Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KeSkEsE

Kłopoty w 2 miesiącu małżeństwa

Polecane posty

Cześć dziewczyny. Jestem niecałe 2 miesiące po ślubie cywilnym a kilka przed kościelnym i dopadł mnie kryzys. Wydaje mi się, że mąż nie interesuje się mną za bardzo i nie poświęca mi uwagi. Co prawda spędzamy razem czas ale rzadko mnie przytula, sex uprawialiśmy ostatnio pierwszy raz od 5 tygodni a wcześniej robiliśmy to codziennie. Zaczynają się rodzić kłótnie i nieporozumienia a ja coraz częściej zastanawiam się czy dobrze zrobiliśmy pobierając się.. Co tu robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm małżeństwo to wspólne
życie a nie tylko seks czy przytulanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak trudno zrozumieć
owszem, to nie tylko seks i przytulanki, ale jeżeli tego brakuje w 2 miesiące po cywilnym i jeszcze przed kościelnym to nie jest dobrze tak zachowują się ludzie w starych, często zimnych związkach, których łączy przywiązanie, wspólne lata i dzieci (?) ale o tym powinnaś rozmawiać z nim nie z nami zapytaj go czy jest sens brać ślub kościelny skoro Ty już czujesz się samotna, bez wsparcia, zrozumienia, czułości zapytaj go jak sobie wyobraża wasze życie codzienne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spróbuj porozmawiać z mezem bo skoro wzieliscie slub to sie kochacie Ty jego on Ciebie... zapytaj co jest nie tak?? moze mysli ze skoro macie juz slub jestes juz jego to nie musi sie starac? jesli tak mysli to wyprowadz go z tego blędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyhhhhh
proponuję mocno się zastanowić nad wzięciem ślubu kościelnego ponieważ unieważnić go to jest bardzo trudna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już lepiej
nie bierzcie tego koscielnego. Już i tak nic z waszego małżeństwa nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak ewo
a cóz w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla niej to dziwne
bo lubi żonkosi i cudzesów i tzw. związki konkubinackie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porozmawiaj z mężem i ...raczej przesuń termin kościelnego dajcie sobie czas na dotarcie się, jeśli przyczyna tego stanu jest wspólne mieszkanie, to musisz sprawdzić czy to jest przejściowy okres czy tak się poprostu z nim mieszka... to bradzo ciężka praca i mnóstwo kompromisów, z obu stron - ustalcie wpsólnie jakieś zasady, dajcie sobie czas na dotarcie się i to jak najszybciej, bo jeśli teraz to zignorujesz, to za kilka lat bedziecie własnie taką zimną parą o jakich piszesz - z dziećmi, bez uczuć, bez bliskości jasne, każdy związek się zmienia, ale znam pary, które pomimo dzieci i kilku/nastu lat małżeństwa dalej potrafia się przytulać, są dla siebei mili i kochają się dużo częściej niż raz na 5 tygodni i do tego chyba trzeba dążyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×