Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zasmucona bezgranicznie

zepsuł mi urodziny-nie kocha mnie?

Polecane posty

Gość zasmucona bezgranicznie

Dziś mam urodziny.Mój facet-mimo że wiedział o nich już od dawna,pojawił się dziś u mnie...nawet bez kwiatka,za to z naszyjnikiem z APARTu.Nie byłoby to nic złego gdyby nie to,że oto co wygłosił:"z tego co mi wiadomo dzisiaj masz urodziny...No to mam dla ciebie prezent ,ale pewnie już taki masz".Otwieram a tam rzeczywiście naszyjnik identyczny z tym jaki mam już od dawna.wielokrotnie go nosiłam przy nim więc powinien pamiętać,że mam taki,a jednak nie chciało mu się wysilić i kupił mi taki sam jaki już mam.Bardziej bym się ucieszyła z kwiatka i po prostu z książki,bo wielokrotnie mu mówiłam,że jestem mało kłopotliwą jubilatką bo jak się nie wie co mi dać to daje się książkę a będę zadowolona bo jestem "molem książkowym".Czy powiedzieć mu o tym,jak się nim rozczarowałam?Nie wiem co zrobić ale jest mi przykro,że się nie wysilił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze ze to czytam
lo matko :D biedny facet ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona bezgranicznie
Biedny facet?Bo nie chciało mu się wysilić i kupił coś,co podejrzewał,że juz mam identyczne?No naprawdę,jaka ja jestem niewdzięczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johny Canada
to jasne ze cie juz nie kocha on juz inna kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona bezgranicznie
Na zmianę?Hmmm taaak,w razie jak jedna cyrkonia się "zużyje" to założę drugą,identyczną. Aż mi humor poprawiliście,dzięki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
A powiedzialas mu ze juz masz taki? Kazdy moze popelnic blad, moze przypomnial sobie dopiero jak juz kupil ale jesli zachowal paragon to mozna go wymienic na cos innego w tej samej cenie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iloveyouhoney
ile on ma lat?? beznadziejny przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona bezgranicznie
On ma 23, ja dziś skończyłam 21. Starałam się robić "dobra minę do złej gry" ale w końcu powiedziałam,że mam już taki przecież i że go widział jak nosiłam wiele razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona bezgranicznie
A paragonu nie zachował, aczkolwiek od łańcuszka z którym był wisiorek nie oderwał nawet tej metki jubilerskiej na niteczce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzedaj u jubilera
albo na allegro i kup sobie cos fajnego :P a faceta rzuc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Cię rozumiem doskonale. Wychodzi na to, że kupił Ci byle "co" tak na odczepnego. Mnie też by było przykro. Strata czasu na takiego kochana widocznie on myśli tylko o sobie a nie o Tobie. Niby takie błachostki ale jakieś ukłucie w sercu pozostanie. Sama sobie zrób prezent ! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona bezgranicznie
Rzucać go przez coś takiego?Chyba nie potrafiłabym,jednak trzeba sobie wybaczać i w ogóle,ale nie ukrywam że jestem zawiedziona i zrobiło mi się przykro i teraz nie wiem co myśleć,bo poszedł w sumie na łatwiznę... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja popieram autorkę, nie ważne jak drogi był ten naszyjnik... byłoby mi przykro że nie wysilił się skoro wiedział, że taki już mam... zresztą to dziwne... nie wyobrażam sobie takiej sytuacji :P . Ale wolałabym dostać kwiatka niż zdublowany prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona bezgranicznie
Przez chwilę pomyślałam że to może odwet za jego urodziny-były w październiku,ale akurat w jego urodziny mijało jakoś 2,5 miesiąca jak byliśmy razem,kupiłam mu lampkę taką kulę elektryzującą bo kiedyś wspominał że mu się podobają i postawiłam mu pizzę i kino,sądziłam że to dobry niezobowiązujący prezent jak na związek o prawie 3miesięcznym stażu. Ale po tylu miesiącach razem mógł się bardziej wysilić a nie iść na łatwiznę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie tez Cie rozumiem ale po co zaraz ten tekst "nie kocha mnie?" to ze kupil Ci identyczny łaźcuszek jaki masz nie znaczy ze Cie nie kocha. To chyba logiczne ze faceci nie przykładają wagi do takich pierdól jak naszyjnik, kolczyki itp. Wiekszośc nawet nie wie jaki kolor oczu ma ich dziewczyna... ok jest Ci przykro, powiedz mu o tym ale zeby zaraz snuc podejrzenia ze Cie nie kocha??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona bezgranicznie
"nie kocha mnie" w temacie zawarłam tylko dlatego,żeby ktoś przeczytał i się wypowiedział,bo zazwyczaj jak zakłada się tematy bez drastycznych tytułów wszyscy je omijają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam dziś urodziny, jestem w 3 miesięcznym związku i mój chłop poprosił mnie, żebym mu mniej więcej pokazała, co chciałabym dostać...niby mogłabym uznać, że nie wysilił się, mógł podpytać koleżanek itp...ale doceniam, że chce mi kupić coś, co naprawdę mi się podoba. Wyluzuj troszkę, większość facetów ma kolosalny problem z kupowaniem prezentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona bezgranicznie
Najgłupsze,że od miesięcy truję mu o tym,jak bardzo chciałabym mieć "Bastion" Kinga.Byłam pewna,że z tego skorzysta,bo miałby problem z prezentem z głowy. A tak mam dwa identyczne naszyjniki a kwiaty kupic sobie musiałam sama. Bez okazji kwiatów nie dostaję,ale sądziłam że urodziny to okazja wystarczająca i byłam prawie pewna...Po prostu przykre rozczarowanie :( On pojechał do domu bo powiedziałam że źle się czuję,a ja siedze i objadam się pralinkami i mi smutno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzysz głupoty
może facet nie wiedział co ci się spodoba więc kupił podobny do tego co masz i okazało się że to ten sam.... mnie też zdarzyło się kupić facetowi książkę, która już ma....szukałam czegoś w tematyce która go interesuje i akurat wybrałam kolejne wznowienie książki którą już miał, też mi było głupio bo nei widziałam tej książki u niego w domu no ale z drugiej strony skoro tak trafiłam to znak że dobrze znam jego upodobania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasmucona- zrozum, ze dla przciętnego faceta temat pt prezent jest kompletnie nieistotny, oni sobie nie zawracaja glowy takimi duperelami. :) Jedyne do czego bym sie przyczepila, to do braku kwiatów, mógł jakiegoś badyla zakupić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupeek
jak masz metke to wymien. nie jestem pewien czy w aparcie to wystarczy, ale np w YES to wystarcza. z meskiego punktu widzenia Ci powiem, że najpewniej chciał dobrze, kupić coś, co Ci sie spodoba i dopiero w drodze do Ciebie przypomniał sobie że już Cie w takim widział. jedyna porażka, to że o tych kwiatkach nie pomyślał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona bezgranicznie
Właśnie przed chwilą przyjechał do mnie z kwiatami i ze skruszonym "przepraszam".Tylko co mi po tym,te kwiaty teraz w ogóle mnie nie cieszą...Na 14:00 miał do pracy ale zadzwonił do szefowej i pozwoliła mu dziś wziąć wolne,tyle że stwierdził że teraz pewnie jest mi przykro więc nie będzie mi się pchał przed oczy i już sobie pójdzie.więc poszedł,pewnie siądzie do grania w grę komputerową a ja mam suuuperaśne urodziny...Acha i oczywiście usiadł na chwilę skruszony i stwierdził "jestem do dupy,spieprzyłem ci dzień".I co ja mam go jeszcze pocieszać "nie kochanie jest cudownie"?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicniewiedzaca
ciagle tylko usprawiedliwianie facetów, bo on nie wiedział co kupic, bo on chcial dobrze, bo oni nie przywiazuja uwagi do takich rzeczy...nie rozumiem od czego facet ma głowe na karku i nie uwierze ze nie wiedział ze ma taki sam tymbardziej ze łańcuszek nosi sie w takim miejscu ze kazdy facet zwraca na to uwage...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupeek
generalnie to na bizuterie zwracaja uwage kobiety - faceci czesto jej nie dostrzegaja, lub odnotowuja tylko ze "cos ma" albo "ma cos ladnego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona bezgranicznie
Taka opcja odpada,z racji tego,że ostatnio jak bylismy w Aparcie oglądając wisiorki wskazał na niego "o,zobacz,taki jak ty masz"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicniewiedzaca
dokładnie, tez uwazam ze nie ma takiej opcji ze nie wiedział o istnieniu Twojego wisiorka:/ to tylko takie tlumaczenie facetów ze oni to biedni, mało spostrzegawszy itp itd...a w rzeczywistosci to guzik prawda:/ współczuje takiego zachowania ze strony chłopaka, ale za nic w swiecie nie moge pojac dlaczego kupil taki sam? chcial Ci zrobic na złosc czy co? nie zapytalas go czemu to zrobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona bezgranicznie
Zapytałam.Powiedział "bo dopiero w domu sobie przypomniałem że masz chyba taki sam"...Odpowiedziałam że następnym razem niech nie robi takich zakupów w pięć minut w ostatniej chwili to będzie miał czas przemyśleć zakup,a on na to,że przemyślał,że parę dni nad tym myślał co mi kupić.Akurat i w parę dni nie wpadł na nic innego...żałosne :/ Właśnie do mnie dzwonił,pójdziemy spróbować to wymienić na coś innego bo ma na szczęście jeszcze paragon i metkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona bezgranicznie
No i nie wymienią bo metka jest oderwana.I co mam zrobić?!Na allegro jakiś czas temu pokazywałam mu bransoletkę która mi się podobała.Kosztowała 30zł - 1/3 ceny tego co dostałam.Nie licytowałam-byłam pewna,że mi kupi w prezencie.I w rezultacie nie mam bransoletki,nie mam wymarzonej książki o której mówiłam tygodniami,mam za to drugi identyczny naszyjnik jak miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicniewiedzaca
w jednym z pierwszych postow pisałas ze nie oderwał metki na niteczce wiec jakiej metki brakuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×