Co myślicie o tym kompleciku ? Modny czy passe ? czy wstyd tak wyjsc na miasto?

linka zaraz wrzuce bo pewnie z linkiem temat nie ruszy :(

http://www.voila.pl/239/jjcul/?1 do jakiego w jeku pasuje taki strój i do jakich okazji?? czy po dużym miescie można by tak chodzic??

bardzo ładny myślę za pasuje do 25/6 roku życia

normalnie jak dla tirówki! albo anorektyczki

pewnie, ładne

mi się nie podoba. a jeżeli ty nie wiesz czy pasuje i do czego to odradzam kupowanie. Ja kupuję jak mi się coś ewidentnie podoba, wtedy to "czuję" !

Panczo 50 zł Rajtuzy 20 zł Buty 100 zł torba 30 zł kiecka 20 zł bluzka 20 zł naszyjnik 20 zł 250 -260 zł sprzedam na allegro :D

co za głupi podszyw! ponczo nie panczo - widać że jesteś facet :p nie sprzedam ... to moje ciuszki i całkiem je lubię ale moja rodzina i chłopak mówią że ubieram się jak cyrkowiec :/ więc sie zastanawiam czy naprawdę mam taki zły gust ?

chodz w tym co ci się podoba

e tam cyrkowiec, ładnie :)

mi mówią, że wyglądam jak czupiradło :O ale ja się nie przejmuję ;)

moja rodzina jest strasznie krytyczna :( ja lubię korzystać z tego że jestem młoda (21 lat, ale czuje się jak 17 :D ) i szczupła...chcę się ubierać lekko, zwiewnie, lubię miniówki mimo że mam krzywe nogi i dekolty...ale rodzina mówi że to prowokacyjne :/ a czas na ubieranie się w porozciągane swetry jeszcze bede miała...jak bede gruba i stara :( oni nie pozwalają cieszyc mi sie mlodoscia :(

ale czy w związku z tym np. zabraniają ci się ubierać jak chcesz? ja się nigdy nie przejmowałam niczyimi docinkami, mimo, że często słyszałam, że ubieram się nieodpowiednio

no zabraniają :( jak raz założyłam coś mniej zabudowanego niż golf to były docinki "ciekawe dokąd idziesz tak ubrana...wolę sie nie domyślać" :o

narzuta - nieładna naszyjnik - wyrzucic czym predzej reszta jest ok.

"albo anorektyczki" Jak wygląda "strój dla anorektyczki"? :D

A wg mnie powinnaś chodzić tak jak Ci się podoba. Ja mam w pupci, co mówią inni i mam ubrania takie, które mi się podobają. Chłopak mi nie każe spódniczek zakładać, bo niby zbyt prowokacyjnie, ale ja właśnie to lubię i zakładam tak czy tak :P. Jak mu się nie podoba, to olej go. Milion innych jest na jego miejsce.

mi sie podoba, moze nie jstem przekonana do tego poncza, czy jak to sie nazywa:O nie lubie takich rzeczy, ale u Ciebie spoko wyglada. fajna kiecka, ladne nogi, spoko;) chyba na jakiejs wsi mieszkasz,ze takie cos slyszysz:O

a gdzie kupilas spodnice? bo ladna, nawet bardzo:P

heh dzięki :D ale to nie spódnica a spodenki takie, stare jak świat - kiedyś moja rodzina mama albo babcia dostała z Ameryki w paczce z darami :o było tam jeszcze wiele świetnych ciuchów, ale niestety , rodzina się wzbogaciła, PRL skończył i wyrzucili tamte"łaszki" a szkoda bo wiele było stylowych :(