Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Saka

JEDYNKA NA SEMESTR W BUDZIE POMOCY!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość Saka

Sprawa wyglada tak ze z takim jedym smieciem mam fizyke.No i to bydle uwzielo sie na mnie i mam 1 na 1 semestr. Mam zaliczyc 2 sprawdziany.2 tygodnie się na jeden uczylam.Z ruchu.Umiem wszystko perfekt.Do tego uczyly mnie 2 osoby.Maja 5 u normalnego nauczyciela.Moja kumpela z 5 jest rok starsza i NIE MIALA polowy tematow!!!Ale dalismy rade i sie nauczylam.I definicji,i zadan. A jaki final?Ten babochlop dal mi takie zadania,ze myslalam ze sie poplacze.Tzn to byly rzeczy ktorych nie mialam w zeszycie(przepisywalam od 2 osob) i w ksiazce.To bylo na podstawie ze jakis jeden ruch i masa zadan z nim a w ksiazce i zeszycie byla do niego definicja i nic wiecej. Jak poszlam z zalzawionymi oczami i grzecznie prosilam o zmiane zadan to bydle powiedzialo ze nie zmieni i ze to bylo na lekcji.Widzac na podstawie ocen i zachowania ze sie staram,ale nie jestem w stanie zaliczyc tych pseudo fizycznych materialow. Kiedy odda?Nie otrzymalam odpowiedzi.A tylko wtedy bede mogla znow poprawiac.A czas jest chyba tylko do kwietnia. KOCHANI CO MAM ZROBIC?To nie jest normalny czlowiek i kazdy tak mowi.Nie da sie po ludzku pogadac i milo ustalic,nie da sie! I OD RAZU WAM MOWIE ZE NIE WYOBRAZAM SOBIE ZDAWAC W LATO PRZED KOMISJA NIE MA SZANS! Pomozcie Kochani... 1.Ile ma sie szans na poprawe takiego jednego sprawdzianu?Do kiedy? 2.Co zrobic jak teraz nie poprawie?Przeciez nauczylam sie wszystkiego... 3.Co bedzie jak nie poprawie 2 razy tego samego? Pomocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saka
to jest liceum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszność
Jak ja "uwielbiam" takich jak Ty :O Nauczyciel się uwziął. A co robiłaś przez cały semestr? Nawet najgorszy gamoń z przedmiotów ścisłych jest w stanie nauczyć się definicji i napisać je na klasówce lub odpowiadać. Trzeba było się uczyć, a nie teraz wciskasz kit, że nauczyciel się uwziął...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xvccvxvcvxvcx
Ja miałam nie raz jedynkę na semestr (a nawet poprawkę na koniec roku) a teraz studiuję na Uniwersytecie? Będzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saka
Jak masz tyle do powiedzenia to wylacz komputer. Mialam zaliczone oprocz jednego spr ktory napisalam na 1 ,chodz sie uczylam. Szukam kogos kto pomoze a nie jakis lizacych dupy pseudo nauczycielom ciot ;) Brzydze sie takimi- i pseudo nauczycielami i ciotami lizacymi im dupy jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saka
XC CO ZROBILAS BEJBE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszność
Prawda w oczy kole? Haha, ale nie bój się. Na takie "lizane" teksty nie odpowiadam :) Masz pole do popisu :) Zastanawiałam się co robiłaś przez cały semestr, ale teraz już wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xvccvxvcvxvcx
"XC CO ZROBILAS BEJBE" Eeee to do mnie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saka
wynocha stad to nie miejsce dla zakomplexionych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saka
XVC TAK :P Napisz co robilas z tymi jedynkami wszystkimi. lece,pa. albo napisz do mnie na gg: (prosze) 18511281

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszność
Widzisz dziecino... Nikt od Ciebie nie wymaga, żebyś miała same 5 i 6, ale to minimum mogłabyś wykonać. Ty natomiast wolisz się opierdalać, a później paplać jacy to zawistni nauczyciele są. Minimum to nie tak dużo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xvccvxvcvxvcx
To zależy. Trochę kombinowałam, ale również się uczyłam. Niestety mam naturę osoby nieogarniętej, i tak o poprawie z fizyki dowiedziałam się dzień wcześniej. Dlatego nauczyłam się wszystkich definicji i rysunków i zaliczyłam (połowa punktów z tych właśnie definicji, połowa z zadań). Nie warto się obijać, ale ja już tak miałam ;) I np materiał, który klasa przyswajała przez semestr ja uczyłam się w kilka dni (kolejna moja wada - wszystko na ostatnią chwilę) i dostawałam bardzo dobrą ocenę :) (mówię o historii, biologii)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saka
Tak bejbi,tylko ze ja nauczylam sie definicji i zadan i to umiem na szostke a nie zaliczylam bo zadania nie z tej beczki.chore. czy jak sie ma 1 na pierwszy semestr i np 3 na drugi semestr to prawda ze sie zdaje bez poprawy tej jedynki w liceum?czy to zalezy od "nauczyciela" czy w regulaminie jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saka
??????? pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasna cholera mnie trafia
DO-> ''śmieszność". Heh,masz racje.3eba brac odpowiedzialnosc za siebie.Ja to zrozumialam jak mialam palke i komisa z matmy a teraz maturka obowiazkowa.. =/ nie ma co wrzucac na nauczycieli chociaz czasem trafi sie ch**j co nie miara ale kazdy jest czlowiekiem,wiecej jest teraz takich pieprznietych uczniow niestety;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie lepiej,poprosić rodziców aby porozmawiali z nauczycielem ,może oni coś ustalą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×