Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PREZENTOWAA

Problem z randkami!!

Polecane posty

Gość PREZENTOWAA

Hejka, Od 11 miesięcy utrzymuje kontakt z chłopakiem poznanym w necie. Po długim czasie pisania zdecydowaliśmy się na spotkanie, było fajnie i zaproponował drugie. Drugie spotkanie doszło jednak do skutki dopiero po 7tyg od pierwszego, ciągle mu coś wypadało lub był chory. Teraz juz mija 3tyg od drugiego spotkania, i znów już kilka razy proponowal, ale ciagle odwoluje, bo albo jest chory albo cos mu wypada. chłopak duzo pracuje, ale ma wolne niedziele, wtdy zazwyczaj choruje.. Dodam, że codzienie dzwoni, pisze smsmy, pisze tez na gg, ale jednak spotkania nie odchodza do skutku często i to jest powodem, ze ostatnio czesto sie o to "sprzecaamy", bo ja zarzucam mu ,ze gdyby mu zalezalo, to by sie spotkal, a nie tylko o tym mowil. jestem zla, dzisiaj znow odwolal, bo mu cos wypadło.. Dzisiaj nawet powiedzialam, mu, ze chyba lepiej zerwac kontakt, jesli ciagle nie ma czasu sie spotkac.. Dzieli nas 70km, ale jednak mamy samochody, wiec to nie taki problem i mamy po 27lat. Co sadzicie?? moze sie z kims spotyka, oczywiscie twierdzi ,ze nie i ze nie oszukuje, ale mam już rozne mysli, ze wzgledu na te spotkania. Poradzcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze watpie aby jego odpornosc dostawala w kosc tylko w weekendy i tylko na weekendy. Jednak co w jego glowie siedzi wie tylko on :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm to faktycznie dziwne.może ma żonę?poszukaj go na necie.Nk albo coś takiego.ja wiem że jak facet chce to znajdzie dla mnie czas i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PREZENTOWAA
Szukałam w necie, nic nie znalazłam, by miał zone czy dziewczyne itd. poza tym w święta typu boże narodzenie pisał zem ną po kilkanascie godz, więc zona chyba by się zorientowała. Wiem ,że to podejrzane, ale odzywa sie codziennie, dzwoni i smsuje w ciagu dnia, a wieczorem pisze codziennie na gg!! nie wiem ,co sadzic!! Twierdzi ,ze nikogo nie ma, bo pytalam, ale wiem, co mowia faceci, naprawde mnie to zastanawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PREZENTOWAA
Czego się może bać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tego czego spora iliść facetów żeby nie powiedzieć że przynajmniej połowa.magiczne słowo to ZAANGAŻOWANIE kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PREZENTOWAA
Twierdzi ,ze już się zdążył bardzo zauroczyć, a może i zakochać, to jego słowa. Ale może się boi zaangazowania, bo mowi czesto ,ze boi sie, ze go np zostawie itd.. Ma jakiś uraz z przeszlosci, no ale to nei tłumaczenie.. Trudna sprawa!!!! Co mam robic dalej?:(:(:( lubie go, ale to bezsensu sie widywac co 3, 7tyg!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz mu że albo zaryzykuje i sam się przekona albo się wycofasz bo ty chcesz żeby ci okazał co czuje a nie gadał tylko.przecież nie liczą się słowa a czyny.nie wydaje mi się, że nie może znależć czasu właśnie wtedy kiedy ma się z tobą zobaczyć i jak dla mnie coś kręci.Jeśli ja się mylę to znajdzie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PREZENTOWAA
Już mu tak mowilam kilka razy, to mowil ,ze przesadzam i ze mu zalezy i nie oszukuje itd.. dzisiaj mu tez powiedzialam ,ze chyba lepiej urwac kontakt, to byl smutny i poszedl spac:(:(:( dziwne jest to ,ze utrzymuje kontakt codziennie, obiecuje ciagle spotkania ,a ciagle potem cos mu wypada lub choruje, nie wiem, co sadzic, jaki moze byc dobry sposob by to opanowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stawalem na glowie jesli chcialem sie spotkac z jakas dziewczyna. Tym bardziej choroba by mnie nie powstrzymala. Ale kazdy jest inny, mozesz go spytac ale delikatnie, moze rzeczywiscie ma jakis powazny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś chorowity jest,nie sadzisz? i to dziwnie zawsze w soboty??wątpię.ja byłam kiedyś w związku z facetem który mieszkał 690 km. ode mnie a widzieliśmy się co 2 tyg.i to bez samochodu.jak się chce to można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PREZENTOWAA
Wiem, zwykle choroba sie zaczyna w niedziele, dwa razy potem byl na L4. wiec moze nie klamal. Wiem, że jak ktos chce, to mu zalezy i znajdzie czas, dzsiaj mu to wygarnelam i powiedzialam, dzieli nas tylko 70km. Nie jestesm yco prawda w zwiazku, ale jesli mnuzaezy, tak jak mowi, to powinien dążyć do spotkan, a nie tylko mowic o tym!! Mam juz tego dość, ciagle to samo!!:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaden ze mnie doradca ani medrzec ale lekka rezerwa czasu moze rozwiac pare watpliwosci, nie spiesz sie z niczym. Zyj glownie dla siebie, nie dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo_O
znam takiego co sie chce spotykac co tak rzadko i tak spotyka sie z dwiema na raz ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PREZENTOWAA
On twierdzi, że z nikim się nie spotyka ;// ale wiadomo, jak faceci mówią. Twierdzi, że to praca powoduje, że ma tak mało czasu. Nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PREZENTOWAA
Nikt już nic nie doradzi?:(????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×