Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marakuja1234

witam jak ubrac niemowlaka 3,5 miesiaca przy 15 stopniach?

Polecane posty

Gość marakuja1234

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuja1234
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Nina na jesieni miala 3 miesiace,temperatury byly podobne,wiec ubrana byla w body na krotki rekaw,na to body na dlugi,rajstopki,jakies spodnie,skarpetki i kapcioszki. na to przejsciowa kurteczka,lekko ocieplana,czapeczka taka ciensza,a na szyjke chustka. No i na raczki-bawelniane niedrapki. Milego spaceru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuja1234
a czy czpeczka sztruksowa nie bedzie za cienka ma klapki na uszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas dziś było 10 stopni, ale dość chłodny wiatr. Moja 5 - miesięczna córeczka była ubrana w body z długim rękawem, kaftanik bawełniany, rajstopki, skarpetki, na to polarkowy pajacyk. Kurtka i wełniana czapeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie,ze taka czapeczka bedzie ok, w koncu wozisz dziecko jeszcze w gondolce. Moja ma 8 i wlasnie jutro zakladam jej sztruksowa czape,tez ma klapki na uszy,ale nie sa w niej jakos strasznie zakryte. Trudno,trzeba eksperymentowac niestety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuja1234
no tak tylko moja coreczka ma dopiero 3 wiec nie chciałabym z nia za bardzo eksperymentowac;-( ale nie chce jej tez przegrzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym jeszcze nie ubrała takiego dziecka w sztruksowa czapkę - marzec, zwłaszcza w tym roku, to zdradliwy okres.Niby ciepło, ale momentami wieje ostry, mroźny wiatr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
Moje dziecko nie urodzilo sie Polsce ale w zimniejszym klimacie na poczatku kwietnia zeszlego roku i zaczelam z nim wychodzic jak mialo ok tygodnia i wtedy na dworze bylo okolo 15 stopni (lub mniej) i wiatr. Ubieralam je nastepujaco - body z krotkim rekawem, lekki sweterek, grubszy cardigan zapinany na guziki (kurtka sie nie sprawdzila bo miala suwak ktory bardzo przeszkadzal) i lekko ocieplane ogrodniczki sztruksowe (zadnych rajstop) na glowe czapka troche grubsza bez klapek na uszy. Dzieko bylo przykryte polarowym kocem i bylo w gondoli tak ze mialo wygodnie i cieplo. Gdy bralam ja w nosidelo zakladalam jej taki kombinezon - mis a pod spod body z krotkim rekawkiem, cienka bluzke z dlugim , nogi gole bo kombinezon grzal wystarczajaco. Obecnie mala chodzi czesto bez czapki, rajstopy nosila tylko w najwiekszy mroz a szlikow i apaszek nie uznaje i ma sie bardzo dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko w tym wieku
mam dziecko 3,5 miesięczne i jest u nas 15 stopni. ubieram: body z krótkim rękawem, bawełniana bluzka z długim rękawem, bawełniane spodenki, skarpetki, kurteczka, czapka bawełniana niezbyt gruba. kocyk do okrycia w rzie, gdyby zasnęło na spacerze. 15 stopni to naprawdę ciepło, więc nie przesadzajcie z warstwami bo przegrzejecie maluchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam że nawet sztruks jest za gruby na 15 stopni! Wystarczy bawełniana czapeczka... nie przegrzewajcie dzieci, zwłaszcza że takie 3,5 mies to i tak jest osłonięte jeszcze gondolą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś z moją byłam na spacerku i była ubrana tak : body dł. rękaw , skarpetki , śpiochy , łapki, 2 czapy , kombinezon taki nie do końca zimowy bardziej przejściowy i opatulona ciepłym kocykiem no i dodam ,że mała leżała w gondoli . Ważne by nie przegrzać dziecka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwie czapy
" dwie czapy... ważne, żeby nie przegrzać dziecka..." przy 15 stopniach wystarczy bluzka z długim i jeszcze jedna bluza z kapturem, po cholerę dziecku czapa, a tym bardziej dwie??? kaptur świetnie spełnie swoją rolę przy takiej temperaturze. moje dziecko w tym wieku juz pożegnało się z czapką, bo jest na nią zdecydowanie za ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
BLASK - jednak z tego co piszesz to twoje dziecko bylo przegrzane, dwie czapki, spiochy i kombinezon + lapki - jak zakladasz kombinezon i dziecko jest w wozku to mozesz spokojnie pod spod zalozyc samo body i zrezygnowac z czapki - kombinezony maja zazwyczaj kapturki i to wystarczy lub wlasnie zalozyc body - bluzke - jakas bluze lub rozpinany sweterek na wierzch + spodnie + kocyck

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuja1234
witam a ja dzis wybieram sie na spacer i nie wiem jak ubrac znow dziecko wczoraj troche przesadziłam i dzis powiem co mam w planach. boby z krotkim rekawkiem bawelniana bluzeczka na to wełniana kamizelka i bluza z kapturkiem na dol cienkie rajstopki i skarpetki na to spodnie z cienkiego jeansu. na głowke kapelusik ze sztruksu z klapkami na uszy ale tu sie zastanawiam czy nie dac zimowej czapki. co z szalikiem dawacx czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie przeciez
dziecko przeciez bedzie lezec w gondoli gdzie nie wieje ..... ta sztruksowa czapka starcz yo ile cienka jest i bez szalika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuja1234
no jest cienka. a przykrywac jeszcze dziecko czyms?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuja1234
u mnie jest lekki wiatr wiec chyba zostane jeszcze przygrubej czapce i szaliku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuja1234
juz raz przerabiałam katar kaszel i goraczke u corki jak miała 3 tygodnie i teraz juz wole byc przezorna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
marakuja>ale przegrzac dziecko to nagorsze co mozna zrobic. oczywiscie, ze zaloz czapke, ale moze nie taka najgrubsza z mozliwych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuja1234
nie jest wcale gruba tak welniana ktora ubierałam na ciplejsze dni zimowe a na super mrozy tez miałam super gruba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuja1234
a jakie sa konsekwencje przegrzania dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konsekwencje sa takie ze predzej zaziebi sie dziecko przegrzane niz ubrane za lekko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 czapy a i owszem ale nie grube tylko cieńsze :) kombinezon a i pewnie ---> tylko najpierw zobacz co to za kombinezon a potem oceniaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku ale Wy ubieracie te
dzieci. Nie mieszkam w polsce i wlasnie widze ze tylko w polsce kobiety maja tendencje do przegrzewania dzieci a pozniej nic dziwnego ze nie sa zahartowane i pozniej delikatny wietrzyk i juz maja katar. Tak samo jak zalecaja w polsce zeby najpierw przez pierwsze 2 tygodnie dziecko werandowac i dopiero po po tym z nim wyjsc na dwor. Moja coreczka urodzila sie pod koniec stycznia tego roku i juz 3 dnia zycia poszlismy z nia na spacer zeby ja zarejestrowac w urzedzie. Jak ja ubieram na spacer - a uwierzcie ze nie bylo u mnie jeszcze 15C, nie zakladam rajstopek - no chyba ze zakladam sukienke ale nigdy pod podnie. Do tego bawelniana czapeczka i taka bluza z misia - zadnch kombinezonow bo mala sie zgrzewala. A tak tylko jeszcze spytam jaka macie temperature w mieszkaniu? Pewnie kaloryfer chodzi 24/7 na 25 C?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuja1234
jak były mrozy -20 to cały dzien a teraz palimy wieczorem na ciepła wode temperatura w mieszkaniu około 21 stopni czasem zdarza sie mniej czasem wiecej zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też mi się tak wydaje że
przez niewiedzę rodziców w Polsce choruje zdecydowanie za dużo dzieci. Nigdzie indziej tak nie chorują. Maja Papaja wczoraj dużo i mądrze o tym napisała. Cóż, mnie wystarczy tylko przybić jej piątkę i podpisać się pod wypowiedzią. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuja1234
no to jak w koncu ubrac mam dziecko u mnie 15 stopni i wiatr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×