JAK SPRAWDZIĆ CZY MU NA MNIE ZALEŻY?

jesteśmy razem ponad dwa lata. od pół roku mieszkamy ze sobą. Mam wrażenie że nasze uczucie wygasło . Tzn nie jest już jak dawniej. Praktycznie nie raz mijamy się jak powietrze. Rozmawiamy o niczym. Moje pytania zostają bez odpowiedzi. Proponowałam wyjechać gdzieś na weekend w ostateczności zostaliśmy w domu ja poszłam spać a on oglądał tv. Próbuje rozmawiać a słyszę tylko przestań nie wymyślaj sobie . Kiedyś to on bardzo o mnie zabiegał chciał gdzieś pojechać razem spacerować itp. teraz tylko ja to proponuje Ja trzymam ten związek przy życiu. Jak mam sprawdzić czy mu na mnie zależy.

co widać gołym okiem...

Jak ostatecznie sprawdzić czy jemu chodź trochę na mnie zalezy

Odsuń sie od niego. Jak chcesz gdzieś wyjechać, wyjedź. Bez niego. idź na spacer, bez niego. Spotkaj się ze wspólnymi znajomymi, bez niego.( No chyba że będzie chciał. ) Jesli podąży za Tobą, może nie od razu, ale zacznie się niepokoić i jednak z Toba wychodzić, wtedy to znaczy, ze jeszcze nie jestes mu całkwoicie obojętna.

Popieram. Przezylam to samo, tylko ze ja sie juz przestalam starac i czekac na odpowiedz na moje sygnaly i bodzce i rzeczywiscie, moj partner sie obudzil jak sie wyprowadzilam. Czasem codziennosc staje sie tak jednolita ze partner popada w letarg monotonii i niestety to sie sprawdza ze jak sie kogos zaczyna olewac on od razu jakby przeglada na oczy. Sek w tym, nasilenie olewania trzeba umiec dobrze pokierowac. Jednak jakis balans musi byc zachowany, wspolne rytualy sa potrzebne w zwiazku ale takze wlasne zajecia bez partnera a wiec powodzenia. Zycze wytrwalosci.

zgadzam sie z wypowiedziami powyzej... daj mu od siebie troche odpoczac, pozwol mu zatesknic za toba, wyjedz gdzies sama a potem jak wrocisz to zobacysz czy cos sie zmieni, jesli nie to skoncz to

Mój były walczył o mnie w sumie rok, myślałam, że znam go dobrze. Po 3 miesiącach okazało się, że jestem zdobytą własnością. Starałam się coś zmienić, wspólne wyjścia, ciekawe miejsca, koncerty a jemu to bylo obojetne równie dobrze mogłam nie istniec. Zostawiłam go, mimo, że wcale tego nie chciałam. Teraz nie żałuję niczego, mężczyzni ograniczaja. jeśli chcesz sprawdzac to znaczy, że już nie ma co, albo facet ma jaja i sie podniesie z tego lenistwa albo lubi sobie przygruchac kure domową

powiedz ze odchodzisz...jak zareaguje i powie zostan to znaczy ze kocha a jak zacznie ci pomagac pakowac sie to wiesz juz sama....