Jaka sukienka na obrone pracy lic? Czy pasuje taka fioletowa ???

W czerwcu mam obronę pracy, już zastanawiam się nad tym co mogę ubrać. Na pewno musi być coś eleganckiego ale nie wyzywającego myślę o satynowej sukience za kolana, zastanawiam się tylko czy w takim ciemnym śliwkowym kolorze wypada iść na obronę ? Mam do wyboru też kupno czarnej która na pewno bardziej pasowała by do okazji, chociaż taka czarna raczej później do niczego już mi się nie przyda a fioletowa owszem tak. A wy jakie macie doświadczenia może cos mi doradzicie ?? Jak ubierały się wasze koleżanki i czy w ich strojach był tylko kolor czarny i biały ? http://photos04.allegroimg.pl/photos/oryginal/923/10/10/923101073 http://photos04.allegroimg.pl/photos/oryginal/923/09/79/923097995

ej ja tego nie rozumiem...co to za róznica w czym pójdziesz?liczy się głowa chyba a nie co masz ubrane?

wydaje mi sie ze sliwkowa pasuje.ladna jest:)

abraja, wiesz o czym Ty w ogóle piszesz ? Jak możesz pisać ze to nie ma znaczenia , to co może pójdę w jeansach i wytartym swetrze i może mi powiesz że to nie ma znaczenia ? ;/ Czasami są chwile że trzeba umieć ubrać się odpowiednio do sytuacji która na pewno tego wymaga.

nie pasuje. Na obronę należny się obrać stonowanie i elegancko . Seksowne kiece to na inna okazję. Najlepiej spodnie lub spódniczka dłuższa i biała bluzka.

nie nie wiem co pisze...ja poprostu nie rozumiem tego ze tak bardzo zalezy wam zeby dobrze wypasc ze klejacie zdjęcia sukienek bo olaboga jak pójde w zielonej a nie niebieskiej to nie obronie.... wiem ze dostosowanie stroju do okolicznosci jest wazne ale bardziej przejmujesz sie strojem niz zdaniem?

U mnie większość osób broniących magisterki ubierało się w kostiumy, ew. zamiast żakietu miały kamizelki. Kolory różne - czarne, szare, granatowe, różne odcienie brązu, beżowe... Ważne by nie były to mocno "rażące" odcienie. Nie wiem czy satynowa sukienka się nadaje na taką okazję - w końcu to nie impreza... Najlepiej popytać w co ubiorą się Twoje koleżanki - żeby nie wyszło, że wszystkie ubiorą czarno-białe mundurki, a Ty odstrzelisz się we filotową kieckę ;)

Broniłam się dwa razy magisterka i licencjat, żadna z koleżanek nie była w sukience.

idz bez ubrania :D

ja się broniłam dwa lata temu i nikt nie był w takiej sukience. to jednak kreacja bardziej imprezowa, a na obronę raczej czarna/grafitowa/ciemna ołówkowa spódnica lub spodnie na kant plus koniecznie biała góra.

dziękuje wam za pomoc !! Bardzo mi pomogliście :)

ja sie bronie za kilka dni... i mam sukienke w kolorze baby blue... jest eleganka nie wyzywająca do kolan, na to czarny krótki żakiecik... myślicie, że bedzie ok??