dziewczynka i Pierwsza Komunia św-wasze rady

w maju moja córka przystępuje do Komunii Św-przyznam że już zaczynam się stresować czy wszystko pójdzie ok? Czekam na rady mam mających tę uroczystość za sobą, na co zwrócić uwagę . co bardzo ważne, co mniej? Przyjęcie odbywa się w restauracji , wkrótce idę na ustalenia z właścicielką, może w tej kwestii też coś podpowiecie? ja już ma takie pytania: 1. czy lepiej pelerynkę , czy sweterek? 2. widziałam że dziewczynki mają na zdjęciach malutkie bukieciki ale kto trzyma te bukieciki i świece w kościele, bo dzieci chyba nie? 3. uroczystość przewidziana na ok 50 osób- czy pięć rodzaji mięsa do obiadu to nie za mało? bardzo proszę o wypowiedzi na temat, dziękuję

z nia czy wie co to znaczy Pierwsza Komunia Swieta... bo jej mama najwidoczniej nie :(

mam to samo,stresow mnostwo,obaw tez,jednak jestem dobrej mysli,a co do ilosci mies,to 5 chyba za duzo,wszystko zostanie

chyba autorko pomyliłaś komunię ze ślubem i weselem !!! to nie to samo ! sweterek, bukiecik, mięso, goście - TO jest dla ciebie najważniejsze ??? takie wartości chcesz przekazać dziecku ? zaprosiłaś tyle osób dla kasy czy co ? zupełnie nie mogę tego pojąć :(

i tradycyjnie już pojawiają się porady umoralniające o co chyba autorka nie prosi , ja również mam syna przystępujęcego do Komunii i powiedzmy sobie jasno i szczerze-co te dzieci zrozumieją? nic , dla nich to tylko uroczystość z której zapamiętają zjazd rodzinny prezenty , tak było jest i będzie, a co my pamiętamy? ja naawet nie pamiętam mszy tylko póżniej całe przyjęcie i taksamo nasze dzieci, one po prostu są za małe, poza tym są dość zestesowane , bo już od początku roku szkolnego zdawają modlitwy, pytania i coniedzielne msze nie mówiąc o świętach dodatkowych, nie wiem jak jest u was bo mój syn ma książeczkę-album do wklejania obrazków z każdej mszy niedzielnej, każdy różaniec /codziennie/ każda droga krzyżowa , roraty, msze majowe i pewnie jeszcze coś tam więc chyba tę moralną część już zaliczył, teraz pora aby zapamiętał też tę przyjemną stronę uroczystości, a rodzice? ach jacy tu moralni niby to stroje nieważne, przyjęcie nieważne a gdyby nie alby to co jedna dziewczynka miałaby strojniejszą sukienke a to już wina rodziców moim zdaniem, chcą się pokazać! moje dziecko to tak jest ubrane . czy uczesane i taka to prawda, przyjęcie-im w bardziej ekskluzywnej restauracji tym lepiej . bo przecież to przyjemniej pochwalić się znajomym gdzie wyprawiamy uroczystość a co do autorki to nie wiem o co niby dziwnego pytała ? są to zwykłe przyziemne sprawy o których rodzice zawsze myślą bo dziwne gdyby nie myśleli , wiadomo że każdy chce aby wszystko poszło jak najlepiej i niby to tyle tych "moralnych" a czemu wszyscy robią przyjęcia, zamiast msza w kościele i do domu!

i wiedziałam że atakujący też się znajdą, tylko skąd wiecie że tych wartości religijnych nie przekazuję? najlepiej atakować, a czy po mszy mamy założyć worki pokutne i iść do domu? takie teraz są standardy - nie znam osoby która nie organizuje uroczystości, a w mojej okolicy moja komunia nie należy do największych poza tym nie mam zamiaru spowiadac się nikomu dlaczego mam tak dużą rodzinę i dlaczego zapraszam całą a nie połowę, a wy pewnie gdybyście znależli się w tej niezaproszonej połowie to pewnie obraza majestatu - zresztą jak wybierać-ten gość lepszy a tamten nie to go nie zaproszę, a najważniejsze to u nas w rodzinie jest szacunek i jeśli ktoś mnie zaprasza na uroczystość to dlaczego miałabym ja tego nie zrobić tym bardziej w tak ważnym dniu, nie rozumiem zdziwienia co niektórych osób-no ale jak ktoś chce to proszę bardzo -worki pokutne, msza i do domu, wasza sprawa a ja proszę o porady w szczególności dotyczące organizacji przyjęcia i za te bardzo serdecznie dziękuję a pozostali krytykujący może niech się lepiej nie wypowiadają

Uważam, że lepiej pelerynkę, wygodniejsza, praktyczniejsza. Zresztą, jak zamawiacie wspólnie sukienki takie same dla wszystkich, to powinny być przy nich pelerynki, niejako w standardzie. Ze świecami to różnie. U nas jest akurat tak rozwiązane, że dzieci wkładają te świece do takich stojaków specjalnych na przygotowanym miejscu przy ołtarzu i potem ministranci podchodzą i rozdają w odpowiednim momencie. Mięs chyba za dużo, a nie za mało...:O A ja bardzo dobrze pamiętam swoją komunię, przede wszystkim mszę, bo byliśmy najlepiej śpiewającym rocznikiem:) Przyjęcie jak przez mgłę, choć bardzo się z niego cieszyłam. Ale jednak bardziej przeżywa się kościół chyba, nawet jak się tego do końca nie rozumie. Zapada to w pamięć :)

dziękuję za poradę, oczywiście do alb jest taka pelerynka ale chodzi mi o taką cieplejszą w razie chłodu , nie wiem czy lepiej sweterek czy pelerynkę oczywiście chyba ładniejsza pelerynka ale chyba praktyczniejszy sweterek , mięs jest już w tej cenie pięć i raczej restauracja nie chce iść na zmiany bo robią tam kilka przyjęć i woleliby nie pomylić zamówień a wiem z rozmów z innymi mamami że to się często zdarza że podaja nie to i nie na te stoły co trzeba więc raczej to uogólniają a ja boję się że to za mało, to nasza pierwsza komunia więc już się martwię. Aha dla jasności nie podważam wartości kościelnych z tej uroczystości - oczywiście są bardzo ważne, ja tak średnio swoją pamiętam ale za to pamiętam swój ślub i jeśli maiłabym coś przeżyć jeszcze raz to mimo że przyjęcie weselne było wspaniałe to właśnie ślub w kościele chciałabym przeżyć jeszcze raz, pewnie podobnie będzie z dzieciakami z pewnością i Msza będzie ważnym przeżyciem

a ja pamiętam mszę z pierwszej komunii . może dlatego, że w tamtych czasach nie dawało się dzieciom prezentów z okazji komunii i nie spraszało tylu gości

Ubranie dla dziecka to tak naprawdę bez znaczenia, aby na biało. Co kupisz w sklepie religijnym to bedzie. To nie rewia mody. Sama gotujesz obiad? Szacun. Ja się nie podjęłabym takiej roboty dla 50 osób. My mieliśmy obiad w Rozdrożu, 4h i do domu.

A ile płaciliście w Rozdrożu?

Przy urządzaniu przyjęcia z okazji I Komunii Świętej polecam przeczytać na ten temat artykuł, można w nim znaleźć cenne rady http://fundacja-opoka.pl/jak-urzadzic-pierwsza-komunie-dla-dziecka/

W Rozdrożu masz do wyboru menu za 100zł za osobę lub 130zł/osoba. My wzięliśmy to tańsze menu i było naprawdę smacznie.

A co wchodzi w skład tego tańszego menu, jakie potrawy?

gość dziś : zupa reklamowa i kotlet ze spamera

Sprawdź sobie tutaj: http://www.rozdroze.pl/komunie-chrzciny/menu-2.html. Masz wszystkie potrawy wypisane które są do wyboru. Można jeszcze dokupić tort, napoje, dania ciepłe (oprócz obiadu który już masz), przekąski, owoce itp.

A jak tam jest z miejscem? Stoły są tylko w środku lokalu czy na zewnątrz też? Muszę zaprosić 40 osób i szukam większego lokalu..

Jeżeli chcesz znaleźć miejsce na rezerwacje właśnie dla 40-50 osób to sprawdź na http://www.lokalowo.pl jest o tyle łatwiej i szybciej, że Lokalowo na baze lokali które są wstanie dla Ciebie to zorganizować a Ty wyszukujesz po tym czego naprawdę potrzebujesz - okreslasz na ile osób chcesz dokonac rezerwacji, jaki typ przestrzeni - stół, sala, cały lokal i jeszcze dodatkowe atrybuty po czym dostajesz gotowe propozycje lokali, które to dla Ciebie zorganizują :)

Miejsca jest sporo, myślę, że spokojnie się zmieścicie. W sumie razem siedzi się tylko podczas posiłków, a tak to każdy gdzie indziej.

A jak wyglądało u was menu?

Tutaj masz wypisane wszystkie potrawy i dodatki: http://www.rozdroze.pl/komunie-chrzciny/menu-2.html

Rzeczywiście całkiem dobrze wygląda jak na taką cenę.

W przypadku komunii, z tego co wiem księża dają też rady, jeżeli chodzi o zachowanie w kościele