Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kokacola

PRZEWRAZLWIONE MATKI jestem WYRODNA MATKA I CO?

Polecane posty

Gość kokacola

Ogolnie nie wchodze na forum, dzisiaj znalazlam sie tu przypadkiem i co ? JESTEM W SZOKU.... Milion postow na temat czy moge w ciazy napic sie piwa , no i co ? MATKI POLKI krzycza ze nie bo truja dzidziusia.... jakto nie ? kazdy lekarz to powie ze lepiej wypic piwko niz wino... nic zlego w tym nie ma oczywiscie z umiarem.... milion postow o paleniu w ciazy... indywidualna sprawa kazdej kobiety , macie ochote palcie , nie chcecie nie palcie , a matki polki waz zwyzywaja od zwyrodnialcow i bezmozgow. NIe pija kawy bo kofeina, (za to herbate pija a tez ja zawiera) nie myja okien, nie nosza korali i wierza we wszystkie zabobony, skad sie bierze ta glupota ...? Bo one idealne wstaja rano, i do nocy poswiecaja caly czas swoj dziecku , bo trzeba wygotowac qwyprasowac ubranka (bo bakterie) ugotowac zupke bo ze sloika sztuczne no i patrzec 24h na dobe czy przypadkiem nie upadnie na dupke.... to takie matki szkodza wlasnym dzieciom swoja glupota i nadopiekunczoscia. Nie przejujcie sie mamuski mozecie wszystko byle z umiarem :) ja ciuszki dla dziecka zaczelam kupowac w 3 mc , opiepszylo mnie 90% kolezanek i rodziny, palilam do 8 mc i nie mialam wyrzutow sumienia, od czau do czasu wypilam piwo , mylam okna , chodzilam na zakupy... teraz moja corka ma 4 lata, biega po kaluzach , zje chipsa z podlogi i jest najszczesliwszym dzieckiem na swiecie bo ma super matke ktora zamiast siedziec calymi dniami i zastanawiac sie czy od nowego proszku nie dostanie wysypki bawie sie z nia w chowanego. tropche luzu mamuski , dzieci potrzebuja smiechu i zabawy a nie inspektora gadzeta ktory bedzie czuwac zeby dzidzia nie nabila sobie guza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski motylll
i po co prowokujesz??? niech kazdy robi to co uwaza za stosowne. i odsylam sie do jakiejs encyklopedii pod haslo matka polka... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem po Twojej stroni. ja bardzo uważam na moje dziecko bo przez chwilę nieuwagi może stać sie kaleką na całę życie, ale....nie mowie "biedna bidulka" bo upadła, bo nabiła sobie guzka, bo zdarła kolanko---tylko podnosze na duchu--bedzie dobrze, posmarujemy mascia i patrz jak sie goi albo pocałuję przytule i jest spoko. Chodzi o to ze nie ucze jej użalania się nad sobą tylko tego: wez sie córcia w garść! i pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i też sie zdarza że pogrzebie paluszkiem w doniczce, pocaluje kotka, skacze po kałużach albo zje coś z podłogi, ale jest najszczesliwzym dzieckiem pod słoncem, dużo mówi-opowiada, a i co ważne nie płacze, bo nie daję jej powodów... nooo chyba że naprawde cos ja zaboli z jakiegos jej "wypadku" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokacola
Pumka 2010 . wlasnie o to mi chodzi , a mam wiele kolezanek ktore w sutuacji gdy dziecko np upadnie bo biega w piaskownicy robia panike na caly plac zabaw dziecko sie drze bo nie wie co sie dzieje a inne kobiety patrza na nia jakby chcialy ja zabic wzrokiem ze nie przyp[ilnowala dziecka,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o! nie umie sobie radzic z emocjami i zwraca na siebie uwage i sie drze a mamusia tez sama nie wie co ma robic. .. żle jak dziecko nie umie odrózniać uczuc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokacola
no dfokladnie o tym mowie , tesciowa ma ochote mnie zabic jak moja corka upadnie a ja sie smieje razem z nia i pocieszam bo ona wpada w panike... czy jak pozwole dziecku zjesc ciastko z podlogi. Jak bylam w ciazy to dopiero sie dzialo... wszystkie zabobony mialam w malym palcu bo ciagle tego sluchalam natomiast nigdy w nie nie wiezrylam co jej nie miescilo sie w glowie i tylko slyszalam za plecami jak mowi do meza - " ale bedzie z niej zla matka" a moja corcia jest szcezsliwa zdrowa dziewczynke i z tego jestem dumna :) to moje pierwsze dziecko i balam sie jak ja sobie dam rade... bo nigdy nie mialam kontaktu z dziecmi :o a tu okazalo sie ze wszystko przychodzi instynktownie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nie mogę
piszesz ,ze jestes wyrodną matką i co my na to ??? A goowno nas to obchodzi , szkoda tylko dziecka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja uważam na dziecko bardzo, na dużo pozwalam (nie na wszystko), w ciąży też uważałam na siebie,nie palilam, nie pilam, ale tez nie chodzilam z dżemem i ogorkami w dloni lub nie stosowałam żadnej diety...co wiecej czulam sie lepiej niż przed...nie miałam migreny, nie miałam zgagi,wymiotow bóli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja uważam na dziecko bardzo, na dużo pozwalam (nie na wszystko), w ciąży też uważałam na siebie,nie palilam, nie pilam, ale tez nie chodzilam z dżemem i ogorkami w dloni lub nie stosowałam żadnej diety...co wiecej czulam sie lepiej niż przed...nie miałam migreny, nie miałam zgagi,wymiotow bóli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokacola
ja tez ciaze przechodzilam bardzo dobrze zadnych dolegliwosci dlatego biagalam po miescie , spotykalamsie z przyjaciolmi , sprzatam , pralam , mylam okna.... a wg niektorych powinnam lezec d... do gory i czekac na rozwiazanie.... a ja cla ciaze przezylam aktywnie i moj porob trwal godzinke lekki i mam nadzieje ze nastepny tez taki bedzie. O ile jeszcze bede miala dzidziusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety na kafe
nie znajdziesz zbytniego zrozumienia :/ tu sa tylko ciumkajace mamuski, a jak taka nie jestes to cie zgnoja i od idiotek wyzwia :/ ja sie z toba zgadzam w 100% i jestem tu od 3 lat i niestety ale za kazdym razem jak napisze swoje zdanie to jestem ta zla, ta glupia i tepa itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie co od poczatku ciazy lezaly to beda lezaly do konca... ale nie teraz o tym.... teraz o DZIECIACH, heh nadal spi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokacola
nie mam nic do kobiet ktore panikuja z byle powodu ,.. ale chcialabym zeby one tez nie mialy nic do kobniet ktore troche bardziej zyciowo podchodza dowychowywania dziecka... bez stresu ,strachu a z pogoda ducha i spokojem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokacola
otoz to , ja poczytalam kilka tematow i jak cos nie jest po kogos mysli to Cie zwyzywaja od glupich wyrodnych matek npisza ze wspolczuja Twojemu dziecki a najlepiej to oddaj je do domu dziecka bo jestes okropna matka... nonsens. Kazdy wychowuje dziecko tak jak uwaza za stosowne i nikt nie powinien sie wtracac jesli dziecku nie dzieje sie krzywda. Ja nie cier[pie osobiscie kiedy ktos mi mowi co moje dziecko powinno a czego nie . Ja wiem to najlepiej . jestem jej matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIESTETY TO SWIETA PRAWDA!
oj nie mogę piszesz ze jestes wyrodną matką i co my na to A goowno nas to obchodzi , szkoda tylko dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale smieszne
ze niby te matki troslkiwe zgnoją?? ja widze ze Wy to robicie?:) a druga sprawa jest taka ze rzako zdarza sie taka ciąża kiedy mozna skakac biegac, myc okna bez zadnych konsekwencji, ale tego nie zrozumie taka ktora taka ciaze miala...ja pierwsze dziecko stracilam, mam chorobe przewlekla ktora zagraza ciazy! musze brac leki i zachowac rozsadek, napewno nie bede pic i palic bo kazdy zdrowy czlowiek wie ze to szkodzi, a juz matka ktora stracila raz dziecko nie bedzie taka glupota ryzykowac...ale co Ty mozesz wiedziec o poronieniach, jak nie wiesz nic to nigdy nie pojmiesz, ze inne zeby donosic ciaze musza nie raz lezec, a po forsownym dniu lądują w szpitalu z bólem brzucha i skracająca sie szyjką, ale Ciebie to smieszy bo mialas szczescie miec ciaze bezproblemowa...mam na tyle silnej woli zeby na czas ciazy potrafic zrezygnowac z rzeczy ktore moga spowodowac kolejna utrate no ale SYTY GLODNEGO NIE ZROZUMIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewe
I jak zwykle matki robia wszystko zeby sie dostosowac pod temat i byc cool. Tu baba pisze o luzie i wszystkie ja popieraja. Zadna nie zwroci uwagi na to ze palila i pila w ciazy :/ Jakbym zalozyla teraz temat jak mozna pic i palic w ciazy to by mnie wszystkie poparly i wyzywaly taka palaca mamuske. Zero wlasnego zdania, grunt zeby sie pod temat podpoasowac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokacola
nastepna kwestia to rodzina ktora wie najlepiej bo np nasze matki babki ciotki wychowaly dzieci wiec sa expertami. MNie okrzyknieto niepowazna matka bo kiedy moja 3 letnia corka nie chciala jesc obiadku powiedzialam nie to nie zglodniaala nastepnego dnia bo babcie napasly ja batonami i jadla juz normalnie , ale cala rodzina byla zdania ze powinnam byla wcisnac ja w fotel i wpakowac zupke do buzi , niewazne czy bedzie sie dusic czy krzyczec dziecko zjesc musi :) albo ze nie pozwalam dziecku obejrzec kolejnej pod rzad bajki mimo ze wrzeszczala pod TV godzine... bo mecze dziecko , dziecko placze trzeba mu pomoc :) moja metoda pomogla , nauczyla sie ze to mamusia decyduje kiedy i co oglada a nie jej placz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak można wrzucać do jednego
worka kwestie takiej jak umycie okien w ciąży i nie noszenie korali a palenie/ picie w ciąży? Przecież to są zupełnie inne "wagowo" kwestie. Autorko, jesteś kretynką i tylko ci się wydaje, jaka to wyluzowana i fajniasta jesteś. Jesteś tylko głupia. Myj sobie okna, noś sznury korali, pozwalaj dziecku na latanie po kałużach i jedzenie chipsów z podłogi. Sama cię za to pochwalę. Ale to, że paliłaś i piłaś w ciąży... i jeszcze się z tego cieszysz jak głupia i głosisz to z dumą... za to sie Ciebie powinno za kudły wytargać i na wozie z gnojem wywieźć, jak to kiedyś bywało. Masz wielkie szczęscie, że nie urodziłaś dziecka zatrutego nikotyną lub z zespołem poalkoholowym. Nie zasługujesz na to szczęście, ale dostałaś je. Ale nie masz prawa namawiać do złego innych, na tyle durnych, żeby takiej durnej jak ty posłuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteryjne matki polki
-karmia dzieci słoiczkami lub EKOLOGICZNYMI warzywami - nie pozwalają by jakaś starsza pani z ulicy dotknęła "brudnymi łapskami" ich bejbusia bo roznosi bakterie - prasują każde ubranko, nawet skarpetki żeby zabić bakterie - nie pozwalają dać dziecku kawałka czekolady bo niezdrowa (dziecko ma jesc same warzywa i owoce) - "żadnego krowiego mleka bo to trucizna" - na podwórku nie daj bóg żeby cudze dziecko zabrało zabawke ich dziecku i mozna wymieniac bez konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nie mogę
dziewczyno mieszasz się Co innego biegac po miescie , prac , sprzątać itp ja tez tak robiłam Nie lezałam do góry doopą Co innego wychowywac dziecko na samodzielne i uczyc go wiary w siebie , a co innego jarać szlugi do 8 m- ca ciązy i przedstawiac siebie jako cool nowoczesną mamuskę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo paliłam tzn nie uzalałam się nad soba i nad dzieckiem Ech szkoda pisac , rzeczywiscie paląc w ciązy nie okazałąś się ciumkającą , przewrazliwioną matką polka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja popieram autorke i zwykle amm swoje zdanie i zwykle odmienne od mamusiek z kafe i co?? i mam to w dupie :D nawet ostatnio zauwazylam ze mam wielbicielki co sledza wszystkei moje wypowiedzi :D:D:D podobno z powodow bycia wg nich wyrodna matka jestem tepa, glupia, durna, idiotka itd,, co neiktore dodaja ze kurwa pijaczka narkomanka itd.. od pewnego czasu an kafe nei mozna sie wylamywac bo obrzuca cie blotem bez wzgl na jaki temat :) jestem w 2 ciazy i nie mam ani jednej ani drugiej bezproblemowej ale nie leze brzuchem do gory i nie zajmuje sie obsesyjnie "brzuszkiem" no coz podobno nie kocham dzieci, powinni mi zabrac dziecko iz akazac sie rozmnazac, oj ile ja jzu tu opinii na swoj temat wyczytalam :D:D:D taki urok tego forum, ja w sumei to lubie zawsze sie posmeije razem z mezem :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIESTETY TO SWIETA PRAWDA!
brawo dla osoby ktora to napisala!!!!jak można wrzucać do jednego worka kwestie takiej jak umycie okien w ciąży i nie noszenie korali a palenie/ picie w ciąży?Przecież to są zupełnie inne "wagowo" kwestie. Autorko jesteś kretynką i tylko ci się wydaje jaka to wyluzowana i fajniasta jesteś.Jesteś tylko głupia.Myj sobie okna noś sznury korali pozwalaj dziecku na latanie po kałużach i jedzenie chipsów z podłogi.Sama cię za to pochwalę.Ale to że paliłaś i piłaś w ciąży.i jeszcze się z tego cieszysz jak głupia i głosisz to z dumą. za to sie Ciebie powinno za kudły wytargać i na wozie z gnojem wywieźć jak to kiedyś bywało.Masz wielkie szczęscie że nie urodziłaś dziecka zatrutego nikotyną lub z zespołem poalkoholowym.Nie zasługujesz na to szczęście ale dostałaś je.Ale nie masz prawa namawiać do złego innych,na tyle durnych,żeby takiej durnej jak ty posłuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość big girl
ty się przedmówco zainteresuj skąd się bierze zespół " poalkoholowym" to trzeba chlać jak alkoholik stale a ja też piłam piwo w ciąży i popalałam fuck off

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×