pytanie do ANGLISTÓW, w jakiej firmie myślicie byłoby zapotrzebowanie?

Skończyłam studia, szukam pracy, pracuję na kursach to tu to tam....w szkole znaleźć pracę - KOSZMAR wszędzie słyszę tylko: ale my mamy nauczycieli, nie planujemy zmian itp. Rozglądam się za firmami, wysłałam już kilka(naście) cv, ale tak się zastanawiam gdzie, w jakiego rodzaju firmie byłyby większe szanse na znalezienie pracy. Od października zaczynam podyplomówkę na tłumacza przysięgłego i jak dobrze pójdzie to otworzę swoją działaność....no ale teraz nie wiem co robić, a poza tym nawet jeśli z tym tłumaczem to dobrze byłoby miec w miarę pewne źródło dochodu......w szkołach tez nadal próbuję, ale to jakaś masakra jest...

hm nie wiem, na pewno jakies firmy zagraniczne bądź też współpracujące z zagranicą, trudno powiedzieć, ale wiem że o znalezienie pracy w szkole bardzo ciężko mi się w sumie cudem udało