nie wiem co robić

czuję, że potrzebuję jakiejś zmiany. nie drastycznej, po prostu coś, z czego bym mogła się choć przez chwile cieszyć. myślałam, żeby wybrać się na zakupy, jednak przeszłam na dietę i zaczęłam ćwiczyć, więc myślę, że schudnę i nie chcę wydawać pieniędzy na rzeczy, które już niedługo mogą okazać się za duże. a tam dawno nie kupiłam sobie nic nowego. . . myślałam też o zmianie fryzury. może nowy kolor. jednak nie chcę mieć odrostów, a malowanie szamponami wydaje mi się bez sensu. sama nie wiem czego chce. chyba jestem jakaś dziwna . . . ;/

ehh...

Pokaż cycki

okaż cycki buhahhahahaahah:) uśmiechnij się i będzie lepiej może:D

Moze hobby sobie jakies znajdz?:)

hobby. chciałabym, ale mieszkam na pierdolonym zadupiu. najbliższe kino, basen, cokolwiek jest oddalone o 30km. nie mam ochoty na rozmowy z ludźmi w moim przedziale wiekowym, bo ich zainteresowania, to stanie pod sklepem albo w parku i picie taniego wina

ale nie musisz robic cos takiego. Ja tez mieszkam na zadupiu a i tak strzelal z luku, jezdze na lyzwach, gram na gitarze i pare innych. Nie musisz robic tego co inni ani z innymi. Pomysl co Ci sprawia przyjemnosc lub co Cie ciekawi (mozesz nawet sprobowac power raizera)

uwielbiam grac w siatke, ale spotykamy sie tylko na 3 h tygodniowo, bo kazdy gdzie indziej sie uczy i nie ma mozliwosci. kiedy jest cieplo jezdze rowerem codziennie po kilka godzin ale teraz szlag mnie trafia. masakra. i jeszcze kocham jesc, ale przed tym wole sie powstrzymac ;)

Heheh, wiec oboje czekamy na rychły koniec zimy :)