Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość liberti

Ryanair i przelot z niemowleciem

Polecane posty

Gość liberti

Witam, mam pytanie czy mozna zamiast wózka wziac ze soba nosidełko? i jak to jest z mlekiem czy moge wniesc na pokład mleko juz rozrobione czy sam proszek i wode w termosie. bardzo prosze o odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberti
a jak to jest z nosidełkiem takim które doczepia sie do wózka, nie chce brac wózka ale nosidełko by sie przyfało bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej byloby do nich zadzwonic wiem ze wózek mozna bezpatnie , ( nawet nie musisz go z sob cignc tylko nada na bagaż jak chcesz) a za fotelik lozeczko turystyczne itp akcesoria jest oplata chyba 10 euro nie wiem jak podejda do samego nosidelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberti
no własnie bo to nosidełko jest czescia wózka i jz sama nie wiem , nie zabardzo wiem jak sie z nimi skontaktowac mieszkam w anglii ale wolałabym rozmawiac po polsku jak sie tam dodzwonic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie możesz wnieść nosidełka- oddasz obsłudze przy wejściu do samolotu, a po lądowaniu oddadzą Ci je. Dzidzia cala podróż spędza na kolanach. Mleko każą Ci spróbować przy kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberti
nie chce nosidełka wnosic na pokład tylko nadac zamiast wózka, tzn oddac im pod samolotem tak jak sie to robi z wózkami. można tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberti
musze przez Polske dzwonic zeby pogadac po polsku z tego wychodzi. czyli samo nosidełko mozna wziac tak? a mleka ile tyle ile chce czy tylko 100ml, musze wziac 2 butelki to ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberti
nie bardzo wystarczy 100, on je przewaznie po 220, dlatego chciałabym wziac 2 butelki, a skad leciałas ryanarem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja mialam 100ml. jak mala miala 2 mies. oprucz tego kupilam z tommie tippe takie pudeleczka do dozowania mleka i zrobiam jej kilka porcji tak na wszelki wypadek nakarmilam ja przed przejsciem gdzie przeswietlaja bagaze, i na strefie bezcowej przed wejsciem do samolotu poprosilam w kawiarni aby mi jeszcze wlali goracej wody do butelki a przed ladowaniem zrobiam mleko z tej wody i jej daam w sumie lataysmy juz kilka razy i zawsze maa musi ssac przy starcie i ldowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he to wiekszy juz .... mozesz miec w butli wiecej myslalam ze ty o maluszku piszesz :) ja ostatnio leciaam i miaam jogurt zupke w soiczku itp. wszystko zamkniete tylko sprawdzali czy nie byo otwierane oprocz tego mleko i herbatke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberti
mój ma 3 mies, i tez chce go nakarmic przy starcie i ladowaniu bo pewnie bedzie sie darł:( wziełabym sam proszek w butelce a wode w termosie tylko nie wiem czy mi pozwola termos wniesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wanie nie wiem czy termos pozwola , ale zawsze mozesz w kawiarni w strefie bezcowej go napenic woda ( bo pusty ci pozwola ) a do samolotu juz wniesiesz .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberti
haha no spust to on ma a i tak chudziutki:) no z tym termosem to tez racja moge go później napełnic myslisz ze mi zaleja ciepła woda? a o proszek nie beda sie rzucac? i jeszcze jedna skad dokad leciałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o proszek nie beda bo to nie pyn mi zawsze napeniali butelki woda ( do tego kupowalam sobie herbate czt kawe ) nikt nie robil problemu a latalam z doncaster i EMA , bo mam najblizej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberti
ciarki mnie przechodza jak pomysle o tym locie:( zeby tylko małemu nie pozatykało uszu,na stronach ryanair nie ma nic na temat przewozenia mleka i td, a płaci sie za niemowle 20Ł przynajmniej by jakas torbe dla niego pozwolili wziac, nie wiem za co ta opłata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberti
ja lece z Birmingham niedaleko east midlands

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest zle ja duzo latalam z mala i swietnie to znosila wlasnie dawalam jej jesc przy starcie i ladowaniu aby nie zatkalo jej uszu .... jak cos to mozesz malemu dac tez smoczek aby ssal... i powinno byc ok. klaudia jak zje przy starcie to zasypia od razu i budzi sie na ladowanie i tez zajada albo pije w czasie :) i wez jakies grzechotki zeby w razie czego zabawic malego przed samym wejsciem do samolotu zmien tez pieluszke bo te przebieralnie w samolocie to tragedia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberti
fajnie by było gdyby mi przespal lot. a wiozlas wózek czy nosidełko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberti
a własnie a takie nosidełko dla dziecka na szekach mozna na pokład wniesc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile uczestnictwo w takim
kobietki pozwolicie sie ,że sie wtrące ?? Mysle,ze równie dobrze mozesz poprosic stewardesy na pokładzie o gorącą wodę Przeciez jak serwują kawe czy herbate to dają gorącą wode i reszte składników ( do samoobsługi) Ale spróbuj poprosić o wode w restauracji przed startem Co do wózka czy nosidełka to bez róznicy, masz takie prawo i mozesz po prostu wmienic wózek na nosidełko Gdybys miała wózek i jeszcze jakis sprzęt to wtedy musiałabyś dopłacić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile uczestnictwo w takim
co do szelek to myśle ,że nie ma problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberti
no dokładnie tez mi sie wydaje ze skoro wózka nie biore to przynajmniej nosidełko moge zabrac, ale to ryanair i wszystko jest mozliwe wiec wole sie upewnic czy ktos juz tak robił i czy były problemy. a co do mleka to ostatnio moja mama leciala i mowila ze stewardessy zaleja mleko ciepła woda ale to tez chyba zalezy jak trafisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja za nosidelko musialam doplacic 10f. mleko mozesz wniesc na poklad, ale bedziesz musiala sprobowac przy celnikach. mozesz przeciez zrobic mleko na pokladzie, zawolasz obsluge i przyniosa ci wode- nasypiesz tylko proszku :) ja tak robilam i nie bylo zadnego problemu :) dla dziecka masz tez dodatkowa osobna torbe, ale jak lecisz sama (tak jak ja) to nie radze brac za duzo bo mozesz nie dac rady :P nie martw sie nie bedzie zle. moj synek przespal startowanie i ladowanie :) ale miej koniecznie smoczek uspokajajacy, zeby uszek mu nie zatkalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×