placzacy noworodek, prosze o pomoc

witam mam problem z moja 6-tygodniowa coreczka. a mianowicie corka ma napady placzu podczas jedzenia. sadzilam ze to zapalenie ucha, jednak bylismy u laryngologa dzieciecego, ktory stwierdzil ze uszka, gardelko i nosek dziecka sa zdrowe, goraczki tez Mala nie ma. corke karmie butelka - Bebiko, dodam ze w czasie karmienia Mala robi kupke, a przynajmniej stara sie. podczas kazdego karmienia prezy sie, placze, robi sie czerwona, pije na raty po 20 ml mleka a w przerwach placze i puszcza gazy, ale udaje sie jej zrobic tylko 1 lub 2 kupki na dzien... nie kazde karmienie takie jest, w nocy Mala jest zazwyczaj spokojna i spi dobrze, ale dzien jest straszny, nie dosc ze dziecko nie je to i nie spi... lekarka powiedziala ze to kolki, jednak wczoraj zauwazylam u dziecka w pampersie kawaleczek krwi w kupce, wygladalo to jakby maly kawaleczek skorki od papryki. juz sama nie wiem jak moge jej pomoc, placz a raczej okropny ryk dziecka powoduje ze mozg sie stawia w poprzek a ja nie moge jej ulzyc :( bylam juz u 2 pediatrow i zaden mi nie potrafi powiedziec jak pomoc mojemu dziecku. jesli ktos ma jakies pomysly lub doswiadczenia to prosze o rade.

moze kos jest w stanie mi doradzic co mam robic? albo chociaz podsunac jakis pomysl co sie dzieje z dzieckiem? a moze takie zachowanie u dziecka jest normalne?

Ja miałam identycznie i też po Bebiko. Widocznie twoja córka nie toleruje tego mleka i nazwyczajniej go nie chce. Jak chcesz pogadać to zapraszam tutaj. To topik dla mam, które niedawno urodziły http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4409650&start=0

Moze zmień mleko na jakies inne.Może na Enfamil HA -to dla dzieci z podejrzeniem alergii na mleko.Ja miałam podobny problem Ty i w moim przypadku enfamil sie sprawdził.Jest do kupienia tylko w aptece. a na koilki dobry jest Debridat w syropie(na recepte)

chcialam aby pediatra mi doradzila jakie mleczko moze byc najlepsze, to mi oznajmila, ze jak bede zmieniac corce mleka jak rekawiczki to tylko zniszcze jej zoladek. wczesniej pila NAN i bylo lepiej, znaczy sie corcia nie plakala tak starsznie, ale nie umiala robic kupek, bo NAN ma duza ilosc zelaza i ja zatwardzalo, kupki robila tylko z moja pomoca i dzieki czopkom glicerynowym. no i jak tu prosic o pomoc takiego pediatre? :(

moze dawaj jej do picia rumianek,to złagodzi te objawy

to normalne,że 6 tyg. bobas ma problemy z trawieniem bo to dla niego nowość.a piersią w ogóle nie karmisz? z tą zmianą mleka pierwsze słyszę. My z pierwszym dzieckiem długo szukaliśmy odpowiedniego mleka. Jak długo stosowałąś NAN. Pewnie krótko,więc dziecko nie zdążyło się przyzwyczaić. może o to chodziło lekarzowi?

albo herbatkę koperkową i masuj brzuszek.

a i jeszcze jedno,a może to wina smoczka od butelki. Może za mocno jej leci lub nie potrafi z niego pić, uchwycić go itd.? moje dziecko strasznie siętym denerwowało i przez te nerwy dużo prykało (zapowietrzało się) i właśnie robiło kupkę.

co do zmieniania ja zmieniałam dziecku mleko kilka razy az trafiłam na idealne -NAN1 A tak to od pierwszych dni juz jadła różne-m w szpitalu dostawała a to bebilon a to nan a to bebiko w słoiczku (gotowe) W domu jadła gotowy zwykly bebilon, potem juz bebilon w proszku, jak jej sie skonczyl to jadła bebilon dla wczesniaków potem bebilon HA a potem NAN1 i tak juz zostało

tak, moja mała tez jak smoczek zaczynał ja denerwowac bo za słabo leciało to tez takie cyrki urzadzala przy jedzeniu.wtedy wymieniałam smoczek na kolejny rozmiar

a co jej podajesz na kolki?

piersia karmilam tylko pierwszy tydzien, lekarze po porodzie zalatwili mi zakazenie macicy i lmusialam brac bardzo silne leki, lekarze zabronili mi karmic, a po 2 tygodniach dziecko juz nie umialo pic z piersi, no a moj pokarm stal sie bezwartosciowa woda. Nan podawalam jakis tydzien, ale dziecko robilo bardzo twarda kupke dzieki czopkom srednio dopiero po 2-3 dniach meki. polecono mi bebiko i stosuje je do dzis, ale zaczely sie te problemy... herbatki probowalam podawac, koperkowa i rumiankowa corka mi pluje, probowalam tez herbatki z Hipp na lepsze trawienie, ale tez jej nie chciala. wiem ze sa tez inne specjalne mleka oprocz enfamilu, nutramigen, bebilon pepti i bebilon comfort, ktore by najlepiej sprobowac? moze zasugerowac cos pediatrze? aaaa i na wargach sromowych wiekszych corka ma male krostki, ale to nie sa potowki, stosuje tormentiol. moze to byc wskazowka ze dziecko jest uczulone na mleko?

zbyt dużo żelaza bo faktycznie zatwardza

butelke urzywam Dr.Browna antykolkowa z tyka rureczka w srodku, w aptece babka mowila mi ze jest dobra... na kolki podaje SAB SIMPLEX, srodek niemiecki, bo nasz esputicon nie pomagal.

wydaje mi sie ze, Mala spi w nocy ladnie tylko dlatego ze caly dzien placze i sie meczy. dzis od 13 do 17 nie spala tylko wciaz plakala i pila mleczko na raty po 20 ml w przerwach na placz i teraz padla niezywa w lozeczku ze zmeczenia :( tak bardzo chcialabym jej jakos pomoc

u mnie synek tak okropnie krzyczał bobył zły smoczek w butelce i łykał powietrze co powodowalo kolki, kupiłam smoczek z firmy Philips i juz jest dobrze :)

butelka może i tak,ale smoczek? większość dzieci woli smoczki kauczukowe takie z zadartym noskiem bo lepiej im się chwyta. a o tym uczuleniu na wargach mówiłaś lekarzowi? może zmień lekarza?bo z nimi to różnie bywa:(ja mam jednego co sypie antybiotykami jak z rękawa i to za grubą kasę,a drugi taki co same domowe sposoby zaleca i leki tańsze zamienniki,ale każdy z nich mam swoje plusy i minusy dlatego mam dwóch.

to,że dziecko je na raty wskazuje mi na smoczek jednak.

ja na Twoim miejscu poszukalabym innego pediatry i starala sie o zmiane mleka. moj synek tez ma czasem problemy z kupka i wtedy podaje mu herbatke koperkowa codziennie przez 3 dni i po niej ladnie mu sie jelitka oczyszczaja :)

ale z czopków dla takiego malucha to bym zrezygnowała.

ryniu ta butelka ma ksztalt smoczka jak w tommee tippee. Mala uwielbia smoczek z NUKa wiec probowalam tez podawac jej butelki z NUKa, ale nie chce pic z nich, krztusi sie bo tam dziorka jest na czubku wysoko, a w tej co ma teraz na koncu smoczka na srodku. jutro znowu sprobuje isc do pediatry i bede sie starala zeby cos zdzialala bo juz psychicznie wysiadam

kobieto stosujesz tormentiol u tak malego dziecka??? słyszałas o tym ze zawiera kwas borny i u tak malych dzieci jest zabroniony??? kobieto ogarnij się bo zrobisz dziecku krzywde!!!! idz prywatnie do jakiegos dobrego pediatry bo dziecko ci się meczy :(

ha no i właśnie mój miał jazdy też po tym smoku.one są do d...

http://www.aptekadomowa.com/canpolsmoczekkauczukowydobutelekkaszka-p-2688.html o taki mi chodzi

tormentiol przepisala mi wlasnie periatra na te zmiany na wargach sromowych, przeciez sama sobie tego nie wymyslilabym.. stosowalabym sudocrem ale lekarz kazal cos innego wiec nie wyzywajcie mnie. probuje juz wszystkiego, to zle???? :( a czopki glicerynowe tez pediatra kazala mi dawac dziecku jak kupki nie umie zrobic

jania kania i inni nie pirzejmuj się takim durnymi wpisami. kolejne babsko co wszystkie rozumy pozjadało :)

no to masz pediatre idiote.... masz poczytaj ""Niestety, kwas borowy doskonale penetruje zarówno przez błony śluzowe, jak i nieuszkodzoną skórę niemowląt i może być u nich toksyczny - w literaturze fachowej opisano około 20 przypadków zgonów noworodków, niemowląt i małych dzieci wskutek stosowania do ich pielęgnacji preparatów zawierających kwas borowy. W związku z powyższym NIE WOLNO go używać u niemowląt i dzieci do ukończenia 3 lat. Jest to zgodne zarówno z Dyrektywą Kosmetyczną Unii Europejskiej, jak i z przepisami obowiązującymi w tym zakresie w Polsce. Jestem ekspertem z sąsiedniego forum o kosmetykach dla dzieci i staram się od wielu lat nagłaśniać ten problem na wykładach dla lekarzy i w mediach. Problem dotyczy nie tylko Tormentiolu, ale i m.in. takich preparatów, jak maść "pośladkowa", Neo-Tormentil, Tormentile Forte, a także Aphtinu (którego nie należy stosować u dzieci nawet do 11 r.ż.)

ryniu polecam troche kultury bo wieje od ciebie burakiem na kilometr....

no comment :)