hiperprolaktynemia

Mam hiperprolaktynemię, tylko,że nie mam objawów. Czy ktoś może też ma tak jak ja?

a ja mam kratke piwa

To nie jest zabawne.

Zaburzenia jajeczkowania, owulacji, nie chcą pękać pęcherzyki w jajniku i powstają torbiele, nieregularne cykle, albo ich brak z powodu braku chęci pęcherzyków do pękania i kółko się zamyka. Dostałam jakieś coś co mam brać przez min, 9 m-cy.

No to Ty masz rzeczywiście hiperprolaktynemię.A wiesz jaką?Bo ja wiem,że mam tylko hiperprolaktynemię,ale nie mam objawów. Mój wynik prolaktyny to w tej chwili 125 ng/ml(ale kiedy miałam robiony test z MPC w szpitalu to miałam 75ng/ml).Ale mój problem jest taki,że nie mam objawów więc wykluczyłam razem z moim lekarzem hiperprolaktynemię organiczna (na skutek obecności guza w przysadce),czynnościową (wzrost po MPC jest za niski), makroprolaktynemię i hiperprolaktynemie polekową (nie brałam żadnych leków podwyższających poziom prolaktyny).Moim zdaniem pseudo prolaktynome ale nie wiem.

może niedoczynność tarczycy? przy niej może występować hiperprolaktynemia

Do gfdfgh No tarczyce też wykluczyłam, bo mam wyniki dobre i usg też,więc to na pewno nie tarczyca,ale dzięki za radę.

Mój poziom prolaktyny to w chwili obecnej 121 ng/ml(norma do 25 ng/ml) czy to normalne,ze nie mam żadnych objawów?Z testu z metoklopramidem wynika,ze nie mam hiperprolaktynemii czynnościowej (raczej organiczną),nie mam też polekowej,wykluczyłam wszystkie inne choroby (nerek,wątroby,niedoczynność tarczycy, zespół PCOS) i wszystko jest w porządku.Skąd więc tak wysoki poziom prolaktyny?Bardzo proszę o radę.

Diagnoza się potwierdziła-mikrogruczolak przysadki (4,5mm),przysadka powiększona i poszerzona,lejek skrócony i poszerzony przemieszczony przez przysadkę ku górze.Myślicie,że taki mały guz może powodować bóle głowy i ubytki w polu widzenia?Możecie polecić jakiegoś neurochirurga na terenie województwa kujawsko-pomorskiego?Dziękuję bardzo.