Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamaOlivki

zaczynam się zalamywać

Polecane posty

Gość mamaOlivki

pomału zaczynam się załamywać wierzyłam że jak się czegoś bardzo chce to można to osiągnąć...teraz przestaje w to wierzyć dlaczego?bardzo chciałam znaleść prace i zacząć normalne życie jednak ja już tak chyba mam ze jestem skazana na porażkę najpierw świat mi się zawalił jak okazało się ze człowiek którego kochałam za którego oddałabym życie to kawal h... nawet nie raczył jej uznać zostałam sama cóż pomyslałam nie ja pierwsza nie ostatnia znajdę prace małą dam do żłobka jakoś się ułoży ...nie ułożyło się do żłobka nie chcą mi jej przyjąć dopiero od września co jest jednoznaczne z zapomnieniem o pracy bo kto by mi z nią siedział?nie mam na kogo liczyć i to jest bardzo smutne dla ojca mojej malej zerwałam kontakt ze wszystkimi i mam efekt mój dochód miesieczny to 391zl to nie starcza nawet na wyżywienie małej a co dopiero na resztę nie mam już siły zastanawiać się w co ubrać moje dziecko co dać jej jeść to że ja nie mam w czym chodzić często nie mam co jeść to jest nie ważne ale mała....czasami zastanawiam się czy nie byłoby jej lepiej w innej rodzinie..ale jak patrze na jej uśmiechnięta buzie i słowa MAMA to wiem że dla niej i tylko dla niej warto zyć pomimo wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisać so sądu o alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek z kielccccc
jest dokładnie odwrotnie jak ci na czyms zalezy to trudno to osiagnac a nawet jak sie to juz osiagnie to nie cieszy tak jak tego oczekiwalismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Oliwki-glowa do gory Masz corcie.Nigdy juz sama nie bedziesz:) A tausia pozwij o alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie konczy zycie
bez slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaOlivki
TAK SIĘ KOŃCZY ŻYCIE... co do tego wszystkiego ma ślub??? bardzo się ciesze że ślubu nie mamy przynajmniej przez rozwód przechodzić nie będe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne jasne
bo po slubie facet kobiety nie zostawia? Myśłałby kto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz sobie sponsora
jak ladna jestes:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaOlivki
ZNAJDZI SOBIE SPONSORA...... nie wiem kim jesteś .ale jedno wiem na pewno jesteś poj........przepraszam za słowa ale wkurzają mnie tacy ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kihihii
sory,ale teraz o tym myslisz?trzeba bylo myslec jak d...facetowi dawalas..z byle kim masz dziecko i teraz wielki lament...najpierw narobia dzieci a potem biadola ze im ciezko bo same:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas liczyc
a co Cie obchodzi, ze ojcec corki ma ja gdzies? Do sadu po alimenty i tyle!! Dziecko kosztuje, jeszcze w tym miesiacu zloz pozew o alimenty zamiast sie uzalac nad soba. Wiem, ze trudno znalezc prace, szczegolnie gdy sie ma malutkie dziecko, ale w Twojej sytuacji alimenty to podstawa...sama sie nie zaplodnilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas liczyc
kihihii - wiesz co jestes bezczelna i chamska, przeciez ona nie byla z nim jeden dzien, nie puszczala sie itp, wiec licz sie glupia pindo ze slowami zanim kogos ocenisz!!! Sama sobie dziecka nie zrobila, dwoje ludzi jest z to odpowiedzialnych, a Ty jak taka seksistowska swinia jak jakis facet-lump, czyli jak ten ko ja zostawil od razu zwalasz wine na kobiete!!! Jestes taka sama jak ten facet, ktory ja zostawil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszki...
A Twoi rodzice albo jego rodzice nie pomogą? Nie myśl o oddawaniu Małej bo nigdy sobie tego nei wybaczysz. A siły musisz mieć, bo jak Ciebie zabraknie to kto się o dziecko zatroszczy? Poszukaj na necie Ośrodka Interwencji Kryzysowej-tam powinine być psycholog, prawnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia_A.
Poproś o pomoc rodziców, przyjaciół, pójdz do urzedu pracy i złóż wniosek o przyznanie zapomogi (dowiedz sie jakie mozesz uzyskać), spróbuj zawalczyc o alimenty od ojca. Może zastanów sie nad jakimś biznesem, osoby bezrobotne, w trudnej sytuacji, jeszcze na dodatek z dziećmi (czyli dokładnie Ty) uzyskuja od urzedu dofinansowanie na rozkrecenie własnego biznesu. Pojdz do najbliższego urzedu pracy i dowiedz sie wszystkie, wypytaj sie tysiac razy o to samo, bedziesz wiedziała jakie zapomogi ci przysługują, jakie masz szanse na ewentualne dofinansowanie wlasnego interesu i jaka kwote mozesz uzyskac (zdaje sie ze do 13 tysiecy) Możesz też dac ogłoszenie w necie że zaopiekujesz sie czyimś dzieckiem. Mamy czesto z checia zostawiął dziecko pod opieka innej mamy, nie dość że są spokojne bo beda wiedzieć że dobrze o nie zadbasz bo masz już doświadczenie, to jeszcze ich dziecko spedzi czas z innym dzieckiem (Twoim) Możesz sie oglosic w necie, albo nie wiem pójść na parafie zapytac sie jakiegos spoko ksiedza czy zakonnicy czy nie znaja jakiejś osoby która potrzebuje opiekunki do dziecka (zazwyczaj oni znaja dość sporo ludzi, wiec moze akurat) albo popytaj sie sasiadek, znajomych. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaOlivki
dziękuje serdecznie wszystkim za rady sprawę o alimenty włożylam i czekam na termin sprawy A DO TYCH DOWCIPNISIÓW-szkoda mi na was słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowcipnisie może, ale niekiedy mają rację. A prawda boli. Oburzasz się co do kwestii ślubu? Odrobina moralności też nie zaszkodzi. Ale ok: prosta zasada - nie ma faceta, za którego można by oddać życie. Kto nie rozumie, ten cierpi. Jak widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×