Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamtakiapel

apel do wszystkich rodzicow

Polecane posty

Gość mamtakiapel
smutne to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam cholerna depresje
dzisiaj popłakałam się jedząc kanapke z masłem...zrobiło mi się żal tego chleba, pszenicy, masła, mleka...zaczęłam płakać jak dziecko! nie mogę już nic zjeść bo wszystkiego mi żal każdej Bożej istoty...biedny chlebek :( :( :( nie radze sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klotylda88888
wydaje mi się że różnorakie żale we wewnątrz siebie przechowuje wiele osób, jedni nauczyli się z tym radzić lepiej, inni zas gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamtakiapel no mam na mysli dzieci urodzone w latach 90tychi dalej - zdziwiłabyś się :( Ale moi rodzice nie są za młodzi,to może dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamtakiapel
jestem czesto taka rozchwiana emocjonalnie, nawet jak uslysze jakis komplement to nie biore go na powaznie bo mysle ze ktos tak przez grzecznosc. a naprawde zdarza mi sie slyszec komplementy dosc czesto. jestem straszna perfekcjonistka jesli chodzi o wyglad. zle obcieta fryzura potrafi doprowdzic mnie do lez jak jakas nastolatke a ja jestem juz niby dojrzala kobieta a tak w srodku to mala zahukana dziewczynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abotak
z moja córką rozmawiam od małego dziecka na wszystkie tematy żeby nie bała się mnie , nie wstydziła , z każdą sprawą przychodzi do mnie , ma zaufanie , nie jestem idealna matką pewnie powieliłam podświadomie pewne zachowania mojej mamy , ale ja przepraszam moją córkę , tłumaczę jeżeli coś powiedziałam nie tak , żeby nie było chowanych urazów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abotak
łatwiej chyba osobom urodziwym znosić przeciwności , ja natomiast mam kompleksy na tle urody , zawsze się uważałam za brzydotę , ze nikt mnie nie zechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak dobry temat
rodzice czesto nie zdaja sobie sprawy jak krzywdza dziecko. mysla ze jak nakarmia ubiora i zapewnia inne rzeczy materialne to juz wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobiaaaaaaaaa
podniose bo warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa ja mam 18 lat, a nawet teraz slysze ze ta sie lepiej uczy, a ta to robi a tamto ;/ wkurza mnie to! moze i mam przez caly semestr gorsze oceny niz ta KOLEZANKA! ale pod koniec semestru jakos wychodzi mi lepsza srednia ;/ ;| ehh.. oni zawszesa tacy zimni nie chwala nas dlatego zebysmy sie bardziej przylozyli :/ ale ja juz to mam w nosie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak wychować chuligana
Jak wychować rasowych chuliganów ? Przeczytaj uważnie te 10 przykazań. Nawet jeśli nie jesteś rodzicem i nie zamierzasz mieć dzieci, w ogóle cię ten problem nie interesuje i masz jeszcze dużo czasu żeby się zainteresować, masz zamiar być księdzem lub siostrą zakonną, albo też ... albo też znalazłeś sobie jakąś inną wymówkę żeby nie obciążać zbytnio twojej zapracowanej głowy. Być może ciebie tak wychowywano i teraz się dziwisz, że nikt cię nie lubi. Dowiesz się dlaczego tak się stało i być może zaczniesz myśleć o tym, jak znaleźć na to lekarstwo. 1. Od wczesnych lat należy dziecku dawać wszystko, czego tylko pragnie, 2. Trzeba śmiać się z jego nieprzyzwoitych i grubiańskich słów. Będzie się uważać za mądre i dowcipne. 3. Nie wolno mówić dziecku, że źle postępuje. Nigdy! Biedactwo gotowe nabawić się kompleksu winy. A co będzie, gdy później przydarzy mu się nieszczęście - np. gdy je zaaresztują za kradzież samochodu? Ile się nacierpi w przekonaniu, że całe społeczeństwo go prześladuje. 4. Konsekwentnie róbcie wszystko za dziecko: gdy porozrzuca dookoła rzeczy, sami je podnieście i połóżcie na swoim miejscu. W ten sposób nabierze przekonania, że odpowiedzialność za to, co robi, nie spoczywa na nim, lecz na otoczeniu. 5. Pozwalajcie dziecku wszystko czytać, wszystko oglądać w telewizji, wszystkiego spróbować, Tylko w taki sposób nabierze doświadczenia i pozna, co jest dla niego dobre, a co złe. 6. Kłóćcie się zawsze w jego obecności. Gdy wasze małżeństwo się rozleci dziecko nie będzie zaszokowane. 7. Dawajcie mu tyle pieniędzy, ile zechce. Niech nie musi ich zarabiać. Byłoby rzeczą tragiczną, gdyby musiało się tek męczyć, jak wy kiedyś. 8. Zaspokajajcie wszystkie jego życzenia Niech odżywia się jak najlepiej, używa trunków i narkotyków, ma wszystkie wygody. Gdyby odczuwało jakiś brak, nie będzie sobą, stanie się człowiekiem nerwowym, obdarzonym kompleksami. 9. Stawajcie zawsze w obronie dziecka. Obojętnie z kań popadnie w konflikt z policją, nauczycielami czy sąsiadami. Nie wolno dopuścić, by dziecku ktoś wyrządzał krzywdę, tylko ono może bezkarnie krzywdzić innych (poczynając od babci, kolegów itp.). 10. Należy je odgradzać od wszelkich wpływów religijnych, Żadnej wzmianki o Bogu. Nie posyłać na religię, nie nakłaniać do Kościoła Gdy dorośnie, samo wybierze sobie religię i światopogląd. Jeśli mimo takiej wolności i przywilejów, jeśli mimo tylu dowodów waszej miłości, dziecko wam się uda i nie wyrośnie z niego chuligan, to nie potrzebujecie winić samych siebie. Zrobiliście sami, co tylko się dało, aby je zepsuć. Po prostu dziecko nie zrozumiało waszego poświęcenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale my tu nie popeiramy
bezstresowego wychowania tylko madre wychowanie. dziecko ma znac swoje prawa i obowiazki ale musi czuc sie kochane i akceptowane przez rodzicow a nie ciagle wysluchiwac tekstow typu: ale ta kasia od kowalskich jest ladna, a basia od nowakow jaka zdolna, a krysia iksinska jaka ma super prace. a do swojego dziecka: nie garb sie, ogarnij sie, jak ty wygladasz? ciekawe w kogo sie wdales/as? itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuniastaaa
ja mam to samo w domu :((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to jest tak
to jest kwestia samoswiadomosci. Niektorym jest wiecej 'dane', dostrzegaja wiecej, rozumieja wiecej itp. nasi rodzice niesety jak by to powiedziec, nie sa zbyt inteligentni emocjonalnie. Takie ameby troche. Ja mialam ten sam problem z krytyka bliskich. Sama tez krytykowalam wszystko i wszystkich. Mam to do dzisiaj, ale walcze z tym i wykorzystuje swoja wieksza swiadomoasc - zeby nie ranic innych i zaczac lubic siebie. bo potrafie byc dla siebie tak okropna jak moi rodzice byli wobec mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bo to jest tak
to chyba o mnie napisałaś :) no jakbym siebie widziała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gallina galla
u mnie było coś takiego , wszyscy zwracali uwagę na moją młodszą siostrę która była bardzo ładna , och jaka śliczna , jak pięknie śpiewa , o jak fajnie przeklina itd itd ja zawsze stałam na uboczu , już od dziecka mam zakodowane że jestem gorsza , brzydka , nieudacznik itd nie mam na szczęście depresji , jestem wesoła , mam zaufaną przyjaciółkę , dobrego męża , dorosłą już córkę i jestem szczęśliwa , ale w podświadomośi jest ta zadra , kiedy mnie ktos chwali ja się wewnętrznie spinam , jakoś nie mogę uwierzyć że to szczere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małej to daj
moja matka mnie całe życie porównywała do patologii -dzieci swoich znajomych i szukała wspólnych cech.Moje talenty wyśmiewała,że "nie bedzie z tego chleba"a nawet biła mnie za pisanie wierszy i rysowanie komiksów.Całe szczęście ojciec i siostra mnie chwalili i jakoś daje radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×