chłopak przed oświadczynami :)

Dziewczyny opowiedzcie jak zachowywali sie Wasi chłopacy przed tym ważnym dniem?? Ostatnio wydaje mi się, że mój zachowuje się jakoś inaczej, ciągle mi się przygląda, jest wyjatkowo kochany i mmmmmmm jest między nami naprawdę dobrze. Czuję się, jakbym znów sie w nim zakochała, motylki w brzuchu itp... A jesteśmy razem ponad 2,5 roku :).

hmm,nie obiecuje sobie zbyt wiele,chyba że masz jakieś konkretne przesłanki np.pytał jakie lubisz złoto... raczej zachowuja się tak jak zwykle

może cie zdradza i dlatego jest taki kochany....:P

kilka miesięcy temu bylismy u jubilera mierzyc mi palca ;), ale od tej pory nie działo sie nic... teraz jest trochę inny... a co do zdrady - wieedzialam, że ktos takie cos napisze, ale akurrat o to jestem spokojna (tak, nazwijcie mnie naiwna i zaślepioną ;) )

mój dopiero patrzył na mnie inaczej i był kochany po porodzie...ale szybko mu przeszłło.Przed oświadczynami zachowywał się zwyczajnie,nawet nie był podekscytowany,pomijam fakt że pierścionek dał mi w kuchni przy myciu garów,ŻAL. Pewnie ich to nie ekscytuje bo tak naprawdę robią to dla nas,nie dla siebie

no,wiedziałam co się szykuje,bo pytał jakie kamienie lubię w biżuterii i sobie zapisał

:)