Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

emilka66

strasznie mnie to irytuje-też tak macie????

Polecane posty

Strasznie denerwują mnie ludzie którzy chodzą nie po tej stronie chodnika co powinni,albo jak chodzą całymi grupami.Oczekują do tego ,że jeszcze będzie się im schodzić na trawnik.Też tak macie,czy jestem wyjątkiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do grup
to się zgadzam, ale chodzenie właściwą stroną chodnika..... Nie jestem samochodem, żebym się trzymała jednej strony. Może jeszcze mam sygnalizować, jak chcę skręcić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaioiajoaj
nie rozumiem o co chodzi z tym chodnikiem i z tym ruchem na nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi po prostu o to aby trzymać się zawsze prawej strony.Takie nic,a jak życie ułatwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość degszgfdgdeg
nie wiedziałam ze trzeba sie trzymac prawej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się często spotykam z tym że ludzie mnie przepuszczają, albo jak kogoś mijam to ta osoba jeszcze mnie przeprasza.Dziś nawet miałam taką sytuacje że starsza para stała i rozmawiała , ja chciałam zejść z chodnika i przejść obok to starszy pan odsunął się z całego chodnika i powiedział że mam nie chodzić po ulicy i przepuścił mnie z uśmiechem.Czyż to niemiłe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdarzają się jeszcze mili i kulturalni ludzie ,ale jest ich niestety coraz mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie lubię jak
jest wąski chodnik i idą sobie na spacerek obok siebie dwie mamuśki z wózkami... żadna nie zjedzie, zeby przepuścić osobę idącą "pod prąd" :O cały chodnik należy przecież do nich :O irytują mnie również rowerzyści jeżdżący po chodniku. W mojej okolicy jest dość dużo ścieżek, ale co z tego jak połowa nie potrafi z nich korzystać. Analogicznie jest z ludźmi łażącymi po ścieżkach rowerowych. Od czasu do czasu zdarza mi się jeździć komunikacją miejską. Nie znoszę jak ktoś rozmawia przez tel. na cały autobus/tramwaj. A tak btw. ostatnio jechałam autobusem- godziny szczytu- autobus cały zapchany. Siedzi sobie jakaś kobieta po 50 i nawija przez kom., że każdy szczegół rozmowy słyszy cały autobus. Ale kobicina za bardzo nie mogła się dogadać więc zaczęła DRZEĆ się do swojego rozmówcy "Ale dlaczego ty się tak drzesz?" :O chyba większość pasażerów nie wiedziała czy śmiać się czy płakać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooooooooooooocvmfogb
mnie tez to wkurwia, tak ze czasem az mam ochote powiedziec "mamy ruch prawostronny!" takiemu idiocie co lezie pod prad i wkurza mnie jeszcze jak ktos nie zachowuje pierwszenstwa, np chce wejsc na chodnik ktorym ja ide wiec analogicznie do jezdni- wlacza sie do ruchu, ma mnie przepuscic bo j mam pierwszenstwo a ten sie wpycha przede mnie!! takim to mam ochote zasadzic kopa w plecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się ,czy Ci ludzie nie widzą,że przeszkadzają innym??? Ktoś powie,że to takie nic ,ale to jest na prawdę denerwujące.Chyba myślą,że sami żyją na tym świecie.Ja bym nie mogła" leźć" z całą rodziną na spacerek i zająć cały chodnik.Reagujecie, zwracacie uwagę??? Ja czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie lubię jak
ja właśnie raz zwróciłam uwagę mamuśkom z wózkami. Wracałam ze sklepu z ciężkimi siatami i ostatnie o czym marzyłam to o skakaniu z gracją sarenki po trawie i murku i omijaniu ich "bolidów". Zwróciłam grzecznie uwagę, że chodnik jest również dla tych, którzy idą z naprzeciwka. W odpowiedzi usłyszałam, że one będa tak chodzić bo mają na to ochotę , poza tym nie są wiejskimi kaczkami i nie będą chodzić gęsiego :O no załamka totalna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tylko irytuje to
że jak idę z ciężkimi zakupami w obu rękach - a przecież widać, że torby są ciężkie, że nie mam pola manewru, nie mogę szybko wykonać ruchu - to ktoś, kto idzie z przeciwka nie przesunie się ani o milimetr, nawet uniku nie zrobi - i przeważnie oberwie jakąś torbą :-) No ale trudno, nie moja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie wkurzaja tylko grupy...bez przesady z tym ruchem prawostronnym na chodniku;) no i kurde ludzie stojacy na ruchomych schodach:O rozwala sie na calej szerokosci i zadowoleni :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie do szału doprowadzają studenci/uczniowie którzy wsiadają do mniej lub bardziej zatloczonej komunikacji miejskiej z plecakiem na plecach,nie raczą go ściągnąć i na dodatek się kręcą uderzając nie raz kogoś po głowie. Wczoraj taka jedna lala z plecakiem na plecach zajęta rozmową z kolegą mnie potrąciła a jak zwróciłam jej uwagę to nawet przepraszam nie usłyszałam nie mówiąc już o zdjęciu plecaka :o w rewanżu wysiadając na swoim przystanku ostro ją potrąciłam przerywając jej ploty ;) Natomiat jeśli chodnik nie jest zatłoczony i nie ma problemu z wyminięciem to nie mam nic przeciwko łażeniu po lewej stronie ale cisnienie mi skacze jak na przejściu na światłach mija się spora liczba osób,większość grzecznie idzie po prawej stronie i zawsze znajdzie się kilka ciap które prują pod prąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×