Ich dwóch a ja jedna-problem

Mam 22 lata i od dłuzszego czasu jestem sama. Szukałam faceta ale jakos nie mogłam trafic na takiego, ktory by mi odpowiadał więc dalam sobie spokój. I własnie teraz gdy juz pogodziłam się z myslą ze będe sama pojawił sie ktos, a raczej pojawili w prawie tym samym czasie. Tego pierwszego poznałam niedawno, nie znam go zbyt dobrze jednak widze ze jemu bardzo na mnie zalezy. A tego drugiego znam juz od dłuzszego czasu kiedys nawet chciała z nim byc jednak on nie wykazywał zeadnej inicjatywy. A teraz mowi mi ze chciałby ze mną byc. Jestem w totalnej kropce:( nie chce nikogo krzywdzic ale tez nie chce byc sama przez to nieszczesliwa, doradzcie cos