seks z eks

Spotkanie z byłym chlopakiem, najpierw wyjście do kawiarni, a potem jeżdziliśmy sobie autem.. mówiłam mu że o 22 chce być w domu, nie sluchał.. i woził mnie po jakiś dziurach, wkońcu dojechaliśmy gdzieś tam.. i mówił że nie odwiezie mnie narazie.. poczym zaczął mnie całować.. niechciałam.. mówilam że nie chce żeby mnie calował.. ale on po chwili znów zaczynał. Skończyło się seksem.. Czuje się wykorzystana..

czujesz sie wykorzystana- bo tak wlasnie jest.... było twardo stać przy swoim i się nie dać, no ale teraz to można mówić- jak się juz stało... na błedach się człowiek uczy- masz nauczke- bedziesz wiedziec na przyszłość

nieobchodziło Go to że chcę do domu..

no ale to nie oznacza, że musialas poddac sie jego woli.... na drugi raz twardo stój przy swoim a teraz postaraj sie jak najmniej o tym myslec i wyciagnij wnioski

widac sparwiło ci to przyjemnosc skoro nie broniłas sie, gdybys stawiła zdecydowany opór nic by nie było, a teraz czuj sie jak ostatnia szmata9 cos mi sie wydaje ze chyba wiedziąłs co sie szykuje kiedy Cie po tych dziurach woził) skad twoa naiwnosc?? ile masz lat??

a ty wierny exo z autopski wiesz? tez pewnie tak wiernie postepujesz ze swoimi byłymi:P

przepraszam *z autopsji:O

dalas mu to pewnie cos do niego czujesz,czyz nie ? masz nadzieje,ze bedziecie jeszcze razrm,no nie ?

niestety ale ja tez tego doswiadczylam... niespodziewanie sie spotkalismy i skonczylo sie na seksie ;/ a najgorsze bylo to ze uczucia wrocily w jakims tam stopniu. to nie jest tak ze znow poczulam milosc ale chcialam z nim byc ( choc wczesniej to ja go zostawilam).. ale zycie jest przewrotne i moj eks mnie olal na calej linii :) mialam na tyle dobra sytuacje ze kiedys to ja go zostawilam i nie potrafilam sie tak do konca zaangazowac. teraz sie z tego smieje i bogu dziekuje ze to dalej sie nie potoczylo- bo wiem ze drugi raz tez bym go zranila i zostawila :)

exowi do "łóżka" wskoczyć:O i to na pierwszym spotkaniu:O taki facet zawsze będzie dążył do spotkania z Wami w iadomym celu...

Sorki :O Wyczuł,żeś słaba i niestety głupia więc uzanał ,że sobie bezkarnie i za dramocha podupczy i to zrobił . A Ty teraz nie marudź i nie płacz na forum bo mdłości biorą :O

tak on wie że Go kocham.. itp. nawet mówiliśmy o tym..

Chryste, ja bym mu szczeliła w mordę. Jak będziesz bezwolną lalką godzącą się na seks na zawołanie to żaden facet nie będzie cię szanował. Po pierwsze dlaczego ten wasz związek w ogóle się rozpadł??

myślę ze to bardziej radosc niz strach ;] nie boj sie to bedzie najszczesliwszy dzien w twoim zyciyu zaufaj mi znow go pokochasz a byc mozxe do siebie wrocicoe?? :d hehe kto wie na darmo sie z toba nie bzykal

wiem glupio zrobiłam.. ale czasu nie cofnę.. mogę jedynie prosic Boga aby w ciązy nie być..

nie blużnij kobieto, Boga to pros o rozum lepiej