Co mam zrobic??

Moja mama juz jakies 13 lat jest z innym mezczyzna. Ale przez caly ten czas sie nie tolerowalismy. Tzn bardziej ja mju dokuczalam... Teraz od 9 miesiace nie rozmawiam ani zmama ani z nim bo powiedzialam ze mama zostawila mnie dla jakiegos lysego hu*a... Od tamtej pory nie rozmawiamy. Mieszkam z chlopakiem od wtedy,ale strasznie brakuje mi mamy. Co zrobic? Czy powinnam go przeprosic? On byl wtedy przy tej rozmowie. Doradzcie mi..mysle ze po ta jest forum...

I mama się do Ciebie nie odezwała od tamtej pory?? Dlaczego powiedziałaś jej że Cie zostawił???????

ZOSTAWIŁA

zrozum mamę, też ma prawo do lepszego życia, nie sądze żeby cię jakoś strasznie zaniedbywała z powodu nowego ojca.

za kazdym razem na spotkaniu u dziadlkow (rodzicow mamy) klocilam sie z nia o to samo. Bo mieszkalam u dziadkow a nie z nia. Mialam 6 lat jak wprowadzilam sie do dziadkow.

J a chce zeby miala dobrze z nim. Ale potrzebuje jej. A teraz nie wiem co zrobic. Tesknie za nia.. Jestem dorosla a czuje sie jak dziecko....

A czemu się wprowadziłaś do dziadków, a nie mieszkałaś z mama i jej mężczyzną?? jeśli pytanie jest zbyt osobiste to nie odpowiadaj. Ale jeśli mama poznając nowego faceta wywiozła Cie do dziadków, to chyba tez bym jej to w końcu wygarnęła... Widywałaś się z mama tylko od święta u dziadków???

Mama oprócz tego, że jest mamą, jest także kobietą i potrzebuje mężczyzny. I tak chwała jej za to, że przez fochy dzieciaka nie odeszła od niego, żeby żyć tylko dla ciebie i twoich potrzeb. Smutny jest taki egoizm.

powinnaś pogadać z mamą