Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lekka jak piórko

ćwicze i ćwicze a apetyt nie przychodzi

Polecane posty

Gość lekka jak piórko

jak w temacie.Ogólnie rzecz biorąc cały czas jestem na diecie (czyt.anoreksja).Ważę 41 kg mam 162-163 wzrostu.Jest godzina 15 34 a ja dopiero teraz zjadłam... laskę kabanosa.A powinnam być głodna bo sporo ćwiczę i do tego 3 razy w tygodniu chodze na basen.Jak to jest że ludzie mają apetyt po ćwiczeniach i to nieraz w niedługim czasie a ja qrde muszę się zmuszać do jedzenia? Chcę zacząć normalnie jeść a np. wolę jeść mniej ale bardziej kalorycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwny typ anoreksji..po pierwsze anorektyczki nie chwala się tak tym że sa chore...po drugie maja jadlowstret...unikaja kontaktu z jedzeniem i napewno nie narzekają na to że nie maja apetytu lecz wrecz przeciwnie, są z siebie dumne gdy nic nie jedza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekka jak piórko
a czemu niby ja cie wkurwiam? Ja po prostu chcę mieć apetyt jak normalny człowiek i nie spalać tkanki mięśniowej (tłuszczu mam 4,7%)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekka jak piórko
chantalka ja się nie pochwaliłam tylko oznajmiłam to i nie ja 1sza i nie ostatnia. Poza tym jestem zmęczona tym stanem zresztą co ty możesz wiedzieć o uczuciu rozsadzania brzucha po zjedzeniu kawałka jedzenia.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekka jak piórko
tez byłam zadowolona ale jednak rozsadek bierze górę bo tak poza wszystkim to ćwicząc spala się mnóstwo kalorii i trzeba chociaż trochę jeść co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano bo ja chciałbym pozbyć się tego cholernego apetytu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to przestań cwiczyc...poza tym piszesz ze jesteś na diecie...i narzekasz ze nie chce ci sie jeść...WTF?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekka jak piórko
chantalko... pisząc że jestem na diecie miałam na myśli moją dietę czyli niejedzenie nic do godz. 15-16 i jeden mały posiłek składający się przeważnie z jednego rogalika lub małej miseczki zupy.A przetsać ćwiczyć nie chcę bo to lubię i chcę być umięśniona, no.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekka jak piórko
niby coś więcej skubnęłam ale co z tego jak...zwymiotowałam.Chciałabym sobie z tym jakoś poradzić bez pomocy lekarza gdyż nie chcę brać żadnych leków i zaczynać następnej terapii...do dupy. Może jutro będzie lepiej; teraz na dniach powinnam dostać okres więc może przez to czuję się taka rozdęta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekka jak piórko
nie traciłam na wadze prędko więc mi jeszcze nie trafiło gospodarki hormonalnej.Tak jak pisałam- jutro będzie lepiej... Ale jak jutra nie będzie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×