Ehh, te farby!

Hejka, od jakiegoś czasu mam ochote zmienić coś diametralnie... padło na włosy. Mam jasnobrązowe,sięgają do połowy pleców. Na forach znajduje wiele sprzecznych opinii. I tu moje pytanie do Was- czy od farb (zwłaszcza ciemnych) bardzo Wam się zniszczyły włoski? i czy kiedykolwiek chciałyście wrócić do swojego koloru ? słyszałam też, że jeśli chce się zafarbować na kolor czekoladowy to powinnam wybrać odcień jaśniejszy od tego który wybrałam, bo zwykle wychodzi ciemniej. Pozdrówka :*

wg mnie ciemne farby tak nie niszcze wlsowo,ale wiesz to zalezy .kazdy ma inne wlosy.... no i pozostaje ten problem z powrotem do naturalnego odcienia..... najczesiciej jest tak z,ealbo bedziesz farbowac caly czas albo bedziesz przez kilka lat lazic z brzydkimi odrostami..... albo ewentualnie porobisz sobie jakies pasemka i moze po 5 latach bedziesz znwou mial swoje naturalne wlosy....w zaleznosci jakas chces zmiec dlugos.c

Rozjasniajace niszcza najbadziej

Kilka lat? Bez przesady. Odrostów da się łatwo pozbyć i nie mówie tutaj o dofarbowywaniu brakującej farby na czubku głowy :O