Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gruba30-cha

do lata 20kilo

Polecane posty

Gość gruba30-cha

zapraszam wszystkie panie, ktore mają do zrzucenia min 20 kilo, razem raźniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba30-cha
dodam tylko, ze jestem normalna ,pracujaca osoba, mam dziecko i sporo kilo nadwagi, nigdy szczupłanie byłam,ale teraz wygladam jak smok, mam duzo super ciuchow-w nic nie wchodze...to ostatni gwizdek....biore sie za domowe cwiczenia , dieta MŻ, i jeśli juz to l-carnitynke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba30-cha
mam nadzieje,ze ktośsię dołączy, ja niestety bedę mogła to zajrzeć dop. we wtorek, ale czekam i liczę, że inna grubaska przejmie pieczę nad tym tematem podczas mojej nieobecności, hej wszystkie grube mamuski!!! zapraszam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba30-cha
20 to tylko na start, zeby nie wyglądać jak wieloryb, później będęsię odchudzała ze smoka na hipcia itp ;) witam, witam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba30-cha
wzrostu mam 173, ale nie wiem ile waże, strach mi nie pozwala wejść na wage, zrobie to jak trochę schudnę, albo jak pogonam barierę psychiczną...;) ja juz nieraz sie odchudzałam i to z dobrymi efektami, niestety szybko dopada mnie efekt jojo a ja się mu poddaje bez walki, ale wiem jak to jest jak sie ladnie wygląda i do tego kolejny raz będę dążyła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba30-cha
ale widzę, ze u Ciebie efekty juz są, gratuluje, jak się odchudzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez gruba 31
czesc! też się biore za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 razy w tygodniu aerobik(z plyty) a codziennie,kilka godzin spacerowania.Dieta zadna konkretna.Po prostu jem zdrowo.Czytam duzo na temat zdrowego jedzenia i tym sie kieruje.a teraz musze leciec:) Odezwe sie pozniej,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba30-cha
ja zaraz też uciekam-praca :( witam wszystkich serdecznie, zaczęłam nowy temet, bo nie chciało mi sie czytać kilkuset odpowiedzi w innych tematach.tak szczerze to wiem, ze muszę schudnąć jakieś 40 kilo do wagi perfect, ale póki co, stawiam sobie za cel 20, zacznę się więcej ruszać, chociaż przy dziecku ruchu nie brakuje ;) teraz sie ukrywam pod płaszczem, ale za miesiąc tego ogromniastego brzucha nie będę miała pod czym ukryć, ze o tyłku i udach nie wspomnę...dziewczyny do boju, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba30-cha
halo!!! powróciłam, a tu widzę cisza;( mimo wszystko ja się trzymam,nadal się nie ważyłam, ale czuję, że już nie jestem taka nabita i więcej energii mam, tylko najgorsze są te wieczorne napady głodu, cały dzień jest świetnie a przychodzi wieczór i najchętniej zjadłabym wszystko co jest w lodówce.... halo okrągłe kobietki, czekam na was ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beticzka11
to ja sie z chęcią przyłącze.Mam 182 cm i waże 88 kg.Niedawno ważyłam 94,5 kg ale juz udało mi sie schudnąć :-) Nie jesm słodyczy, ziemniaków i chleba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej;) Witam nowe Panie! Zagladajcie tu czasem! Beticzka dlaczego nie jesz ziemniakow? Ziemniaki nie tucza,one zawieraja duzo blonnika i sa zdrowe.Ja czasami gotuje sobie na parze jednego albo dwa.Bez soli oczywiscie.Na parze dobrze smakuja,bo te z wody sa niedobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muzyka24
cześć. mi lekarz również nakazał zrzucić 20 kilo :( mam 24 lata i ważę prawie 90 kilo. z tym, że zrzucenie 20 kilo w aż tak szybkim czasie chyba spowoduje jojo. na razie od kilku dni jestem na diecie trochę oczyszczającej z toksyn owoce, warzywa, soki, czasem jakiś konkret. Chętnie dołączę sie do Was. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba30-cha
cieszę się,że jest nas więcej, damy radę...no właśnie jojo, zawsze mnie dopadaz drugiej strony, nie jestem tak wytrwała,zawsze chcę szybkich efektów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaticzka
nie jem ziemniaków bo gotuję dla męża i synka potrawy raczej dośc konretne, pulepciki, gulasz itp i nie chcę sie napychać.Wolę połączyć mięso z surówką, jakoś ma poczucie że jejm wtedy zdrowiej co do diety to już kiedyś zrzuciłam ponad 20 kilo, ważyłam 58 kg przy 182 cm i naprawdę byłam laską ;-) później trochę się zapuściłam.Kolejno doszła ciąża i teraz już 1,5 roku po porodzie nie mogę na siebie patrzeć, nigdy tak źle nie wyglądałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muzyka24
:) 🖐️ no ja właśnie co do mięsa jestem na NIE. już pisałam w innym temacie o warzywach i owocach przed chwilą jak bardzo mięso nam szkodzi na układ hormonalny. mimo wszystko stwierdzenie "a widziałeś kiedyś otyłego wegetarianina lub spasionego weganina" przemawia do mnie w 100%. Coś w tym jest. Nie ma grubych osób , które są weganami czy wegetarianami. Oczywiście gdyby żyli na samych słodyczach ale bez mięsa to utyliby , jednak oni stawiają na owoce i warzywa , a wykluczają mięso. Wegetarianie natomiast jedzą jaja, białe sery itp ale naprawdę nigdy nie widziałam u tych osób problemów z cerą czy wagą. Oglądałam też dokument o mnichach i osobach , które dożyły ponad 100 lat w kondycji i zdrowiu - ich posiłki to miksowane warzywa i owoce. Nie chce mi się wierzyć aby tysiące osób było wyjątkiem i przypadkiem. Osobiście jestem juz na tej warzywno-owocowej od jakiegoś czasu i faktycznie chudnę. Czasem nie odmawiam sobie konkretów - wsłuchuję się w mój organizm i jeśli potrzebuje on bułki z twarogiem czy czegoś innego , to po prostu to zjadam :) ale to naprawdę zdarza mi się sporadycznie. Zasada na diecie warzywno owocowej jest prosta - można jeść wszystkiego do woli o każdej porze dnia i nocy, nie ma ograniczeń byle był to owoc lub warzywo. Cukry z owoców są pozytywne i szybko się spalają (nie odkładają się) , warzywa poprawiaja przemiane materii i dostarczają wszystkich witamin , soli mineralnych , itd. Zasada jedzenia tylko tego, co rośnie jest wg mnie super, soja oczywiście też się zalicza i można zrobic naprawdę genialne dania nietłuste , niskokaloryczne i niesmażone. :) Najlepsze jest to, że dieta nie osłabia , a dodaje lekkości. Po mięsie człowiek jest senny i trawi je przez wiele godzin, mięso wolno gnije i długo zalega w jelitach. Z zieleniną tego problemu nie ma dlatego człowiek tryska wigorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda się teraz napewno
witam.dziewczyny gdzie my się tak zapasłyśmy??ja mam ok 30 do zgubienia.24 lata 99kg,164 wzrost..........masakra.......nie wiem może zacznę od kopenhaskiej na początek a póniej może jakaś 1200 kalorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muzyka24
Nie!! Nie powielaj naszego błędu. Kopenhaska to ściema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 mniej
Wieżę że Wam sie uda , mnie sie udało sama w to nie wierze jeszcze to do mnie nie dociera , jakieś 9-10miesięcy temu ważyłam 92 kg teraz waże 68 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zachęcam do diety warzywno owocowej plus vasa i serek. Na początek chlebek vasa i robimy Mix Paste. Śniadanie: Bierzemy maślany twarożek o kremowej konsystencji, kroimy papryki - czerwoną , zieloną, żółta w małe kosteczki, dodajemy odrobinę czosnku i posypujemy oregano jeśli ktoś lubi. Jeśli ktoś natomiast za oregano nie przepada można zastąpić je innymi przyprawami np chili (pomaga w redukcji tłuszczu), a także pietruszką, rzodkiewką czy szczypiorkiem. Paprykę możemy kroić w dowolne kształty jeśli ktoś chce się pobawić. Mix Pastą opisaną wyżej smarujemy chleb vasa - pycha! I jak wiosennie ;) II śniadanie: Miksujemy banana z mlekiem i dodajemy miód (tylko naturalny z prawdziwej pasieki, żaden tam kupny bo oszukują i dosypują cukier i syropy) Obiad: Trzemy buraki, marchew, jabłko i polewamy sokiem z cytryny, mieszamy (można jeść do woli w ilościach nieograniczonych). Podwieczorek: Sałatka owocowa. Składniki - gruszki, ananas (nie z puszki), pomarańczo. Można polać sałatkę dowolnym jogurtem naturalnym bądź owocowym. Kolacja: Dwie , trzy kromki vasa z miodem / lub patrz obiad. W ciągu dnia wypijamy maksymalną ilość soku wyciśniętego z grapefruita, soki jednodniowe marchwiowe, pomidorowe oraz napoje sojowe niesłodzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) przyjmiecie nową? tzn nową tu..kiedyś odchudzałam się z innym topikiem i wsparcie "wspólodchudzaczek" dało naprawdę dużo :)zabrałam się za siebie ponownie,od tygodnia juz spalam kiloski,jak narazie widzę,ze wysiłek się zaczyna opłacać:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba30-cha
fajnie, ze was więcej;) Muzyka24 pewnie masz racje, ale ja jestem grupa B i bez mięska zginę ;P 20 mniej-gratuluje, gosiekk-pewnie witamy ja dopiero teraz mogłam usiąść do kompa...niestety mam pracę siedzącą...ale jutro wybieram sie na dłuższy spacerek, dziśz dietką też wytrzymałam...najgorsze te wieczory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waśnie mam kryzys
i albo zapale albo zrobie kawe na zamulenie albo zjem paprykę ale NIE PODDAM SIE!!! oj nie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ja juz po obiadku i spacerze! Z 15 stopni u mnie jest:) ludzie juz normalnie w bluzach chodza,ja zalozylam bezrekawnik i musialam zdjac tak goraco!! Ja sie zastanawiam nad tym by przestac jesc mieso,ale nie wiem sama czy to ma sens:-o Ma??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba30-cha
hej ja juz tez po spacerku, ale u nas tak ciepło nie jest,każdy wyczekuje tego słońca jak zbawienia..., ja z mieska nie zrezygnuje, własnie wszamałam gotowaną pierś z kurczaka i była pyyyyycha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beticzek
a u mnie nici ze spaceru bo leje deszcz :-( ale pozytywna wiadomość to schudłam kolejny kg :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×