Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo zalamana jestemm

Jak zareagowac w tym przypadku-jak postąpiła by "zołza"???

Polecane posty

Gość bardzo zalamana jestemm

Parę dni temu zerwał ze mną facet w ten sposób"Nie wiem,czy chcę jeszcze z tobą być".Po kilku moich uporczywych telefonach i smsach,aby wrócił,powiedział,że już mnie nie kocha,choc wczesniej bardzo mnie kochal.Bylam osobą bardzo zazdrosną i podejrzliwą,stopniowo miał dosyć,bardzo chciał abym się zmieniła,ale nie potrafiłam.Bardzo cierpię,ale zrozumiałam ,że nie mogę już się do niego odzywać i już po dwóch dniach napisał,"czemu się nie odzywasz"-cholera co ja mam mu napisac,skoro ze mną niby zerwal i powiedzial takie przykre slowo,ze juz nie kocha,w zlosci czy nie ,ale bardzo mnie to skrzywdzilo.Udac meczennice,czy po prostu odpisac ,ze nie mam czasu,nie mam juz pojecia.On ogolnie byl malo wylewny,choc kochal,nie lubil tego czesto mowic,a ja bardzo chcialam,ciagle go pytalam,czy kocha,czy nie zdradza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dumspiero speroo
ja bym nie odpisala albo napisalabym cos w stylu "nie jestesmy razem i nie powinno cie interesowac co u mnie" ale lepszy bedzie brak kontaktu, tylko na brak kontaktu faceci reaguja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M-------------a-------27
ja bym nie odpisywała tak od razu. odczekaj minimum z 5 godzin od tego smsa, potem napisz coś w rodzaju "byłam zajęta. u mnie ok. pa". i tyle. i koniecznie daj :) na końcu smsa. u mnie podobna taktyka podziałała tak, że potem pisał "a co sie stało,ze u Ciebie tak wszystko ok?" -zdziwiony, że nie cierpię, nie płaczę (tak naprawdę to miałam doła,ale udawałam ze jest ok). odpisywałam mu rzadko, krótko i zawsze pozytywnie, że u mnie dobrze 9ale bez przesady). po tygodniu takiej zabawy przyszdł z kwiatkiem. i prosił o szanse. nie dostał jej :P to było 4 lata temu, miałam wtedy 23 lata. dzis mam męża i nie jest to on, bynajmniej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Twoim przypadku to nic nie da. Musisz uporaac sie przede wszystkim z zazdroscia. Narzucanie sie komus, kto z Toba zerwall nic nie da. Wyobrazam sobie, ze jest Ci ciezko lecz prawda jest taka, ze nic nie zdzialasz. Zazdrosc dzieli, a nie laczy. I wez to pod uwage na przyszlosc. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocha cie to nic sie nie d
a zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubrane fakty
nie odpisuj skoro Cię nie kocha niech się pocałuje w czubek penisa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zalamana jestemm
dzięki za rady wszystkim,ale ja wiem,ze on mnie kocha,tylko ,że mowi tak specjalnie,bo juz nie daje rady z zazdrością moją,ale odczekam i nie odpiszę mu tak szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko umowcie sie na
sex. zacznij sie do niego dobierac, podniec go, udaj ze chcesz possac mu palke, po czym wstan, ubierz sie i wyjdz. uczucia mu do ciebie wroca blyskawicznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zalamana jestemm
no nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz mu że....
zajęta byłam. I koniecznie zapytaj się ....a stało się coś? Głupie pytanie ale działa. Zaraz się posypią sterty wiadomości albo...jedna z odpowiedzią NIC. Też dobrze - znaczy wkurzony maksymalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×