małżeństwo z rozsądku-żyje ktoś w takim?

opowiedźcie czy jestescie szczęśliwi i czy nie żałujecie

nie idz z tad

bo ja żyje w takim malżenstwie on dobrze zarabia, mamy troje dzieci, on mnie bije, czesto gwałci, nawet kolegów przyprowadza z kotłowni i tez mnie gwałcą nawet po 3 naraz. Ale co mam robić, gdzie póść? Co z dzieciami?

mnóóóstwo ludzi :P moja koleżanka niedługo wycodzi za mąż :) z rozsądku a raczej dla kasy, jego samochodu i stabilizacji (gł. finansowej) Facet jest OK, kilka lat od niej starszy, ale jak sam amói nawet jej się nie podoba, nie wyobraza sobie zycia do końca z nim (!) ale 'co ma robic'? nie stac ją na płacenie stancji i na inne rzeczy. Bedie sponsorem zalegalizowanym :O on o tym nie wie... chyba jest w niej zakochany :(

Związek z rozsądku to nie zawsze tylko z powodu kasy. Można związać się z kimś bo ten ktoś jest przyjacielem, jest wsparciem, ale po prostu nie ma się żadnych wielkich uczuć, motylów w brzuchu. Wie się tylko, że z taką osobą będzie dobrze i bezpiecznie. Wg psychologów takie związki są znacznie abrdziej trwałe niż te oparte tylko na miłości.

nieprawda:O miałam takie małżeństwo w którym zabrakło żaru, namiętności i niestety nie przterwało bo byliśmy 20 kilku latkamii ni ed asię zyc bez bliskosci w tym wieku do diziaj jestesmy nadal najlepszymi pzyjaciólmi, szanujemy sie, wspieramy, bratnie dusze... szkoda tego... zabrakło ognia a to jest tez niezbedne w zdrowym zwiazku dwojga ludzi :(

Niestey mnie się przydarzyło i nie jesteśmy już razem na szczęście.

Witam! Jestem dziennikarką i pracuję właśnie nad reportażem o współczesnych małżeństwach z rozsądku. Szukam osób (zarówno kobiety, jak i mężczyzn), którzy zdecydowali się na taki układ. Wszystko jedno z jakich powodów, wszystko jedno czy są w tym związku szczęśliwi. Jeżeli chcesz podzielić się ze mną swoją historią, napisz: ulajaponska@gazeta.pl Pełna anonimowość gwarantowana! Pozdrawiam!