co robić gdy ojciec pozywa dziecko o alimenty

Proszę pomóżcie. moja koleżanka ma ojca który nigdy się nią nie interesował i od momentu rozwodu z jej matką nie dał ani grosza na utrzymanie. Matka mojej koleżanki zmarła i od tego momentu ona musi się sama utrzymywać. Wynajmuje mieszkanie i uczy się zaocznie dzięki pożyczce studenckiej. Niedawno znalazła pracę i teraz tatuś sobi o niej przypomniał. Czy ma szanse w sądzie?? Dodam że nie stać ją na adwokata:( czy ktoś miał podobną sytuację????

emeryt, rencista czy obibok

wykazac brak alimentacji z jego strony, brak wiezi i staran, zanik obowiazkow rodzicielskich tak kiedys przeczytalam na forum prawniczym

czyli bez kredytu na prawnika się nie obejdzie żeby to wykazać:( dzięki za pomoc przynajmniej coś wiem

a tatuś... to obibok pijak bez środków do życia jest w wieku emerytalnym

placil alimenty na dzieci /dziecko/, a adwokata mozna wziąć z urzędu.

właśnie tego nie zrobi bo nie może:) chociaż jeden pozytyw:) adwokat z urzędu? radca prawny powiedział że takie rzeczy to w USA nie w Polsce

tatuś zażądął od niej 2 tys. miesięcznie

po pierwsze tatuś nie może od niej zażądać 2000 :O kwotę alimentacyjną ustala SĄD po drugie jak córka zaświadczy w sądzie że ojciec w ogóle się nią nie interesował może wygrać sprawę!

Jezeli ten typek zalozy sprawe o alimenty to on bedzie musial udowodnic ze placil alimenty,sad pyta szczegolowo o caloksztalt,niby rodzic ma prawo zadac od dziecka alimentow,ale to nie taka prosta sprawa,zazwyczaj sad ich nie przyznaje jeszcze tym bardziej jezeli dziecko sie uczy. Najwyrazniej ,,tatus" chce ja postraszyc,bo liczy na to,ze ona dobrowolnie bedzie mu rzucac groszem,ona niech mu powie zeby sobie zakladal nawet sto spraw a i tak gowno mu sie bedzie nalezalo,jak to mowia ,,jak kuba bogu,tak bog kubie",czyli jak on nie placil to i ona nie bedzie placic jemu.

supronek tatuś zażądął od niej 2 tys. miesięcznie ktoś się pode mnie podszył jej ojciec nie podał konkretnej kwoty na razie tylko nasyła panie z mops-u