Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agulinka17787

jej dziecko chyba jest jakies chore

Polecane posty

Gość agulinka17787

witam moja przyjaciołka 3 miesiace temu urodziła synka. bywam u niej dosc czesto i zauwazyłam ze jej synek jakis taki inny jest. sama mam dwoje dzieci i moje bedac w tym wieku nawiazywały kontakt wzrokowy, smiały sie chichotały trzymały ładnie głowke a jej synek nie dzwiga głowki nie patrzy jak sie do niego cos mowi..pytałam przyjaciolki jak była na szczepieniach czy wszystko wyszło dobrze a ona ze super. Co wy o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tym wieku to ciężko
ocenić - ale fakt na szczepieniach to się człowiek za dużo nie dowie - badają "po łepkach" - nawet jak się człowiek o coś zapyta 0 to często zbywają stwierdzeniami typu "dzieci sa rózne" "to się wyrówna" itp co do dziecka 3 miesięcznego - ja w odstepie 3 miesięcy urodziłam synka i szwagierka córeczkę - ja miałałm lekki poród ona cięzki - jej mała na prawde tak zmarnowana była przez pierwsze miesiące ze tylko praktycznie spała - a mój urwis śmiał się kukał podnosił głowę - a po ok pół roku wszystko się wyrównało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blabliczkaa
agulinka odpieprz się za przeproszeniem od tej dziewczyny i nie truj na temat nie swojego dziecka napisz cos o swoim jak masz ochote a od obcych dzieci wara!!! nieznosze takich nadgorliwych idiotek jak ty... a poza tym po raz pierwszy słysze zeby 3 miesieczne niemowle chichotalo, co do podnoszenia glowy tez u dzieci jest roznie jedno trzyma ladnie jak ma 3 miesiace a inne jak ma 4 ...i co ...???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka17787
sory to moja przyjaciołka i sie martwie to jest normalne! gorzej jak bym na to lała! dziecko naprawde zachowuje sie jakby nie widziało no albo miało kompletnie swoj swiat;-( mojej siostrze tez tak mowili ze wszystko bedzie dobrze po 9 miesiacach siostra poszła z synkeim na badania bo mały nie siedział sam nie umie ładnie jesc z buzi mu wszystko wypada cały czas sie slini ma niesprawna praw połowe ciała teraz ma 2 latka i jeszcze nie chodzi. lepiej reagowac wczewsniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blabliczkaa
wiesz co...samym tytułem topiku super dalas do zrozumienia co sadzisz o sytuacji "jej dziecko jest JAKIES CHORE" to dla mnie jakos tak brzmi zle....tak jakbys nie chciala pomc tylko wrecz przeciwnie... a ty chyba sama jestes JAKAS TAKA MALO FAJNA......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od reagowania dziecko
ma swoja matke a nie wscibska przyjaciolke matki :/ tez nie lubie takich dobrych kolezanek :/ zajmij sie soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka17787
bo co? bo sie martwie? co w tym tytule złego? a pozatym nie masz dopowiedzenia nic na ten temat to po co tu piszesz? i nie oceniaj mnie skoro mnie nie znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blabliczkaa
TEZ NIE MASZ NIC DO POWIEDZENIA NA SWOJ TEMAT TYLKO OBRABIASZ TYLEK KOLEZANCE PRZY OAKZJI BAWIAC SIE W DOMOROSLEGO LEKARZA ..SORRY ALE ODWAL SIĘ OD TEGO MALUSZKA I SCHOWAJ SOBIE SWOJE DEBILNE RADY GŁEBOKO!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka17787
ja bym była wdzieczna gdyby mnie ktos nakierował gdyby z moim dzieckeim było cos nie tak. jestesmy dobrymi przyjaciołkami i nie uwazam zeby miała mi to miec za złe. nie jestem wscibska tylko sie martwie. jakbyscie zobaczyły tego dzieciaczka to same byscie stwierdziły ze cos jest nie tak? co mam udawac przed nia ze jest ok i ma cudownego zdrowego synka? nie tylko ja to zauwazyłam bo widzi to moja siostra i mama takze a siostra cos o tym wie bo chodzi na rehabilitacje z synkiem i widzi tam podobne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka17787
jak obrabiam tyłek kolezance? co ty wogole pleciesz nawiedzona kobieto? pomyliłas pojecia. tak najlepiej siedziec cicho i udawac ze jest ok. masz racje. chciałam tylko zapytac o rady czy moze ktoras z mam tez ma takiego dziecko albo spotkała sie z takim przypadkiem a nie wysłuchiwac zdania na moj temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka17787
zreszta nie bede sie tłumaczyc przed Toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blabliczkaa
o to widze ze nie tylko ty jestes taka powalana aktywistka leczaca cudze dzieci ale cała twoja rodzina..mama, siosta...jezuuuu jakie to zalosne....jak wam sie nudzi to sie za robote jakas wezcie głupie baby i dajcie spokój dziewczynie skoro lekarz widzial dziecko to moze zbastuj wariatko bo tylko pienisz sie niepotrzebnie.... a swoja droga to pogonilabym taka przyjaciolke jak ty na cztery wiatry jakbym tylko dowiedziala sie ze opisuje przypadek mojego dziecka na forum...dostalabys kopa w doope i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka17787
widac jestes innym typem człowieka. moja przyjaciołka zrobiłaby tak samo jak ja i wiele razy byłam wdzieczna ze otworzyła mi w pore oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka17787
a pozatym Ty sie pienisz nie ja. po co wogóle piszesz myslisz ze zmienie przez to swoje podejscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tym wieku to ciężko
uważam że troche przesadzacie z tym najazdem na autorkę! matki często są zapatrzone w swoje dzieci - i nie są obiektywne! sama znam przypadek- właśnie takiego bardzo spokojnego i apatycznego niemowlęcia - które okazało sie po czasie dzieckiem z zespołem angelmana! inna spraw, że ja raczej nie miałabym odwagi powiedzieć komuś - że uważam że z jego dzieckiem jest coś nie tak- bo łatwo urazić hmm bardzo delikatna sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxicosi babyyy
a jak ty piszesz o tym dzecku, ze jest"inne"?????? To jest szczyt pogardy dla tego malenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to znaczy za przeproszeni
em?a mój urwis śmiał się kukał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka17787
ja chciałbym ja jakos nakierowac na to co mysle ale tez nie chce jej urazic. ja znam apatyczne dzieci znam spokojne i wiem jakie sa. ale tu nie chodzi tylko o to ze jest spokojne;-( nie ma kontaktu wzrokowego z kimkolweik nawet z matka nie zwraca uwagi jak ktos do niego cos mowi. takie dziecko powinno juz byc choc troche zainteresowane. martwie sie poprostu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tym wieku to ciężko
nie wiesz co to zabawa w "a kuku" ? chyba nie masz dzieci :D a smiac mały się zaczął bardzo wcześnie- az sama byłam zdziwiona i nawet zaniepokojona - bo miał nie całe 2 miesiące jak starszy brat rozśmieszył go 1 raz podrzucaniem maskotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxicosi babyyy
zabawa w a kuku w wieku 3 miesiecy???kobieto chyba przecieniasz mozliwosci swojego dziecka i chcesz na sile nam wmowic jakie to genialne jest...ehhhh głupie baby i tyle..a autorka to juz przechodzi sama siebie w motaniu calej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka17787
2 miesiąc życia * Zaczyna się uśmiechać! * Leżąc na brzuszku unosi główkę na wysokość 5 cm i coraz dłużej wytrzymuje w tej pozycji. * Wydaje dźwięki inne niż płacz początkowo samogłoski, potem gardłowe „ggg, „kkk, „hhh. * Widzi na coraz większą odległość. * Zwraca uwagę na kolorowe przedmioty, szczególnie o intensywnych barwach. * Kieruje wzrok w stronę źródła dźwięku. * Potrafi śledzić wzrokiem poruszający się przedmiot (pod koniec miesiąca). * Dotykając podłoża ugina nóżki. * Niekiedy potrafi się samodzielnie przekręcić z boku na plecy. * Czasem daje radę utrzymać przedmiot włożony mu do ręki. 3 miesiąc życia: * Leżąc na brzuszku opiera się na przedramionach i podnosi główkę prawie pionowo. * Podtrzymywane pod pachami opiera nóżki o podłoże. * Podciągane za nadgarstki do pozycji siedzącej próbuje samodzielnie dźwigać głowę i ramiona. * Kręci główką rozglądając się naokoło. * Fascynuje się swoimi rączkami: ogląda je, dotyka, wkłada do buzi. * Potrafi chwytać i utrzymywać małe przedmioty, a nawet potrząsać nimi. * Zauważa rzeczy, których wcześniej nie widziało. * Próbuje odwracać się z pleców na bok i coraz częściej mu się udaje. * Płacze już ze łzami. znalazłam informacje co powinno umiec takie dziecko wiadomo ze nie wszystko ale chociaz cześć ale jej synek jest na etapie 2 tygodniowego niemowlecia wiec jak sie mam nie martwic? co najlepiej to olaći udawac ze wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka17787
dziekuje za odpowiedzi i juz sie nie wpisuje bo to nie ma sensu mogłam sie spodziewac ze zrobi sie z tego tematu całkiem i nny jaka to ja nie jestem zła przyjaciółka ze obrabiam dupe i sie wtracam tyle ze ja jej jeszcze ani słowa na ten temat nie powiedziałam chciałam sie podzielic tylo moimi rozmysleniami a nie wysłuchiwac opini na mój temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz po co to wszystko tu piszesz? Jak taka mądra jestes to idz to tej kolezanki i jej to wszystko powiedz. Bo jak na razie sprawiasz wrazenie mocnej tylko na forum w argumentach. Nie lubie takich ludzi bo teraz na sile bedziesz wszystkim wkolo udowadniac ze z tym dzieciatkiem jest cos nie tak. Wszystkim tylko nie tej kolezance. Skoncz juz ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno - sugerowanie się tym co pisza na roznych stronach internetowych w temacie tego co powinno potrafic dziecko w danym wieku mozna sobie podarowac bo zazwyczaj ma to tyle wspolnego z rzeczywistoscia co nic.Kazde dziecko jest inne i ocenianie przez pryzmat rewelacji z netu nie ma najmniejszego sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tym wieku to ciężko
maxicosi babyyy>>> genialne??? skąd wniosek o tym żeby szybkość rozwoju w niemowlęctwie wpływa na iloraz inteligencji w dorosłości? :D dziwne masz podejście - ja po prostu pisze o różnicach - sama mam 2 dzieci i ten starszy rozwijał się inaczej - np znacznie później zaczął się śmiać, ale np zęby pierwsze wyszły mu prawie miesiąc wcześniej niż temu - tylko to miała ma myśli :D RÓZNICE W TEMPIE ROZWOJU! ...jeśli ktoś mi tu usiłuje wciskać jakieś sugestie o geniuszu - to chyba sam ma jakieś kompleksy moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka17787
chciałam zapytac czy ktos tu widział taki przypadek czy ktos sie ztym spotkał jak było dalej z takim dzieckeim. chce uzyskac informacje a potem jej mowic cos na ten temat i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulinka17787
tak tylko to dziecko ma zupełnie inny swiat! wogole nie ma z nim kontaktu no nie powiecie mi ze to normalne chyba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile czasu spedzasz z tym dzieckiem ze wyciagasz takie wnioski? kobieto juz ci pisalam idz do tej dziewczyny i jej to powiedz tylko tak udowodnisz ze zalezy ci na zdrowiu tego malego czlowieczka bo ja na razie udowadniasz ze zalezy ci na bezsensownej pisaninie na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kentakifridcziken
agulinka daj kobieto sobie spokoj,nie jestes lekarzem wiec nie lecz,kazde dziecko jest inne,inaczej sie rozwija,ty porownujesz do swoich dzieci i tu juz popelnasz duzy blad,twoja kolezanka napewno chodzi na kontrole z dzieckiem,gdyby bylo cos nie tak napewno zostalaby o tym powiadomiona,niepotrzebnie chcesz ja zestresowac,po co ci to,zajmij sie wlasna rodzina a innym daj zyc i nie wscibiaj nosa tam gdzie cie o to nie prosza,lekarze sa od leczenia nie ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×