Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 21-latkamartwa

czy brzydotę mozna wyleczyć?

Polecane posty

Gość 21-latkamartwa

wszystko przechodzi mi koło nosa (wielkiego zresztą:D): miłość, sukces zawodowy, flirty - a wszystko przez to, że jestem brzydka. Brzydota jest strasznym kalectwem, co ja zrobiłam w poprzednim życiu? Izoluję się od ludzi, zrezygnowałam ze studiów, nie mogę juz ze sobą wytrzymać, najchetniej zbiłabym wszystkie okoliczne lustra, wysadziła się w powietrze, tak żeby nic ze mnie nie zostało, nie chcę juz tak żyć, ale nie mam też odwagi umierać; karmię się złudnymi nadziejami, że odwiedzi mnie kiedyś jakaś dobra wróżka i zamieni w ksieżniczkę; moje życie to ciągłe wyzwiska i łzy. Kto chciałby mnie dobić? Jakoś sama nie potrafię się zabić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W przypadku facetów najlepszą terapią jest zdobycie dużej kasy, może w przypadku kobiet jest podobnie - spróbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak ......
zawsze można coś poprawić żeby lepiej wyglądać ....czasem wystarczy zmiana fryzury ...wizyta u kosmetyczki ...ładnie się umalować ....odpowiednio dobrane ciuchy ....najlepiej znaleźć kogoś nam życzliwego kto podpowie nie martw się urodę można zmienić zatuszować itd.....a głupoty nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie! trochę wiary w siebie :) kup trochę kosmetyków,jakiesś ładne ciuchy i zacznij od tego by z zewnątrz wyglądać tak by zacząć się sobie podobać. Makijaż i dobry strój to połowa sukcesu,druga to nastawienie... ale kiedy zaczniesz coś ze soba robić może i ono się końcu na lepsze zmieni :) więdz pędzle w dłoń i zaczynamy eksperymenty! Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzichhhh
a pisdeczke chociaż masz ładną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaale wiesz ze
oczywiscie, ze sa brzydkie kobiety :o prawda jest taka, ze malo jest takich kobiet ktorych uroda bylaby bezdyskusyjna. wiekszosc z nas jest po prostu przecietna i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno droga
też kiedyś wydawało mi się, że jestem słoniem, baleronem i w dodatku głupia :( całe szczęście to BYŁO dawno. kilka porad specjalistów, wiara w siebie i okazało się, że mało, że jednak nie jestem głupia to w dodatku atrakcyjna. Tylko trzeba się chcieć zmienić. Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno droga
a studiów nie rzucaj, bo bez tego nie będzie kasy na ewentualne poprawki i zakup odpowiednich ciuchów. To samo z makijażem - wykonany kosmetykami z kiosku nigdy nie będzie tak ładny jak ten wykonany kosmetykami z górnej półki. Ciuchy odpowiednio dobrane, fryzura, kolor włosów, regularne wizyty u stomatologa, siłownia - to kosztuje, a bez studiów ani rusz o dobrą pracę. W perspektywie całego życia - kilka lat poświęcenia to kropla w morzu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21-latkamartwa
nie mam problemów z figurą - mam przokropną twarz:( to mit, że nie ma brzydkich kobiet. Nie bądźmy zakłamani. Uroda to ogromne szczęście. Mówicie, że mam uwierzyć w siebie itd. Super, ale pytam - jak tu nabrać pewności siebie, kiedy reszta świata niemal codziennie daje ci do zrozumienia, że jesteś śmieciem? Ze masz ryj, a nie twarz. To boli - nie zrozumie nikt, kogo to nie spotkało. Cieszcie się swoim wyglądem. Nie jestem głupia. Mogłabym wrócić na studia, dobrze sobie radziłam, ale nie potrafiłam już funkcjonować wśród ludzi i zmuszać ich do patrzenia na takie monstrum jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johny Canada
;poka fote to ocenimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21-latkamartwa
jasne, juz wrzucam. Pogięło cię facet? Przecież mowię, że jestem brzydlkaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!kurwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też martwa
nie można wyleczyć, to jest choroba wrodzona, kalectwo na całe zycie:( wiem cos o tym, mam tak samo:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość włładzia
Mów sobie tak dalej, to faktycznie tak bedzie. Miałam koleżankę - mała, gruba, brzydka twarz, ciało tez jakieś takie dziwne. Ona sobie wmówila, ze wszyscy są do niej na anty, że jest taka brzydka, a ludzie tacy okropni, że w ogle szkoda gadać i najlepiej położyć na wszystko lagę, dla ludzi byś opryskliwa, bo na nic innego nie zasłużyli, a o siebie nie zadbać, bo to i tak nic nie da. A potem znalazł się jakis facet, który cos tam w niej zobaczył (choc ja nie wiem, co, bo ona zbudowała taki pancerz, od zgarbionej postawy i szurania nogami zaczynając, na syczeniu na ludzi kończąc) - i laska zmienia się nie do poznania. Nie nosi juz jakichs dziwnych dresowych bluz do zielonej spódnicy i bialych rajstop plus adidasy, tylko ubiera się fajnie, skromnie, ze smakiem. Zawsze ma delikatny makijaż, chodzi wyprostowana i uśmiechnięta. I teraz bym w życiu o niej nie powiedziała, że jest brzydka. Piękna nie jest, ma tę samą twarz, ale to, co z siebie zrobiła - wyglada po prostu ok, wygląda fajnie. Jak twierdzisz, ze jestes brzydka, to pewnie tez miss świata z ciebie nie bedzie, ale ile jest kobiet takich zachwycająco pieknych? Niezby dużo. Większosć do przecietne osoby. Zrób sobie pasujaca do ciebie fryzurę, zrób lekki makijaż, zwłaszcza oko, bo to naprawde dużo daje, wyprostuj się, uporzadkuj garderobę, moze troche uzupełnij, załóż buty na lekkim obcasie i od razu bedzie inna rozmowa. Nie wykręcaj sie, ze to nic nie da, tylko po prostu spróbuj. Zrób sie raz na bóstwo, wyprostuj się, cycki do przodu, uśmiech i idx na zakupy. I zobacz, czy ludzie nie reaguja na ciebie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zrezygnowałaś
ze studiów? ktoś Ci dokuczał? Wsród dorołych ludzi? nie wierzę. U nas na roku sa straszne maszkary niektore i nikt ich nie wyzywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×