Dlaczego ludzie są tacy słabi??!!

Doskonale znam taki typ dziewczyn jak Ty. Mialem kiedys taką kolezanke, co na siłe chciala wszystko i wszystkich miec koło siebie. i tu Cię oświece. Znamy sie 20 lat. On miał już w życiu kilka kobiet i nigdy nie bylo problemow, przyjaznilismy sie wszyscy razem, razem chodzilismy do kina, na imprezy, do dzis przyjaźnie sie z jego była dziewczyna (jest moja jedyną przyjaciołką). Tworzylismy naprawde udaną paczkę. Odkąd pojawiła sie jego aktualna olał mnie, olał swojego przyjaciela, olał wszystkich naszych znajomych. Nigdy nie robilam mu o to awantur, nigdy mu nic nie zabranialam, zlego slowa nie powiedzialam na temat jego panny, bo ja polubilam. Dopiero z czasem wyszło szydło z worka. Usunelam sie w cien a teraz po roku chcialam sobie z kims o tym pogadac i co? czytam tylko obelgi i zlosciwosci. To była taka popierdółka. Tam pogadac, tam podsłuchac, tam wyciągnąc jakies informacje, gdzie indziej nakłamac, pododawac, podoradzac i popaplać. nie paplam, bo to nie w moim stylu. Wszystko co mowil zostawalo u mnie. Znam wiele jego tajemnic, on zna wiele moich. I wiem, ze nigdy nic nie wyjdzie dalej w świat.

Nigdy nie robilam mu o to awantur, nigdy mu nic nie zabranialam, a jak to sobie wyobrazasz, zebys robila awantury przyjacielowi lub cokolwiek przyjacielowi zabraniala, bo nie potrafie tego pojac Usunelam sie w cien a teraz po roku chcialam sobie z kims o tym pogadac i co? a ze swoim facetem o tym rozmawialas? i co ci powiedzial?

wierze, ze mozna byc taka aktorka:O kurwa zacznij zyc swoim zyciem a skoro jestes sama to o czyms to swiadczy. bicie piany nad wodospadem niagara wedlug mnie jest bez sennnsu:P

"a ze swoim facetem o tym rozmawialas? i co ci powiedzial?" Daje glowe ze gosc o niczym nie wie, bo w przeciwnym wypadku mogłby sie poirytować ze przyjaciel jest ważniejszy od niego i zabiera sen z powiek naszej autorce. Mysle autorko droga, ze czas pożegnac i zakopac tą przyjażń. Wczesniej to wszystko to nie była miłosc tylko Zauroczenia i jakies Bliskie znajomosci nazywane :KOCHANIEM. Teraz spotkał tą jedyną i to ona jest najwazniejsza. Ty sie juz nie liczysz, bo to stare dzieje. Zrozum juz to i zajmij sie swoim facetem, bo i ten w koncu moze sie od ciebie odwrócic. Niedenerwuje go to ze tak to przeżywasz ?

a jak to sobie wyobrazasz, zebys robila awantury przyjacielowi lub cokolwiek przyjacielowi zabraniala, bo nie potrafie tego pojac uprzedzam tylko pana "macho" zeby nie zadawal niepotrzebnych pytan i nie snuł wymysły, ze pewnie jestem zaborcza i zazdrosna... a ze swoim facetem o tym rozmawialas? i co ci powiedzial? moj facet o wszystkim wie, wspiera mnie, namawia do wznowienia kontaktu, odezwania sie, zaproszenia na kawe i pogadania ale jestem na to zbyt dumna i nie potrafie sie pzrelamac. wierze, ze mozna byc taka aktorka k**wa zacznij zyc swoim zyciem a skoro jestes sama to o czyms to swiadczy. bicie piany nad wodospadem niagara wedlug mnie jest bez sennnsu A Ty zacznij czytac co JA pisze a nie MACHO ktory lubi wymyslac bajeczki...

zawsze szczery udzielasz sie a takich slabych prowach???

zacznij pisac proze pod tytulem, moje przyjaznie soom do dupy bo ja jestem d opublikuj:P tu wolno mi krytykowac i pisac co chce:P:P:P

zawsze szczery udzielasz sie a takich slabych prowach? jesli akurat nie ma lepszego to i w takim mozna pocwiczyc pisanie na klawiaturze, masz ciekawszy link?

Ja nie wymyslam bajeczek. Wydaje mi sie ze znalazłas idealnego pantoflarza, który podporządkował sie do twojego charakteru: "moj facet o wszystkim wie, wspiera mnie, namawia do wznowienia kontaktu, odezwania sie, zaproszenia na kawe i pogadania" Mysle ze Twój facet nie ma wyjscia i ze strachu i grzecznosci Cie tak w tym wspiera, tzn w odzyskaniu tego jedynego - przyjaciela..... Pantofel - sorry ale ja to tak odbieram. Zaden normalny i szanujący sie facet z jajami nie zniesie tego, ze jego laska spotyka sie z jakims "pajacem" ,ktorego ona nazywa SUPER przyjacielem i zwierza mu sie i nie daj Bóg mówi o nim i żąda aby ukochany tego wysłuchiwał tak, jakby to go interesowało...

moj facet o wszystkim wie, wspiera mnie, namawia do wznowienia kontaktu, odezwania sie, zaproszenia na kawe i pogadania ale jestem na to zbyt dumna i nie potrafie sie pzrelamac. to juz brzmi jak s-f, zwlaszcza, ze opisalas iz "przyjaciel" olal wszystkich swoich znajomych a twoj facet tego goscia nie zna

to juz brzmi jak s-f, zwlaszcza, ze opisalas iz "przyjaciel" olal wszystkich swoich znajomych a twoj facet tego goscia nie zna zna z moich opowiadan jeszcze zanim zaczelismy byc para. Czy dla was fakt ze ktos ma "przyjaciol" jest czyms nie z tego swiata?? kazdy kogoś takiego ma. Nie bede dla faceta rezygnowac z 20 letniej przyjaźni zwlaszcza ze jemu ta przyjaźń nie przeszkadza bo mi ufa. Zaden normalny i szanujący sie facet z jajami nie zniesie tego, ze jego laska spotyka sie z jakims "pajacem" ,ktorego ona nazywa SUPER przyjacielem i zwierza mu sie i nie daj Bóg mówi o nim i żąda aby ukochany tego wysłuchiwał tak, jakby to go interesowało... moj facet ma jaja i za to go kocham, ze nie jest zaborczym zazdrosnym frajerem ktory zabrania mi kontaktu ze znajomymi. Moze dla Ciebie kobieta powinna miec tylko 1 znajomego i przyjaciela w jednym - czyli faceta. Ja chce miec faceta i przyjaciol. Jesli dla Ciebie to za trudne to sie nie wypowiadaj. Dobra spadam stad bo widze ze nie da sie tu normalnie pogadac bo albo sa obelgi i wyzywiska albo snucie bajeczek na tematy o ktorych nie ma sie pojecia... kafe schodzi na psy. Bywam tu czasem od dobrych 3 lat i jeszcze nie trafilam na normalny topik. Zawsze znajdzie sie jakis idiota ktory musi wsadzic w rozmowe swoje marne 3 grosze, powymadrzac sie, narzucic innym swoje załosne zdanie i jeszcze mysli ze jest taki fajny. Milo sie gadalo ale wole porozmawiac z przyjaciolka bo ona doradzi a nie wysmieje. milego dnia wam zycze.

ZS z Twoja inteligencja az wstyd tu siedziec

ktory zabrania mi kontaktu ze znajomymi. ale odrozniasz przyjazn od znajomosci ?

ZS z Twoja inteligencja az wstyd tu siedziec lizus

kafe schodzi na psy. Bywam tu czasem od dobrych 3 lat i jeszcze nie trafilam na normalny topik. Zawsze znajdzie sie jakis idiota ktory musi wsadzic w rozmowe swoje marne 3 grosze, powymadrzac sie, narzucic innym swoje załosne zdanie i jeszcze mysli ze jest taki fajny. Milo sie gadalo ale wole porozmawiac z przyjaciolka bo ona doradzi a nie wysmieje. kto sie smiej??? glupoty sie nie wysmiewa, mozna ja akceptowac

ja lizus? nie ten btrzeg skarbie:D to byla mala ironijka

Hmm ja za bardzo nie rozumiem w czym problem, są różni ludzie z różnymi charakterami, znam pary rozrywkowe co przesiadują ze znajomymi 24h na dobę (myślałam ze zwariuje non stop tylko pytania: a możemy wpaść? na film? kawkę? pizze? jedźmy do kina? na basen? etc) odizolowaliśmy się bo po prostu się nie dało, a cały problem polegał na tym że oni nie potrafili zrozumieć że mamy więcej obowiązków niż oni (oboje praca i studia) i po prostu brakuje nam czasu dla nas samych nie mówiąc już o kontakcie ze znajomymi:O teraz jest ok mamy znajomych z którymi wyjeżdżamy na weekendy a poza tym każde z nas ma kilku swoich przyjaciół, i nikt nie robi problemów kiedy mówię że przez miesiąc nie będę miała czasu na wyjścia (chyba że awaryjnie jak coś się stanie, wtedy rzucę wszystko)bo mam sesje

to byla mala ironijka a sa duze ironijki?

zamykamy nastepny prosze

to gdzies sie spotkac ZS na wymiane uprzejmosci

zawsze szczery- facet gej - to już nie facet!

a czy lesbijka to kobieta?

analogicznie jak z gejem .Dla mnie to oczywiste jednak chyba nie dla wszystkich :o

Psełdo by wyjaśnił, ze lesbijka to nie jest kobieta płci żeńskiej. To oczywiscie taka dygresja, bo - jak wiemy - dla niektórych żadne to wyjaśnienie ;-)

Dla mnie to oczywiste jednak chyba nie dla wszystkich slowem jestes za wprowadzeniem 2 dodatkowych plci? czy moze jeszcze trzeciej dla osob biseksualnych?

Psełdo by wyjaśnił chyba powinnas zalozyc topik o tesknocie :-)

ZS, mężczyźni jednak są znacznie mniej spostrzegawczy niż kobiety. Ponieważ pudło z tą tęsknotą, ale z drugiej strony dobrze świadczy o mojej skutecznosci w dziedzinie raz podjetego zadania promowania tej postaci kafeteryjnej, ;-)

dla mnie lesbijka to nie kobieta a gej to nie facet . Czego nie rozumiesz ????? a zresztą szkoda słów :o

Może rozwiązaniem byłoby wprowadzenie podpłci, na zasadzie podkategorii?