jak to jest kogos kochac ? Jak to jest kogos miec ?

bo jak narazie to nie bylo mi dane tego doswiadczyc

tęsknisz, myślisz, troszczysz się lubisz rozmawiac, spędzac czas..śnic itp :)

to chcesz z nim byc, rozmawiac z nim, rozumiec go, sluchac go, dzielic z nim kazdy dzien,cieszysz sie jego sukcesami, pomagasz, gdy jest mu ciezko, gdy zachoruje...i cieszysz sie, ze mozesz zrobic dla tej osoby wszystko bo i ona robi to samo. lubisz spedzac z nia kazdy dzien, usmiechasz sie na sama mysl, ze juz jest w domu, kiedy pozniej wracasz z pracy...duzo jest tego. mozeciie nawet milczec na ten sam temat i jest wam ze soba dobrze. "miec" czlowieka na wlasnosc nie mozna. za to mozna z nim byc.

no i się ciesz, że nie doświadczyłeś. kochasz kogoś, ufasz tej osobie, a ona cię później pięknie kopnie w cztery litery:D a im bardziej kochasz tym bardziej cierpisz.

tez nie znam tych uczuc

he he miłość jest cierpieniem :)

w wypadku kobiety przede wszystkim dajesz i oddajesz :)

moze ito lepiej ze nie wiesz jak to jest chciec spedzac z ta osoba czas ,chciec znieniac priorytety dla niej czy niego ,myslisz ciagle i czekasz kiedy sie zobaczycie ,chcesz budzic sie codzien obok tej osoby ,pomagac i wspierac ..nawt kiedy dochodzi do ostrej wymiany zdan ,masz dosc trzaskasz dzwiami ,to po 4 piwie wiesz ze chcesz wrócic i chcesz zeby tu byla jest to silniejsze od ciebie ..poprostu to wiesz .

do puenciora: czyli dajesz jej 2 zl, a oddajesz 5? ;) co masz na mysli bo to dosc pokretne jest zdanie z twojej strony?

a ja nie rozumiem dajesz i oddajesz SIEBIE , teraz kumasz? proste

rozumiem ale kobieta tez daje i oddaje siebie, wiec glupie jest twoje myslenie

mezczyzna nie daje i nie oddaje siebie, to masz na mysli? co za brednie!

mężczyzna bierze i dostaje kochanie