Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .w kropce.

napisać do byłego?

Polecane posty

Gość .w kropce.

Witajcie, niedawno zerwaliśmy z chłopakiem. oboje doszlismy do wniosku że nie ma sensu tego ciągnąć. dużo kłótni było Ostatni kontakt byl we wtorek ( on byl na mnie zły i chyba na te całą sytuację). On mi zyczyl powodzenia, ja mu też. Ale mnie tak korci żeby cos mu napisać... NAPISAC CZY NIE?! zwariuje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiasz
po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retee
chyba wciaz go kochasz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .w kropce.
bo mi go BRAKUJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nancy888
jezeli to nie pierwsze rozstanie a Ty juz tesknisz, to wrócicie do siebie ;p ale nie pisz pierwsza, ja tak robilam i teraz załuje, wiec badz cierpliwa, wiem ze ciezko ale zaprocentuje w przyszlosci, jesli chcesz to poczytaj moj temat, to moze zrozumiesz o co mi dokladniej chodzi :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nancy888
Moj temat to : Czy duma i upartość są silniejsze od miłości? Wróci czy duma mu nie pozwoli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .w kropce.
hmm było w sumie coraz lepiej, przynajmniej tak mi sie wydawało. Wystarczyła jedna kłótnia i mocne słowa z jego strony...za które nawet nie przeprosił. i gdyby nie to, to ja bym mu tak łatwo nie pozwoliła odejść. Nie powiedziałabym że uważam tak samo jak on, że na pewno nie będę za nim płakać.. Ale te słowa..i brak skruchy... jak o tym myslę to sie zastanawiam. ale z drugiej strony tak mi go brakuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .w kropce.
to nie jest pierwsze rozstanie. ale obawiam sie że ostatnie. Zeby chociaz jakis koleżeński kontakt mieć...a tu nic. pustka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość . w kropce.
to npisac czy nie?:D a moze chociaz usmiechniętą buźke wysłać?:P albo ni wiem co...kurcze on poczuje satysfakcje ze o nim mysle...a moze wyslac z internetu i sie nie podpisac? matko...czy ja jestem pierdolnieta?:D ....niech ktos ze mna pogada ...pliiiiis:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyyynkaaa
ja tam bym napisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość . w kropce.
tylko co...ech... chyba jeszcze poczekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość . w kropce.
któraś napisała mimo że facet się nie odzywał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj got :/
bron Boze nie pisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyyynkaaa
zapytaj czy to tak musiało sie skończyć albo zapytaj czy ma ochota sie jeszcze z Tb zobaczyć...jak mu zależy to odpisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość . w kropce.
maj got dlaczego?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyyynkaaa
jak Ci na nim zależy to pisz bo jak on sie rozmysli to za późno uż będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość . w kropce.
hmm chyba jednak nie napisze...nie bedę sie płaszczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uii0ojuigegyy98-0-=lmjgyfruhhi
co chcesz mu napisać ,tak bardzo tęsknisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość . w kropce.
właśnie nie wiem co miałabym napisać. tęsknie tęsknie.. za tym co dobre..na pewno nie za jego uporem, zawziętością, i tym co pokazał przy rozstaniu. to mnie zniechęca do napisania. ale czuje się taka samotna teraz:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×