Zanioslam zaswiadczenie o tokofobii i..

Lekarz zaczal inaczej mnie traktowac.Jestem w 5 miesiacu ciazy.Po pierwszym porodzie przezylam wstrzas.Nie sa to moje wymysly.Wiekszosc kobiet w ciazy udaje tokofobie,by uniknac dlugiego i meczacego porodu!Moj syn ma 6 lat.Teraz to byla wpadka,ale sumienie nie pozwolilo mi usunac.3 lata chodzilam do terapeuty.Bylo ze mna zle..Jak doweidzialam sie,ze jestem w ciazy to wpadlam w szal i panike..Znowu poszlam na terapie.Dzis zanioslam lekarzowi zaswiadczenie,ze musze miec cesarke..Popatrzyl na na mnie dziwnie i juz nie jest tak mily wczesniej..Mam wrazenie ze sie ze mnie smieje itp..ehh