolna, czyniąć tak tylko ją tracisz.... nniczego nie oczekuj ale daj też jej odpocząc, pozwól jej działać, dojrzej w swoich uczuciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojownik swiatła
co zxa duzo to nie zdrowo, dawac to nie znaczy pozwalac sie wykorzystywac albo wmuszac cos w kogoś, a oczekiwac to mozna od prostytutki jesli zapłacisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhheeeeeehhhh.....
mocno powiedziane.... nie oczekuje niczego, co mozna by kupic, jak od prostytutki... zawsze byla wolna, nie krepowalem jej w niczym. chcialem tylko rozmowy, chcialem pomoc w kazdym klopocie... to zle?? to sa niedojrzale uczucia?? po prostu wydaje mi sie, ze za mocno zaczela korzystac z tej wolnosci.... i zabraklo juz miejsca dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja po rozstaniu dystansuje się do wszystkiego i zajmuje tylko sobą, jak ja o siebie nie zadbam, to nikt tego nie zrobi:) A jak już będę taka zadowolona z siebie i z życia napewno w najmniej odpowiednim momencie ktoś się przypląta;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×