Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

R2RO

Czy ptasie mleczko to u was też produkt ekskluzywny?

Polecane posty

Zastanawia mnie fenomen ptasiego mleczka. Tego oryginalnego od Wedla. Odkąd pamiętam zawsze był to zawsze rarytas, na którego nie każdy mógł sobie pozwolić. W zamierzchłych czasach (jakoś tak początek lat 90.) kupowało się je tylko przy dużych okazjach (urodziny itp.), czyli tak naprawdę raz na ruski rok. Co ciekawe, lata mijają a ptasie mleczko ciągle jest postrzegane tak samo - towar ekskluzywny. Ostatnio w sklepie byłem świadkiem śmiesznej sytuacji. Idzie matka z dzieckiem kilkuletnim, załadowany cały koszyk, w tym słodycze. W pewnym momencie dzieciak krzyczy "ptasie mleczko, chcę ptasie mleczko". Na co matka obruszona - "takie coś to na święta będzie". A pomyśleć że wydała tyle kasy, grubo ponad setkę, ale tych kilkunastu PLN na ptasie mleczko szkoda było ;) Śmieszne to, bo ja też sam się na tym łapię czasem. Mogę kupić tonę innych słodyczy, ale ptasiego mleczka nie kupię, bo kosztuje 12 PLN. Macie podobnie? Czy tylko w moich rejonach ptasie mleczko to jest towar "nie dla każdego"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pejaonomato
W moich rejonach podobnie :P Z ptasim mleczkiem to jest podobnie jak z bombonierkami. Niby towar ogólnie dostępny, no ale nie każdy może sobie na nie pozwolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojatojatojatoaj
a ja nie lubie ptasiego mleczka.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja tu o wedlowskim piszę, a nie o jakichś podróbkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie u ciebie uchowalo tyle
kartonikow? ja bym jadla do oporu jakbym miala:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc jest z Wedla :) Daj spokoj ze slowem "podrobka", grunt ze sa pyszne :) ja nie patrze na marke tylko na sklad, mozna sie zdziwic... okazuje sie czesto ze tansze rzeczy sa zdrowsze i maja mniej gowniane skladniki od tych uchodzacych za "wysokiej klasy". Ja nie przepadam na przyklad za sztucznymi barwnikami i wzmacniaczami smaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
oj tam jak mam wpierdalatorsa na slodkie to po prostu sobie kupuje ptasie mleczko i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam ptasie
mleczko, niewazne jakiej firmy... jak sie dorwę to potrafie zjesc w kilka godzin cale pol kg pudelko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez uwielbioam slodycze
wczoraj dostalam duza czekolade mleczna taka 250 g bez orzechow wiec ta waga to sama czekolada i zostal mi juz tylko jeden pasek ktory zaraz zjem do kawy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nettie
U mnie ptasie mleczko jest zawsze. Choć ja go nie jadam - nie lubię ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frentii
Hehe, to temat dla mnie, bo jestem milosniczka ptasiego mleczka, tylko ze tego niebieskiego, w pelnomlecznej czekoladzie(100 razy lepsze od czerwonego):D Kupuje je srednio 2 razy w tygodniu i ciagle mi malo:D Wole wydac te 11zl niz nakupowac jakichs niedobrych czekolad i byc niezadowolona. Ludzie faktycznie nie kupuja na codzien ptasiego mleczka, ale mysle, ze z innego powodu - wielkosci. 2 tacki to zdecydowanie za duzo na jeden raz, a nie kazdy potrafi trzymac w domu slodycze "na pozniej", ja np. nie, bede krazyc wokol pudelka, az zjem do konca;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmnbmm
Wcześniej tego nie zauważyłam, ale masz rację ;) Zabawne, bo potrafię kupić np 2 batony i paczkę czipsów, czyli wychodzi tyle, co za ptasie mleczko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frentii
Zazdroszcze ludziom, ktorzy potrafia miec w domu slodycze i ich to nie rusza, albo zjesc 3 ptasie mleczka i odlozyc reszte na pozniej. Ja jestem jak alkoholik, skupic bym sie nie moga wiedzac, ze za sciana lezy takie pudeleczko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupuję ptasie mleczka "od święta" z prostego powodu - jak sobie kupię batonika, to wydam 2zł i zjem batonika. jak kupię ptasie, to wydam 12 zł no i tak je zjem na raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×